Tempra Tipo Team :: Prostowanie belki przedniej

Lasgo07 · Wysłany: 15-08-2013, 20:39 **Prostowanie belki przedniej**

Cześć. Miałem dzisiaj zakładać nowy zderzak.
Po zdjęciu starego przeraziłem się to co zobaczyłem.

Robota nie skończona po stłuczce poprzedniego właściciela

Szczerze to przeszła mi ochota na robienie czegokolwiek już dzisiejszego dnia.

Powiedzcie mi jak to można wyprostować w domowych warunkach ?

Foto:

albert1991 · Wysłany: 15-08-2013, 21:55

Lasgo07, zaraz mnie wszyscy zlinczują ale domowym sposobem to belke na linke do drzewa i kolega niech mowi a ty na wstecznym naciągaj ale z umiarem a jak nie to pas od tira i ta sama zabawa tylko dobre kliny pod koła

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 16-08-2013, 10:32

Weź sobie kolegę do pomocy, dobrą podkreślam DOBRĄ linkę do holowania, załóż ją dokładnie w miejscu największego wgięcia i karz koledze powolutku ruszać. Małymi szarpnięciami w końcu ją wyprostujecie. Na kilka razy ---> szarpniecie - odpuszczenie szarpnięcie - odpuszczenie itd. Lepsze niż o drzewo czy słup bo będziesz mógł kontrolować wygięcie obserwując co się dzieje i krzycząc do kolegi. :lalala:

Lakier który odpadł, popękał usuń, rdze również i pomaluj cały pas farbą antykorozyjną żeby ci nie zgnił za kilka miesięcy. Może być hamer z pędzelka i tak pasa przedniego nie widać. Polecam zrobic coś z dolnymi mocowaniami zderzaka, wyglądają okropnie.

P.S: pamiętaj delikatnie z wyczuciem bo zrobi ci wygięcie w drugą stronę, albo co gorsza zerwie linkę i ktoś jeszcze dostanie.

Lasgo07 · Wysłany: 16-08-2013, 14:07

JAM_BELFEGOR, dzięki, czekam właśnie na pomoc i będziemy próbować ją wyciągnąć. A co do wsporników zderzaka to fakt przegnite są, ale na szczęście jeszcze całe. Za bardzo nie wiem co znimi zrobić aby posłużyły jeszcze jakiś czas.

Wzmocnić żywicą i włóknem ?

pit14 · Wysłany: 16-08-2013, 18:26

EEEEEEEEEE nie ma tragedii myślałem że jest pogięta totalnie a to delikatne wgięcie środkiem - dasz radę , moja to była tragedia aż podłużnice były złożone ale dla chcącego nic trudnego

shagger78 · Wysłany: 16-08-2013, 19:05

Najlepiej to bybylo odwiercic belke na zgrzewach i wspawac druga prosta lub chociaz przykrecic ja jakos na sruby jak nie masz czym spawac.Do usuniecia tej starej wystarczy wiertarka.Ja bym tak zrobil.Wyprostowac bedzie trudno bo to znieksztalcony ceownik-blacha sie juz rozciagnela i pozostana faldy.Problem moze byc tylko taki ze nowa belka nie bedzie pasowac bo stara wgieta sciagnela podluznice do srodka.Ale moze nie byloby tak zle.

Lasgo07 · Wysłany: 16-08-2013, 20:15

shagger78, Belka wyprostowana, nie całkiem niestety ale wyszła jakieś 2 cm co najmniej. Trochę się naszarpałem na wstecznym ale poszło. Jutro będzie skrobanie i malowanie.

Wstawie jutro fotki jak to teraz wyglada.

A tutaj macie fotki pogiętej jeszcze z każdej strony:

pit14 · Wysłany: 16-08-2013, 20:35

prawa podłużnica jest lekko zgięta shagger78 na rację rozwierć , sprostuj i zespawaj bo będą problemy ze zderzakiem nie trafi oczko haka

Lasgo07 · Wysłany: 16-08-2013, 21:34

pit14, Sprawdzałem i zderzak pasuje. Wiadomo nic lepszego z tego nie zrobię.

Jest i tak o niebo lepiej. A bawić się w wycinanie i wstawianie nowego elementu to nie na moją kieszeń narazie.

Blacharz za spawanie tego też by sobie policzył a ja aż takim fachmenem nie jestem.

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 16-08-2013, 22:23

Lasgo07, Papier ścierny, druciak na wiertarkę dobrze oczyść i pomaluj farbą anty korozyjną. Jeśli mocowania są już mocno zjedzone może pora wymienić na nowe. Jeśli nie chcesz to możesz przynitować płaskowniki lub kawałek blachy do niej i całość zamalować. Na pewno usztywni się. Tylko nie nituj na rdzę tylko w tych punktach gdzie jest jeszcze zdrowa blacha. Włókno się nie sprawdzi, odparzy się o odpadnie.