[Tobi]

Dawno nie pisałem bo... tempra świetnie się sprawuje Ale do rzeczy.
Mam temprę 1.6S gaźnik, domyślam się, że jest to wersja silnika 159 A3.000.
Faktem jest, że zima, ssanie pracuje itd. ale spalanie 15l troszkę mnie niepokoi. Co prawda autko bardzo ładnie przyspiesza na benzynie ale może daję mu zbyt bogatą mieszankę? Czy winna może być temu regulacja gaźnika? Gdzie się reguluje skład mieszanki na gaźniku? A może potrzebne byłoby czyszczenie? Gdzie jakiś dobry fachowiec na Śląsku? Co prawda w polonezach sam sobie rozbierałem i czyściłem gaźniki ale nie wiem jaki jest stopień skomplikowania tego urządzenia w temprze...

[RaV]

[Tobi]

No a jednak, bo zimno rano i ssanie pracuje, a ja do pracy mam 2 km, żona 4, więc ssanie pracuje większość czasu.
Jakieś porady co do czyszczenia/regulacji?

[RaV]

Wiesz jeśli auto jeździ głównie takie krótkie dystanse, i jak sam piszesz, na ssaniu.
To wiele ze spalaniem nie zejdziesz.

Pozdrawiam

[unknown]

Rav ma rację, choć może nieco pomóca na pewno nie zaszkodzi czyszczenie,regulacja i ew regeneracja gaźniczka.
Z rozebraniem jak zrobisz to bez pośpiechu dasz sobie napewno radę,złożeniem mam nadzieję też . Regulować specjalnie nie powinnobyć czego po dokładnym wyczyszczeniu, ew. z lewej,obok elektrozaworka z tyłu można wpłynąć na obroty i spalanie (tam pompeczka auto-ssania jak sądzę przytrzymuje niedomkniętą przepustnicę jedną )minimalnie w zal od podciśnienia.
no ale przy dokładnym czyszczeniu sam się przekonałem warto wydać 3 dychy na zestaw naprawczy bo i tak rozbebeszasz gaźnik, z zestawu wymienić membranki (podobnie jak w reduktorze) w pompkach podciśnieniowych gaźnika, wymienić dysze, krociec od komory pływakowej, okrągłe i zwykłe uszczelki np od komory pływakowej (sprawdzić ustawienie komory! - pływaków), uszczelkępod gaźnikiem,sprawdzić jak chodzi elektrozaworek cut-off pod przewodem powietrza, z lewej strony gaźnika..czy nie zacina itp itd....

po dokładnym wyczyszczeniu jeśli byś wymienił uszczelki, memranki itp itd autko na pewno nieco odyzska stabilności obrotów (np wolnych na zimnym),mocy,żwawości... wtedy ew lekko podreguować... jeśli elektrozaworek masz sprawny a uszczelki OK i brak strat mocy - to ponad to wszystko tu w/w nie zrobisz raczej nic... troszkę ci to może obniżyć,ale niewiele, to raczej rada dla odyzskania sprawności/wydajności autka lepszej... możesz sam ssanie wyłączać wcześniej ręczne (dźwignia wewnątrz autka) ale 'automatyczne' i tak będzie szło jakiś czas (pompka podciśn.na gaźniku). 'Auto' ssanie konketnie jest o ile się nie mylę właśnie jakbyobokz lewej strony gaźnika,połączone..idzie tam przez termostat podciśnienie, to podciśnienie dmucha napędza pompkędo czasu zagrzania silnika (potem termostat się zamyka,no albo na odwrót ).
Pompeczka ta trzyma mniej lub bardziej niedomkniętą przepustnicę i tak realizuje autom. ssanie prócz tegoktóre ręcznie wymuszasz dźwgnią w aucie. Na pompce masz śrubkę, to możesz nieco zdławić obroty zmniejszając poziom otwarcia,autom.ssania...ale na zimnym wtedy sam musisz pamiętać o ręcznym sterowaniu ssaniem dźwignią w aucie, bo automatyczne np całkiem zdusisz...a bez ssania może zgasnąć zimny, będzie telepał...

no, to chyba wszystko co potrzebujesz

[Adam1971]

Witam
U mnie taki sam jest silniczek i spalanie 12-13 litrów po mieście też na krótkich odcinkach.
Ja u siebie odczepiłem to ssanie półautomatyczne. Bo jak się włączało dawało do 1500-1600 obrotów i tak do samej pracy takie obroty mnie złościły. A jak się jeszcze stoi trochę w korku to takie obroty katastrofa. Wyłączały mi się dopiero gdzieś przy 60-65 stopni. A wtedy już stałem pod pracą. Teraz sobie reguluję tylko ręcznym do 1000 i mniej troszkę pali. Pewnie można było to wyregulować na gaźniku ale nie chciałem tym się bawić. Tylko odłączyłem rurkę od gażnika i wkręciłę w nią śróbkę.

[unknown]

wkręcając w rurkę śrubkę też można ale szkoda wężyka, możeszgo przeżyłować...już lepiej zostawićciut z automatu i najwyżej go skręcić na minimum,takjakbyprawie wyłączyć autossanie,wtedy też tylko ręczne zostaje , nie trza nic odłączać i łatać... a w razie chęci powrotu - tylko śrubką pokręcić z powrotem....

[Tobi]

Hmm, u mnie chyba to automatyczne ssanie nie działa albo jest skręcone, bo utrzymuje mi takie obroty, jak ręcznie ustawię. Zresztą myślę unknown, że w niedzielę pokażesz mi co i jak

[unknown]

pomyślimy...

[Emf]

[unknown]

nie to forum; ty tylko o jednym... piszesz do złego okna zapewne za dużo masz tego typu pootwierane i pamiętaj że za niektóre brzydkie strony przy okazji kontroli legalności cię zamknąć mogą