Problem z porannym zapaleniem. Gdzie tkwi przyczyna? |
Autor |
Wiadomość |
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-01-2005, 13:49 Problem z porannym zapaleniem. Gdzie tkwi przyczyna?
|
|
|
Witam
Chodzi mi o fakt, że przy ujemnych temperaturach otoczenia (po kilkunastu godzinach postoju auta, np. kolejnego dnia rano) mam ogromne problemy z jego odpaleniem.
Zanim podacie swoje typy usterek, przeczytajcie dalej:
Objawem jest tak jakby niedocieranie paliwa do silnika (rozrusznik kręci ładnie).
Wczoraj z tego tytułu wymieniłem pompę paliwa. Obecnie jest całkiem nowa. Wiem, że ona była na 100% uszkodzona gdyż było zmierzone jej ciśnienie (wykazało tylko 1/3 normy a powinno być 3 +/-0,5 bara). Poza tym jak już udawało mi się odpalić to zanim temperatura silnika nie osiągnęła ok. 50 stopni, auto dławiło się i traciło moc (skrajnie gasło). Dziś po wymianie pompy już tego objawu nie ma i nawet poniżej 50 stopni jedzie jak rozgrzane (nie traci mocy i ładnie przyspiesza).
Niestety, dziś rano (pierwszy dzień po założeniu nowej pompy) znów nie udało mi się łatwo zapalić. Zapalił w bólach gdzieś za 15 razem (w sumie kolo 2-3 minut kręcenia). Czuje, że jest lepiej po tej wymianie pompy bo jak zapalam to czasem juz zaskakuje ale momentalnie gaśnie (ale generalnie do ideału jest daleko).
Mój mechanik poza pompą typuje jeszcze sondę lambdę albo czujnik temperatury wody. Narazie jednak wymieniłem tylko pompę paliwa, bo myślałem, że to załatwi sprawę ale cóż...
Co to do cholery jeszcze może być? Czy rzeczywiście może to być sonda lub czujnik wody? A może świece? (kable WN, palec i kopółkę mam nowe, ale świece też mają nie więcej jak 10000 km)
Aha, dodam, że usterka jest ściśle związana z temperaturą silnika, gdyż jak już jeżdzę w danym dniu to absolutnie nie ma problemu z zapaleniem (nawet po 5-6 godzinach niejeżdżenia)
Już powoli trace cierpliwosc do tego auta. Kazda naprawa kosztuje mnie minimum 300 zł.
Chłopaki! Czekam na Wasze rady i typy odnośnie usterki. Tylko proszę Was, nie schodźcie na poboczne tematy. Zależy mnie na czasie i fachowości odpowiedzi.
Z góry wielkie dzięki. |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-01-2005, 14:47
|
|
|
Rozumiem ze masz wtrysk.
Ja uwazam ze mozesz miec problem faktycznie z sonda lambda bo to ona odpowiada za dozowanie mieszanki, jesli bedzie do d..y auto bedzie dostawac za duzo albo za malo paliwka.
Ale nie wiem dlaczego mechanik wytypowal czujnik temp. wody?? |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-01-2005, 15:00
|
|
|
Faktycznie, zapomniałem dodać. Mam wtryski jednopunktowy.
Czekam na dalsze sugestie. |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
Jarek38
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 550 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 30-01-2005, 15:03
|
|
|
Czujnik ten dostarcza jeden z parametrów niezbędnych do pracy komputera. Jeżeli działa źle to efekt może być taki sam jak z uszkodzoną sondą lambda.
Nie wiem jak działa uszkodzony czujnik tzn. co przekazuje do komputera. Jeżeli wysyła sygnał, że temperatura jest wysoka to dobór parametrów będzie taki jak dla rozgrzanego silnika (co by tłłumaczyło właściwą pracę po faktycznym rozgrzaniu). Ale jak jest naprawdę nie wiem.
Podobny problem żona miała ostatnio z Oplem Corsą silnik 1.0 EcoTec.
Po odpaleniu (rano po mroźnej nocy) silnik chodził topornie (tak jak bez ssania). Wystarczyło włączyć ogrzewanie tylnej szyby żeby go zgasić. Po dodaniu gazu i przytrzymaniu przez chwilę na wyższych obrotach zapalała się kontrolka układu emisji spalin. Gasła dopiero koło południa jak samochodzik zrobił trochę kilometrów i porządnie się rozgrzał. Wczoraj byłem w ASO Opla. Nie znaleźli żadnych mechanicznych i elektrycznych usterek. Skasowali wszystkie błędy w kompie, zresetowali i wgrali nowe oprogramowanie. Dzisiaj rano wszystko już było ok. |
_________________ Tempra 2.0 ie 8V + LPG |
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-01-2005, 15:08
|
|
|
A czy w takim razie reset komputera (ale inny niż odpięcie akumulatora (bo wczoraj go odpinałem) mógłby czymś poskutkować?
