[sqnix]

W pewien bardzo mrozny ranek chciałem sprawdzic olej w swojej Temperówce. otwieram maskę podnoszę tą łapkę i trach została mi w ręku, nic nie szarpałem wszytko delikatnie oczywiście. Pomyślałem ale żenada, i teraz mam problem pekł mi znaczy posypał się ten plasticzek co siedzi w nim łapka.Kleiłem poxipolem ale nic nie dało klej trzyma a kiedy wyciagam łapke z zaczepów po prostu puszcza klej wszystko odłaźi. Czy można jakoś to naprawić czy można kupić dokupić nową łapkę czy ten sam plasticzek? Gość w serwisie fiata w Olsztynie powiedział że to normalka w tych autach. Wieć muszę to naprawić bo często zaglądam pod mache.Muszę to naprawić szybko bo pewnego dnia coś się zatrzęsie wiatr mocniej zawieje i łapka się obsunie i maska spadnie mi na głowe. Jeśli ktoś może mi pomóc bardzo bedę wdzieczny pozdro


Tempra92r 1.6 LPG gaźnik

[miszko]

Normalka, u mnie to samo, pękła ta podstawka plastikowa. Jedynie można to zastąpić czymś innym lub wziąść od innej T/T w której to się uchowało. Albo inny sposób. Wziąść balszkę, wyprofilować ją, nagwintować otwory w aucie i przykręcić. Blaszka wtedy napewno nie pęknie, a wszystko będzie się trzymać.

[bob96]

[Jarek 5TT]

Kupiłem ten plasticzek (składający się z 2 części jako jeden wtrysk) w sklepie FIAT oryginalne części koszt ok 5zł , nr katalogowy 7622907

[unknown]

najlepiej kupić albo ew z blaszki doborić , wtedy solidniejsze będzie... a czy normalka... czemu? u mnie akurat nic się (odpukać)złego jej nie dzieje, a mask często otiweram jak coś lubię podłubać..

[moley]

u mni eto ten kawałek plastiku jest bardziej na tym patyku zaczepiony jak w błotniku bo zaczep jest za luźny

[gulczas]

Ja na przyszły tydzień postaram się zrobić maskę na podnośnikach gazowych (wzór będe miał z vecty b taty gdyż mają podobne zawiasy). Także napewno zapodam manuala.

[moley]

Trochę spawania trochę wiercenia i dłubania . miałem tez kiedyś taki pomysł ale nei mogłem dopasowac teleskopów, albo za długie albo za krótkie albo były za mocne i maską by rzucało lub za wysoko podnosiło. Problem w tym że nie mogą być zamontowane tak jak w samochodach które mają te teleskopy, tutaj trzeba dobrze wymierzyc i wyliczyć a montaż tylko blisko dzwonu .


Ale jak zrobisz to dawaj znac

[Emf]

Więcej za Poxipol zapłacisz niż za ten plastik.
Ja kupiłem w motoryzacyjnym i pasuje bodajże od Cinquecento, dałem ok, 1,5-2zł

[sqnix]

Dokładnie Emf, poxipol 15 zł a ten plastik z 5zł hehe

W poniedziałek pojadęso servisu fiata i zakupię tą cześć


pozdro dla wszystkich

** Dodano: 23-04-2007, 01:30 **
kupiłem tą podporę maski w servisie Fiata za 5zł z groszami. Dzieki na numer katalogowy naprawdę się przydał pozdro

** Dodano: 23-04-2007, 01:31 **
kupiłem tą podporę maski w servisie Fiata za 5zł z groszami. Dzieki na numer katalogowy naprawdę się przydał pozdro

[Cliner]

Witam.
troche odnowie ten temat, a chodzi mi dokładnie oto ze maska umnie w tipku, przy zamknieciu siedzi moim zdanie troche za wysoko i jest dosc duza szpara po miedzy maską a nadkolami.!
jak mozna ta maske obnizyć.?!
pozdr.

[unknown]

znaczy się między maską a reflektorami, błotnikami , nadwoziem?

a nie masz przpadkiem zbyt odgiętej tej blachy ruchomej z pazurem, co jest na masce i łapie za nadwozie? a dodatkowo tej sprężyny co ją odciąga linka przy otwieraiu klapy? sorężyny=ten drut w nadwoziu co łapie maskę, sprężyny = nie tej spirali na masce; ale prędzej ta blacha z pazurem , na masce

** Dodano: 02-08-2007, 00:50 **
zakładając, że nie masz maski pokrzywionej i nadwozia.....

[Cliner]

unknown,
dzieki zaraz dobiore sie do tej maski i pokombinuje oco kaman.

wczesniej próbowałem dokrecic tą spirale i pozniej niemogłem otwozyć maski, wiec tak jak ty piszesz to musi być cos innego.
zastanawiałem sie nawet czy te zawiasy trzymające maske mozna jakoś regulować,
pokombinuje z tą spreżyną w nadwoziu, chyba to bedzie przyczyna tego wszystkiego.

pozdr.

[ego]

wkręć te dwie gumeczki co masz na pasie przednim na brzegu i maska bedzie siadala niżej

[mrk69]

Co do łapki to ja moją zrobiłem tak, że tą część, która wchodzi w prostokątny otwór okręciłem taśmą i wbiłem młotkiem trzeba tylko pamiętać, że jeżeli naprawiamy starą łapkę to nie tylko musi sie ona dobrze trzymać, ale też luźno chodzić, tak że gdy ją chcemy podnieść to nie idzie ciężko, bo znów można ją wyrwać.

[Cliner]

noo tak, teraz nie moge sam otworzyć maski, bo gdy pociągam za ten uchwyt w samochodzie maska niepodnosi sie tak jak powinna.!!!
wiec teraz dwie osoby sa potrzebne do podniesienia mojej maski
a stało sie tak za sprawą tego ze przykreciłem tą sprezyne na srodku chyba jakoś zle,
przykrecając ja mozna regulować rowniez wysokość mocowania maski, sam niewiem. jutro troche czasu bedzie to dalej sie z tym pomęcze, odkrece w jedną w drugą strone zobaczymy co bedzie.!

[Hipo]

Cliner, moze po prostu masz linke od otwierania za luźną ? ja miałem tak jak u Ciebie, deko linkę podciagłem i wszystko wróciło do normy.

[Cliner]

nie hipo linka jest napewno git, bo jak otwierałem z pomocą kumpla to przy minimalnym pociągniecu tej raczki, linka ciągneła ten spust, przy masce
myśle ze jest to wina tej sprezyny, złe dokrecenie lub odkrecenie jej powoduje blokowanie sie z tym mechanizmem tam.
odpowiednie ustawienie powinno załatwić sprawe.
choć to jest tylko moja teoria i w rzeczywistości moze być to tak naprawde coś innego :p hehe

[Hipo]

Sprężyna która jest na tym bolcu co jest przykręcony do maski powinna Ci po otwarciu zapadki unosić maske do góry ponad zamek. Skoro tak się nie dzieje albo spręzyna jest zbyt mało napięta albo coś jednak z tą zapadka tam, jest że się nie otwiera do końca.

[Cliner]

taa to była wina tej spirali.!
tu dokręciłem tam przekręciłem i jest teraz tak jak powinno być