Tempra Tipo Team :: [Benzyna] problem z pompą wspomagania

Głowako · Wysłany: 28-03-2011, 19:28 **[Benzyna] problem z pompą wspomagania**

Witam wymieniałem dzisiaj w swoim pipku pompę wspomagania. Po zamontowaniu pompy najprawdopodobniej sprawnej i zalaniu płynu pompa w ogóle nie działa tz. kiera chodzi bardzo ciężko ale nie szumi tak jak moja poprzednia czyli zatarta nie jest. Płyn wpompowywałem kręcąc kierownicą prawo lewo. Nie wiem co morze być przyczyną takiego zachowania. Bardzo proszę o szybka pomoc.

lynx · Wysłany: 28-03-2011, 20:21

Jedyne co mi przychodzi do głowy to zapowietrzona pompa, i dlatego nie pompuje (zakładając że jest sprawna i wszystko dobrze podłączone. Ile wlałeś płynu ?

Wieprz · Wysłany: 29-03-2011, 07:10

Głowako, a zamocowałeś pasek od pompy?

Heh, żartuję. Jak kolega wyżej napisał, pompa zapowietrzona może być i nie ciągnie.
W moim przypadku też tak było, za pierwszym razem nie ciągnęła płynu. To rozmontowanie i montaż od nowa, procedura poniżej.
Ja robiłem tak:
1. Zamontowałem nową pompę, zamontowałem wąż idący do zbiorniczka a ten idący z pompy do maglownicy nie przykręcałem.
2. Ten wąż, który idzie z pompy do zbiorniczka zalałem płynem i go uniosłem do góry i ręcznie pompowałem płyn do pompy, tylko trochę.
3. Zamontowałem do kupy i zalałem świezym płynem do max.
4. Ręcznie (!) obracaliśmy pompą, aż z drugiego końca nie leciał płyn.
5. Zamontowane wszystko, odpalone i dolewanie płynu.
I pompa zadziałała.

Głowako · Wysłany: 29-03-2011, 13:19

Też tak myślę ze może być jeszcze zapowietrzona. Płynu weszło mi niecałe pół litra wiem że to mało ale nie mogłem go wypompować do końca. odkręciłem wąż od zbiorniczka ten co udzie z maglownicy umieściłem go stosunkowo nisko i kręciłem kierownicą prawo lewo na wyłączonym silniku oczywiscie. Nie dało to jednak wystarczającego efektu. Jeśli podłącze sprężarę i bede dmuchał powietrzem w przewód idący z pompy do maglownicy to wypompuje płyn w całości??

Wieprz · Wysłany: 29-03-2011, 20:24

Płynu wchodzi około 0,8l.
Postępowałeś wg opisów kolegów z forum?
M.in. jest tam napisane, żeby wąż idący z maglownicy do zbiorniczka umieścić w jakimś naczyniu i przy włączeniu silnika pilnować stanu płynu w zbiorniku i dolewać. Wtedy stary płyn wylejesz do naczynia a nowy go wypłucze.

Cytat:

odkręciłem wąż od zbiorniczka ten co udzie z maglownicy umieściłem go stosunkowo nisko i kręciłem kierownicą prawo lewo na wyłączonym silniku oczywiscie

1. Odkręć wąż idący Z pompy DO maglownicy.
2. Umieść przewód (ten pomiędzy pompą a zbiorniczkiem) tam, gdzie powinien być, czyli na swoim miejscu.

I wyjmij jego końce z pompy i zbiorniczka.
3. Do takiego przewodu, uformowanego w U, wlej płynu i dopilnuj, by wąż w momencie podłączania do pompy był zapełniony płynem. Możesz ułożyć szmaty koło pompy, żebyś sobie silnika nie ufajdał.
4. Podłącz końcówkę przy pompie. Możesz też wlać strzykawką trochę płynu do pompy przez otwór, przed podłączeniem przewodu ze zbiorniczka.
5. Podłącz drugi koniec do zbiorniczka i zalej zbiorniczek płynem do poziomu zaznaczonego.
6. Zwróć uwagę na kierunek obrotu paska klinowego obracającego koło pompy i ZGODNIE z nim obracaj ręcznie koło pompy, aż poleci trochę płynu.
Ja bynajmniej tak zrobiłem i było ok.
Jak coś to pisz.

** Dodano: 29-03-2011, 21:26 **

Głowako napisał/a:

Jeśli podłącze sprężarę i bede dmuchał powietrzem w przewód idący z pompy do maglownicy to wypompuje płyn w całości??

Nie. Nie "wypompujesz" płynu "przedmuchując" instalację.
Zastosuj się do porad kolegów o przepompowaniu układu nowym płynem. Użyj szukajki.

** Dodano: 29-03-2011, 21:28 **
Tutaj masz opis Zbynia:
http://forum.tempra.org/t...ynu+wspomagania

lynx · Wysłany: 29-03-2011, 20:41

cały myk polega na tym, że pompa jest prawie na wysokości zbiorniczka. to powoduje że sama bardzo ciężko się odpowietrza.

Wieprz · Wysłany: 29-03-2011, 20:55

Może wyjąć wąż, podłączyć do pompy, zalać wąż i ręcznie odpowietrzyć. Potem zdjąć wąż, wstawić na miejsce podłączyć, zalać i odpowietrzać przy załączonym silniku.
Postępowałem zgodnie z poradami na forum przy wymianie pompy, ale też miałem problem, bo po załączeniu silnika pompa nie chciała się tak łatwo dać.

Trzeba było ja ręcznie odpowietrzyć, procedurę podałem wyżej.

Głowako · Wysłany: 31-03-2011, 15:50

Tak zrobiłem odpiąłem wąż i zalałem olejem i kręciłem pompą ręcznie, a tu nic. Pompa w ogóle nie pompowała ładnie mówiąc zepsuta. Wywaliłem do kosza. Założyłem tą co miałem wcześniej i pompuje tylko jest zatarta już i szumi jak cholera, także jeśli ktoś posiada sprawną pompę do pipka 1,6 to bardzo prosze o kontakt. Tą którą miałem i poszła do kosza to była z 1,4 bo też pasuje tylko w 1,4 jest dodatkowy wspornik.
wielkie dzięki za pomoc.

Pozdrawiam