Tempra Tipo Team :: znowu rozrusznik

mario 63 · Wysłany: 11-12-2009, 09:36 **znowu rozrusznik**

witam wszystkich
mój problem to rozrusznik :sciana:

w starym rozruszniku była pęknięta głowiczka i co jakiś czas nie mogłem go odpalić słychać było jedynie kliknięcie jakby bendyks nie łapał wymieniłem go na taki sam tyle że nowszy parę dni pojeżdził bez zarzutu cyk i odpalał a potem nagle cisza przekręcam kluczyk i nic żadnej reakcji nawet kliknięcia jak w poprzednim zmieniłem rozrusznik z powrotem na stary na tym przynajmniej kręci się śruba więc przełożyłem obudowę z nowego na stary i znowu nic głucha cisza co jest grane , posprawdzałem chyba wszystko gaz jest prąd dochodzi aku załadowany co jeszcze może być jeśli nowy rozrusznik by padł to chociaż stary na nowej obudowie powinien kręcić ...

_________________
*** Tipo 1.4 Benzyna/LPG, '96***

ZielonyTBG · Wysłany: 11-12-2009, 09:49

mario 63, trudno na odległość ocenić co mu jest.Jeżeli masz włożony rozrusznik do auta,to jak wiesz są do niego podpięte dwa przewody.Gruby i cienki.Musisz skombinować przewód z wsuwką aby dostał do klemy plusowej.Zostaw auto na luzie,podepnij ten przewód i dotknij do plusa akumulatora.Rozrusznik musi zakręcić tak jak byś przekręcał kluczyk w stacyjce.Napisz co się dzieje.
Można też sprawdzić czy sam silnik rozrusznika jest sprawny.Z elektromagnesu wystają dwie śruby M8 i do jednej z nich przykręcony jest gruby przewód plusowy od akumulatora.Jeśli zewrzesz obie śruby musi ruszyć sam silnik.Dzięki temu można zobaczyć która część rozrusznika jest sprawna.Ale nie musisz tego robić i ja nie biorę odpowiedzialności za ewentualne usterki.

mario 63 · Wysłany: 11-12-2009, 09:55

sprawdzałem pod aku nie kręci ale co dziwne stary kręcił a jak przełożyłem obudowę z nowego to i stary nie kręci a co do sprawdzenia samego rozrusznika nie bierzesz odpowiedzialności za co :lol:

za rozrusznik czy za mnie kto jest bardziej narażony :?:

ZielonyTBG · Wysłany: 11-12-2009, 10:15

Za Ciebie,aku i rozrusznik.Nie chciał byś zobaczyć co się dzieje z akumulatorem pod czas sporego zwarcia.

A skoro przekładałeś obudowę i takie tam no to musisz wszystko sprawdzić od podstaw.Sprawdź szczotki,stojan,wirnik,elektromagnes i czy aby obudowa była na pewno taka sama.Najlepiej zmierz oby dwie suwmiarką.

mario 63 · Wysłany: 11-12-2009, 10:33

ok. dzięki sprawdzę wszystko od podstaw jak to nic nie da to się jeszcze odezwę w temacie

** Dodano: 14-12-2009, 17:47 **
Witam ponownie nadal problem tym razem to juz nie rozrusznik, ponieważ po dokładnym sprawdzeniu okazał sie ok. teraz problem z odpaleniem tipko polega na tym... po przekręceniu stacyjki rozrusznik kręci ale ślizga się po kole zębatym :sciana:

macie jakieś pomysły jak rozwiązac ten problem :?: