[rejchjacek]

witam mam problem mam tipo 1.4 z 1993 ostatnio zalałem mu 95 na stacji bp podczas ruszania zaczął sie dławić a pomomęcie ruszył jak torpeda {prawie uderzyłem w samochod przedemną} na drugi dzień wlałem mu 98 ultimeid i sie zaczeło podczas jazdy na odcinku 200 metrów zgasł mi 4 razy musiałem zjechać na parking {naszczescie byl }tam, zrobilem pare rundek dookoła na jedynce i problem zaniknął dojechałem do domu bez problemu po dwoch godzinach chciałem jechać na poczte i niechciał już zapalić to znaczy zapalał i po 2 sekundach gasł tak męczyłem go 1.5 godziny az normalnie odpalił dojechałem i wróciłem bez problemu
gdy wnocy chciałem go przepalic bo zrobiło sie mrożno już wogule nie przejawiał chęci odpalenia i męcze sie z tym dobry tydzień kręci kręci i nic prosze pomóżcie podpowiedzcie co to może być czy to filtr paliwa a moze pompa paliwa????? i wrazie czego gdzie tego szukać
Z góry dzięki

[miszko]

Próba odpalania objawia się jakimiś strzałami, czy najzwyczajniej nie chce odpalić i jak już odpali to skacze po obrotach?

Wpierw radzę sprawdzić świece. To znaczy wykręć je, przeczyść drucianą szczotką. Kable WN do świec w jakim są stanie, wymieniałeś je kiedyś?

Filtr paliwa wymieniałeś lub wiesz jak stary jest ten, który masz?
Co do pompy paliwa, może ona być też uszkodzona, ale wpierw sprawdź wszystko co związane z zapłonem i filtrami.

[yoyo]

nie napisałeś czy to wtrysk czy gaźnik, ale ja też bym stawiał raczej na elektrykę

[miszko]

yoyo, http://forum.tempra.org/profiles/2983.htm

[rejchjacek]

[yoyo]

to że cyka to nic,
odepnij wężyk doprowadzający paliwo do wytrysku (dochodzą takie dwa z lewej strony wtryskiwacza i na krućcach mają strzałki)
wsadź go do butelki i zakręć silnikiem - paliwo powinno lecieć pod dużym ciśnieniem

sprawdź xzy masz iskrę - nie sprawdzaj prosto z kabla do masy, bo to może uszkodzić moduł, wykręć jedną świecę i na niej sprawdź iskrę, powina być niebieska