[TEMPRAWG]

Witam kolegów. Moj swiezy nabytek TIPO 2.0 8V gt po miesiacu bezproblemowej jazdy dzisiaj odmowilo posłuszeństwa.

Otóż przyjechałem z pracy i postawiłem sie na parkingu pod bankiem. Załatwiłem sprawe i po powrocie juz go nie odpaliłem. Ehhhh. powiem szczerze ze mnie to diabelnie wkurzyło i zdziwiło bo nie spotkałem sie z takim przypadkiem wcześniej. Nie chce odpalic ani na pb ani lpg. Cóż drobna ciekawostka techniczna. Niestety pojawia sie problem bo o ile z autkami z silnikami 1.4 i 1.6 nie mam problemu(bolaczki już opanowałem do perfekcji podrecznikowo) o tyle do 2 litrówek to jestem zielony jak trawa na wiosne. Cóż człowiek uczy sie całe życie.

Tu wlasnie kieruję swoj apel do posiadaczy 2.0. Może macie jakieś pomysły. Inni też oczywiści mile widziani.

Nie chciał bym mówić co sprawdzałem a czego nie ( chociaz w centrum miasta bez narzedzi to wiadomo jak mogło być) żeby nie pominąć błachostki ktora jak kazdy wie jest oczywista ale sie nie sprawdzilo.
Pozatym dodam ze sprawował sie swietnie az do dzisiaj. I pomimo ze wlozylem od diabla czasu i pracy zeby przywrocic mu jak narazie czesc jego swietnosci dzis odplacil mi sie po chamsku. wrrrr.
Jest to pierwszy poważny problem i mam nadieje ze ostatni bo milo jest popatrzec na miny kierowców BMW jak ich 18 letni TIPEK leje - szczególnie na wale miedzeszynskim i na lubliniance. I naprawde nie chciał bym ciac go na żyletki.

SZCZEŻE MÓWIĄC TO MOJA PRZYGODA Z TYMI AUTKAMI ZACZEŁA SIE WŁASNIE OD TIPO 1.4 I NIE CHCIAŁ BYM JEJ SKOŃCZYĆ.

Zreszta kupiłem go w stanie prawie agonalnym i zmysla jako autko drugie na wycieczki i do upuszczenia odrobiny energi(oczywiscie w bezpieczny sposob)

Wiec jesli ktos ma jakies pomysly to jestem otwarty (jak ksiazka sam naprawiam) na sugestie.

** Dodano: 29-09-2008, 17:23 **
koledzy nikt nie ma zadnych pomyslow ???

** Dodano: 12-10-2008, 07:33 **
No cóż koledzy. Autko stało w centrum miasta 3 tygodnie bo nie miałem czasu go ściągnąć. jak już znalazłem czas i zmobilizowałem ojca w zeszły weekend pojechaliśmi po niego. Włożyłem aku aby mieć kierunki i stop.
I coś mnie tkneło zeby przekręcić kluczyk do końca i - KUŹWA ODPALIŁ - I WRÓCIŁEM NIM DO DOMU.

teraz odpala na podwórku za każdym razem.

Może teraz ktoś bedzie miał jakiś pomysł bo w obecnej sytuacji autka nie używam bo kto wie gdzie odmówi mi posłuszeństwa.

A szkoda żeby taka moc i przyjemność jazdy nim stała bezczynnie na podwórku.

HELP !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! HELP !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !!

** Dodano: 26-10-2008, 20:23 **
UPDATE

Silnik chodzi ale ma jakies zawiroewania. nierowno pracuje.
regulowalem cpp oraz wyczyscilem silniczek krokowy

** Dodano: 01-12-2008, 19:04 **
no to kolejny update:::::

teraz autko stoi na podworku, nawet jak byl przymrozek po wlozeniu aku zapala na dotyk, moze ktos wie co to moglo byc i ewentualnie czego szukac, bo strach nim sie gdzies wybrac bo co jak mi zonka zrobi ponownie gdzies daleko od domu??