[karols77]

Witam jakim momentem sie dokreca glowice w 1.4

[ego]

na opakowaniu uszczelki powinny byc momenty

[romano]

Dokręcamy następującymi momentami:
1. 20Nm
2. 40Nm
3. potem o kąt 90 stopni
4. i jeszcze raz o kąt 90stopni
Oczywiście dokręcamy śruby w odpowiedniej kolejności
Tyle teoria, w praktyce na pewno dokręcamy o 20Nm i 40Nm a potem z czuciem, przy wyeksploatowanych głowicach i starych śrubach raczej nierealne wydaje się ponowne dokręcenie 2 razy o 90st. przynajmniej u mnie tak było.

[ego]

[romano]

[ego]

[diabelski]

Witam, w piątek wymieniałem uszczelkę i dokręcałem 20Nm, 40Nm, 48Nm, 54Nm te dwa ostatnie do dociągnięcie jakieś 60 i 40 stopni. Więcej nie ryzykowalem. Głowica nie była planowana i na razie jest ok. Przejechalem od soboty do dziś (poniedziałek) jakieś 300km.

[bart128]

czy ktos zna momenty dokrecania glowicy w silniku tipo 2.0 16v, z tym ze nie te podawane przez producenta tzn 20 70 Nm plus 90stopni plus 90 stopni, tylko odpowiedniki bez uzycia klucza z podzialka katowa? tzn ostatnie 90st to ile bedzie ? 90 100 110Nm? w 8v jakos potrafili podawac wartosci dla uzytkownikow bez podzialek katowych{83 85 Nm, z regoly dowalane na 90 100:) na nowych srubach} czemu do 16v zastosowano "system" z podzialka katowa?

[Raku]

To do tego trzeba jakiś specjalny klucz?

Weź klucz, przedłużkę, i dokręć po 90' - 1/4 obrotu i tyle.

[bart128]

spodziewalem sie sensowniejszej odpowiedzi:)

nie zrozumiales o co mi chodzi, wiem jak dokrecic glowice metoda podana przez producenta, akurat do tej sruby zalecaja po 70nm dwa razy po cwierc obrotu jak napisales, to jest latwe bo dosc latwo jest na oko o kat prosty przekrecic 10 srub nawet bez podzialki, z tym ze na przyklad srodkowa podpore walu trzeba dokrecic wg producenta 20 i potem 130 stopni, korbowe 25 i 50 stopni... masz takie wyczucie w lokciu zeby kilka srub identycznie dokrecic na lokiec te 130 stopni? nie masz , dlatego wymyslono klucz z podzialka katowa, ale nie o tym mowa, pytalem czy ktos zna inny niz zalecany sposob dokrecenia glowicy, tzn bez tych cwiartek po 70nm.czyli na przyklad 20- 70 - 93Nm, strzelam z glowy, na opakowaniu z uszczeli pod czapke czesto rozne firmy dodaja sciagawki i moze ktos widzial=zna inny sposob. Na oryginalnej uszczelce fiata{goetze z reszta} oczywiscie nie bylo nic w temacie.

[dziura]

bart128, nie patrz na podziałkę na kluczu,po pierwsze to przed montażem wyczyść same śruby potem kanały
w bloku,zawsze po demontażu naleci tam oleju i trochę płynu chłodniczego a następnie kierując się instrukcją producenta uszczelki,dokręcaj,tylko z umiarem i rozsądkiem,chyba że masz nowe śruby

[GrzesiekK.]

Mniejsze silniki mozna troche bardziej ulgowo potraktowac, ale przy 2.0 16V juz trzeba sie przylozyc do dokrecenia glowicy, kto ja widzial [zna gabaryty, wysokosc i sposob rozmieszczenia srub] wie dlaczego, nie jeden posiadacz 16V juz sie przekonal co znaczy nie zgodnie ze sztuka dokrecic glowice, do puki w miare normlanie sie uzytkuje jest ok, ale wystarczy raz a porzadnie zagonic wszystkie konie spod maski do roboty i mozna tylko bialego dyma z tylu zobaczyc ...