Czy w ogóle można jakoś inaczej zresetować kompa, czy właśnie w Temprach robi się to poprzez odpięcie klemy? |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
Jarek38
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 550 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 30-01-2005, 15:11
|
|
|
Jacek nie wiem jak jest w Temprze ale w Corsie nie pomogło. Zanim pojechałem do ASO próbowałem odcinania zasilania i nie pomogło. Podejrzewam, że w większości samochodów odcięcie zasilania nie do końca resetuje pamięć komputera. |
_________________ Tempra 2.0 ie 8V + LPG |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 30-01-2005, 16:55
|
|
|
witam. co za zbieg okolicznosci ja tez mam problem z moca auta podczas porannego odpalenia. jeszcze dwa dni temu wszystko bylo ok a teraz jak odpale bez problemu to wszystko jest ok silnik chodzi pieknie do momentu jak chce ruszyc:( wowczas spadaja obroty i autem szarpie i doprowadza czasami do gasniecia. jak tylko rozgrzeje sie do ponad 50 stopni to jest juz ok. zastanawia mnie co moze byc powodem? czujnik temperatury czy sonda lambda? czekam na jakies pomysly co dolega naszym autkom.pozdrawiam Bicart |
|
|
|
|
dzejbi
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 310 Skąd: Łódź, Warszawa
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 30-01-2005, 16:58
|
|
|
No widzisz, ale Ty przynajmniej możesz odpalić. W razie czego to czekasz kilka minut (dopóki się nie nagrzeje) i jedziesz a ja żebym ruszył to najpierw musze odpalić |
_________________ ZAMÓW KOSZULKĘ LUB KAMIZELKĘ ODBLASKOWĄ Z LOGO TTT
www.koszulki-klubowe.prv.pl
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 30-01-2005, 16:59
|
|
|
Nie jestem pewien jak w Temprach, a moze czujnik podcisnienia? On steruje praca obrotów? |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
bicart
Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE
|
Wysłany: 30-01-2005, 17:15
|
|
|
a gdzie on sie znajduje? ten czujnik podcisnienia |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 30-01-2005, 18:52
|
|
|
Ja niestety nie znalazłem czujnika podciśnienia w Tipo.
To że zmieniłeś świece nie znaczy że są dobre lub dobrze dobrane. Chyba nawet Słonaczna miał z tym problem, ja też. Mimo, że świece były nowe auto gasło na ciepło. Odstęp w nowych był ustawiony na 0,6 gdzie ma być minimalnie 0,7. Producent jednak podaje 0,9 do mojego silnika i po ustawieniu problem zniknął.
Jak zapewne wiesz każda świeca musi być czysta z suchym nalotem koloru najczęściej jaśniutkiego brązu. Czarny nalot to najczęściej zbyt mały odstęp elektrod. Są one po prostu zalewane paliwem które się potem spala na nich. To doprowadzi do całkowitego zaniku iskry i kłopoty z odpaleniem.
Zamiast szukać sobie problemów z wymianą sondy czy czujników najpierw sprawdź jak wygladają świece i może spróbuj zwiększyć odstęp. Ja do swojego 835C1.000 dałem 0,9mm i jest dobrze. SPróbuję tylko jeszcze zejść do 0,8 i zobaczę co to da.
Ciepłota świec do 1.6 powinna wynosić 7. NGK robi BPR7ES (o ile dobrze pamiętam) i są one najlepsze do Fiatów. Serwis Fiata lubi jednak Championa, ale i tą firmę śmiało można polecić. NIe polecam natomiast ani Iskry ani tym bardziej Bosha, bo 30-40% silników go nie lubi i coraz częściej sprzedają uszkodzone lub podróbki!!! (nawet w sklepach). Iskra natomiast częto daje świece bez opornika przeciwzakłóceniowgo i dlatego w symbolu musi być litera R (resistance).
Dodatkowo ja bym sprawdził filtr paliwa, bo możliwe że paproch zatyka.
Regulator ciśnienia we wtrysku tez dobrze by sprzwdzić, bo możliwe że kiedy silnik potrzebuje więcej paliwa on tyle nie dostarcza.
Najpierw sprawdź jednak świece, bo jak sie przekonałem ludzie rozkręcają silniki, a powodem najczęściej okazują się świece. Ja tez popełniłem ten błąd i powód było prosty.
Pozwodzenia i pisz co ustaliłeś. |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 30-01-2005, 20:24
|
|
|
bicart napisał/a: | a gdzie on sie znajduje? ten czujnik podcisnienia |
W samym układzie wtrysku mono-jetronic nie ma czujnika podciśnienia.
Natomiast w układzie zapłonowym Digiplex 2 czujnik podciśnienia jest zintegrowany właśnie z modułem zapłonu i ma wpływ na kąt wyprzedzenia zapłonu. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 30-01-2005, 20:37
|
|
|
Wiem że w Uniakch to był problem, ale ja u siebie w monotronicu nie znalazłem takiego czujnika. Jeśli nawet jest w jetronicu w DIgiplexie to pewnie można go zidentyfikować. Powinien być do niego doprowadzony przewód podciśnieniowy z kolektora jak jest w wielu innych autach.
