Tempra Tipo Team :: Tulejki Wahacza ????

spirool · Wysłany: 27-01-2005, 22:16 **Tulejki Wahacza ????**

Witam wszystkich klubowiczow:].BedacDzisiaj na wymianie oleju mechanik stwierdzil ze mam do wymiany obie tulejki wahacza ( prawy przód).I stwierdzam ze ma racje bo od jakiegos czasu wlasnie prawy przód mi niezle tlucze na dolkach.Mam prosbe chcialbym sie dowiedziec mozliwie najwiecej o tulejkach cena, i co najwazniejsze czy do naszych Tempr mozna np. SPotkac rozne tulejki,zaleznie np od roku produkcji auta itp.Bo chce kupic dobre bo dzisiaj musialem 2 razy jezdzic wymienic filtr oleju bo dali mi ze zlym gwintem zamalym.Prosze o rady bede wdzieczny;] :?:

sloneczna · Wysłany: 27-01-2005, 23:40

cały kpl 120 zł CZYLI 1 WACHACZ PODRÓBKA

Tuleje sobie odpuść patrz moje auto o tulejach 1,4 golak
DODANO
Za 50 można kupić na szrocie tylko dobrze sprawdzaj gumy tłumiące .
niewiem jak tempra bo Tipo do połowy 90 r miały mniejsze swożnie chyba 16mm (ale lepiej sprawdzić)
Jeżeli masz luz na swożniu niewielki to pomaga stuknięcie kilka racy młotkiem od spodu w miseczkę (ona jest kulista to jak stukniesz leko się prostuje i dociaga kule. nie wypadnie bo niema takiej możliwości.
UWGA TYLKO DLA WACHACZY Z LEKKIM LUZEM .

spirool · Wysłany: 28-01-2005, 00:18

niebardzo rozumiem mozna jasniej ?

miszko · Wysłany: 28-01-2005, 00:37

Ceny tulejek to tak ok. 30zl za mala okolo 40-45zl za duza.

Uwaga wystepuja dwie wersje - jedna z fi20mm otworu (chyba do '93roku) i fi21mm (modele zmodernizowane). Najlepiej sam sprawdz!!!

Ja kupilem tulejki, nie mialem pieniedzy na nowy wachacz. Przejechane mam na nich okolo 15tys. Narazie jest ok, ale zobaczymy jeszcze.

Stare tulejki zcialem szlifierka katowa (ostroznie to rob).
Nowe nabijac raczej trzba na prasie, ale wez kawalek deski , dobry mlotek i mozesz nabic sam.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 28-01-2005, 08:47 **Re: Tulejki Wahacza ????**

Przerabialem wymiane samych tulei, ale jest to raczej malo oplacalna sprawa. U mnie po przejechaniu 5 tys. km, na przegladzie gosc zalecal ich wymiane... Jak Miszko zauwazyl sa dwa rodzaje (ale chyba fi15/fi17?). Tym razem zdecydowalem sie na wymiane kompletnych wahaczy.

GRAFIT · Wysłany: 29-01-2005, 21:54

Ja jestem za wymianą tulejek ponieważ jest to korzystne mam prawie 20 tys na nich zero zużyucia.Byle by były dobre orginalne np.

Co do wahacza za ok 100zł słyszałem że to badziewie bardzo szybko pada.

Sworzeń wahacza można podać regeneracji jeden z przodu robiłem jest jak nowe ma prawie 20 tys od regeneracji

Jednak warto pamiętać że regeneracja musi być zrobiona fachowo inaczej to bezsens jak to pisze Marcin tipoklub,jednak istnieja pewne zakłady w poznaniu wyspecjalizowane np do wahaczy np do kolumn kier
To po takiej regeneraci element jest jak nowy i o sto kroć lepszy niż podróba wykonana z gemeli :lol:

miszko · Wysłany: 29-01-2005, 21:57 **Re: Tulejki Wahacza ????**

andrzejdg · Wysłany: 29-01-2005, 22:52

Jeśli chodzi o tuleje to wydaje mi sie ze lepiej kupic caly wachacz i wymienic. Wiem ze to sie wiaze z wiekszymi kosztami ale juz raz oddalem wachacz a konretnie sworzeń do regeneracji. Przejechalem 3 tyś i znowu to samo. Albo trafiłem na niezbyt dobry zaklad ktory sie tym zajmowal albo nie wiem co. W kazdym razie po tym jak zregenerowano mi sworzen bylo oki. A jak po tych 3 tys zaczeło sie cos trzaskac to przy okazji musialem wymienic zwrotnice. A taka zwrotnica to wydatek okolo 500 zł wiec wole wywalic okolo 140 zl na nowy wachacz. Wiec takei jest moje zdanie na temat regeneracji sworznia. natomiast jesli chodzi o wymiane tulejek to raz mozna wymianic. Ale chyba tylko raz poniewaz zeby sciagnac stara tuleje trzeba porzadnie ja rozgrzac razem z siedliskiem tulejki. A jak wiadomo takie podgrzanie wiaze sie ze zmiana strukturty materialu z ktorego jest wykonany wachacz. Ale dobra nie bede juz "filozowal"

Pozdrawiam

miszko · Wysłany: 29-01-2005, 22:55

Ja nie podgrzewalem tylko zcialem stara tuleje szlifierka katowa.
Wycialem ile mozna bylo i przecinakiem zbilem stara.

Tez mi sie wydaje ze to tylko na 1 raz moze byc uzyte. Zuzywa tez sie swozen ktory przypocowany jest u dolu do piasty. A jego sie juz nie da wymienic.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-01-2005, 10:55

spirool · Wysłany: 30-01-2005, 11:32

Tak na marginesie mechanik u ktorego bylem powiedzial ze sworzen mam w porzadku tylko z tulejkami nienajlepiej.I Pytanko gdy pojde do sklepu to mam poprosic o tulejki wahacza przedniego do TEMPRY czy tylko wymiat podac ?

miszko · Wysłany: 30-01-2005, 11:41

One tak wygladaja

to jest ta "wieksza" tulejka.

Innej firmy

Zdjecia tej mniejszej nie udalo mi sie znalezc.

Najlpiej jak bys zmierzyl wewnetrzna srednice swojej oryginalnej tulejki.
Wez suwmiarke i sie poloz pod autko i zmierz jak Ci sie uda. Bedziesz wiedzial czy fi20 czy fi21.
Ja mam '94 Tempre i mam fi21.

GRAFIT · Wysłany: 30-01-2005, 14:40

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-01-2005, 16:35

dziura.arek · Wysłany: 30-01-2005, 16:51

Ja myślałem że to jest symerblok a nie tulejka. Ja wymieniałem ale nie polecam. U mnie to nie wypaliło.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-01-2005, 17:31

GRAFIT · Wysłany: 30-01-2005, 19:47

sloneczna · Wysłany: 30-01-2005, 20:02

Kiedyś słyszałem że HIENA (PALIO) była konstruowana extr na europę wschodnią i brazylię .I z tego względu mogli konstruktorzy zrobić ten element wymienny wiedząc że szybko się zużywa.Możliwe że ta tyleja od hieny pasuje .Takie wachacze ma kilka modeli jak tempra .Brawo Marea Tipo
Alfa 155 Lancia delta ,Lancia dedra.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-01-2005, 20:09

Arture1 · Wysłany: 15-02-2006, 00:11

ja np zamowilem silentblock wloski za 17,50zl za sztuke to chyba sie oplacalo