Przy skladaniu 2.0 16V zawsze jesli demontuje glowice daję ja do planowania, nowe sruby i dokrecane zgodnie z fabrycznymi danym, 4 stopnie, w razy kluczem dynamometrycznym, potem dwa razy o kat. Efekt nigdy przy upalaniu zaden silnik nie wydmuchal uszczelki.

Co do obaw niektorych o gwinty, szybciej urwiecie srube niz pusci gwint w bloku ;]

[radmar20]

A trzeba 2gi raz dokręcać głowice po przejechaniu 1000km?

** Dodano: 17-04-2011, 21:58 **
A czy trzeba 2gi raz dokręcać głowice po wymianie uszczelki przejechaniu 1000km?

[Larry075]

Koledzy, a z kad wiecie o tych 90stopniach???

Z tego co ja wiem, to zaczynając od środka dokręca się ręką (nasadka), później klucz dynamometryczny z gotowym juz momentem, dokręcamy a potem jeszcze raz każdą śrube luzujemy i tym samym momentem dokręcamy - śruba mimo tego samego momentu wkręca się bardziej.

[lynx]

Larry075,

Głowicę dokręca się zgodnie z zaleceniem producenta. Każdy ma inaczej. W naszych fiatach jest chyba określony moment + dany kąt.

radmar20, Chyba nie, ale dla pewności sprawdziłbym w książce "sam naprawiam" albo coś w tym stylu.

[radmar20]

szukałem i nie znalazłem nic takiego.

[lynx]

Skoro nic nie wspominają nic o ponownym dokręcaniu, to znaczy że nie trzeba. Zresztą chyba ostatnim silnikiem w którym trzeba było ponownie dokręcac głowicę był silnik mercedesa z początku lat 80`

[radmar20]

np w polonezach http://www.forum.fsoautok...opic.php?t=3923

[lynx]

radmar20, z podanego przez Ciebie linku nic takiego nie wynika . Ja uważam że w wypadku dokręcania głowicy należy trzymac się zaleceń producenta, i jeżeli piszą np. żeby dac nowe śruby to tak trzeba zrobic

[MarcinWrocław]

Ale porównanie co najmniej nie na miejscu -silnik Poloneza ( więc w sumie FSO 125P ) pochodzi konstrukcyjnie z lat 40 ( poprawcie mnie, jeśli się mylę...)

Od tego czasu technika jednak trochę poszła do przodu... ( jak miałem Poldka, to nie dokrecałem 2-gi raz i jakos jeździł jeszcze 10 tysi aż sprzedałem..)

Co do wymiany śrub na nowe - śruby wymiania się zazwyczaj gdy osiągną maksymalną dopuszczalną długość - a nie przy każdym odkręceniu.
Przykład - w poprzedniej Viki głowice zrywałem 3 razy przez 10 lat - cały czas na oryginalnych śrubach. Mieściły się jeszcze w max dopuszczalnym rozmiarze.


Przy głowicy najważniejsza jest w pierwszym rzędzie kolejność dokrecania. A później jak polecił producent: czasem Nm, czasem katy, a czasem jedno i drugie. W Hoplu było np. 15Nm a później 3 x 60 stopni.

[Kajlon]

Ja u siebie nie dokręcałem 2 raz zrobiłem już 12tys po obróbce głowicy, zebrane 1mm materiału przy planowaniu, kompresja po 15bar kilka razy dostała po garach dość mocno i kompletnie nic się nie dzieje Głowica dokręcona książkowo tak jak podał romano, .

[lynx]

MarcinWrocław, Z tego co wiem to w poldkach chyba były jeszcze silniki Rovera. Z tą wymianą śrub to jest różnie. Żadko można znaleźc nominalne rozmiary śrub, żeby wiedziec czy jeszcze się nadają. Czasami są zastosowane śruby które są jednorazowe tzn. podczas dokręcania naciągają się do tego stopnia, że nie można ich użyc drugi raz. Ale tak jak napisałeś najważniejsza jest kolejnośc dokręcania. Moment dokręcania jest już mniej istotny. Jak dokręcisz za słabo to poleci UPG, a jak za mocno, to można zerwac śruby.