Wg mnie jednak gdyby uszkodzony był czujnik podciśnienia to auto gasłoby również na ciepło. Czujnik wariuje i auto gaśnie bez wyraźnej przyczyny. Tu gaśnięcie związane jest z zimnym silnikiem, a właściwie ze "ssaniem" bo dotyczy tylko bardzo zimnego silnika. Nawet po kilku godzinach auto można odpalic, bo i tak świece sa jeszcze w miarę ciepłe. Silnik nie potrzebuje więc podawać aż tyle paliwa jak na całkowicie zimnym więc świece się nie zalewają. |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 30-01-2005, 20:58
|
|
|
Dzejbi sprawdź rezystancje czujnika temperatury(ten w kolektorze ssącym) na zimnym i na ciepłym silniku. Na zimnym silniku przu ujemnych temperaturach powinien mieć, w zależności od temperatury, jakieś 4-10 kohm. Sprawdziłem czujnik przy -4 st. i ma 5,5 kohm. Na ciepłym dokładnie nie sprawdzałem ale ma mieć mniejszy opór ok 200-500 ohm.
Zawsze też możesz zamiast czujnika, albo równolegle z nim, podłączyć potencjometr 10 kohmn i ustawić go np na 7kohm i sprawdzić czy odpali. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 05-02-2005, 16:18
|
|
|
Przypomniało mi się jeszcze jedno, sprawdź silnik korkowy czy się nie zawiesza albo nie przymarza, mogła się dostać do niego woda. Miałem kiedyś problem z odpalaniem w zimie, już nie pamiętam czy w ogóle nie odpalał czy trzeba było go męczyć, ale musiałem przed odpalaniem nacisnąć na trzpień silnika krokowego i dopiereo wtedy się wysuwał i ustawiał przepustnice. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
Jadodada
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 304 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-02-2005, 22:10 Uruchamianie silnika
|
|
|
W książce "Fiat Tempra" na stronie 97 piszą, że w zależności od temperatury otoczenia , jeżeli rozruch nie nastąpił, przekaźnik pompy paliwa przerywa zasilanie pompy po czasie:
temperatura Czas
mniej niż 0 stopni 1 sekunda
więcej niż 70 stopni 10 sekund
W temperaturach od 0 do 70 stopni przekaźnik nie przerywa zasilania pompy. Jak ten przekaźnik mierzy temperaturę to tego nie piszą jedynie jest wzmianka , że w przekaźniku pompy paliwa jest umieszczony przekaźnik czasowy. Zasilanie (+) pompy jest od przekaźnika przez bezpiecznik 10A. Drugi przewód od pompy jest na masę samochodu. Sprawdź czy ten przewód "do masy" od strony wtyczki do pompy jest dołączony pewnie do masy samochodu.
Sprawdź czy jest napięcie pomiędzy masą, a bezpiecznikem gdy przekręcisz kluczyk w pozycję MAR i po jakim czasie znika lub wogóle się nie pojawia.
Jeżeli ten "temat" Twoja Tempra zaliczy to w tej samej książce na stronie 87 opisują regulator ciśnienia paliwa. Jeżeli nie utrzymuje ciś, 0,8 do 1,2 bara (0,08 - 0,12 Mpa) i ciśnienie jest niższe to uszkodzony jest regulator. Wymiana polega na wymianie górnej części zespołu wtryskiwania.
Jeżeli jest wyższe to świadczy o zatkaniu przewodu powrotnego paliwa.
Kolego dzejbi wymieniłeś pompę na nową, ale przyłączyłeś ją do starej instalacji elektrycznej. |
_________________ Fiat Tempra 2.0 i.e. cat. wersja SX SS "TAXI" D rocznik maj 1991. |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 10-02-2005, 00:00
|
|
|
Sprawdz czujnik temp. płynu jak masz uszkodzony to są problemy z odpaleniem - sam to przećwiczyłem - nawet jak ktoś lubi dłubać to odpalcie silnik i zdejmijcie z czujnika kabek - silnik przygaśnie i zacznie lekko przerywać a odpalić cięzko. Co do czujnika temp. powietrza zasysanego to nie ma on żadnego wpływu na odpalanie, czy przerywanie po prostu komputer ładuje paliwa tyle co przy zimnym silniku i nic pozatym |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 10-02-2005, 09:38
|
|
|
A jak sprawdzić czunik temp. powietrza? Mówimy chyba o tym malutkim koło wtrysku. Taki malutki kawałem blaszki otoczony plastikowym okręgiem. Ida do niego 2 kable razem z 2 kablami do wtrysku.
Jak sprawdzić czy nie jest uszkodzony, bo mam nawet 12 l/100 co mnie przeraża. |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 11-02-2005, 00:57
|
|
|
U mnie w silniku 1.8 czujnik tem powietrza jest w kolektorku dolotowym - jak sprawdzić - zbadać opór w końcu to jest tylko termistor |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 11-02-2005, 09:03
|
|
|
U mnie jest (chyba) w obudowie wtrysku, a kolektorze mam czujnik wody. Przynajmniej nie mam nic tam innego.
Wiem, że można policzyć opór, ale problem jest jaki powinien byc prawidłowy. Tego niestety nie wiem. |
|
|
|
|
|