Tempra Tipo Team :: spiewajacy Gaznik||Tempra 93r.

METAL · Wysłany: 06-09-2007, 10:31 **spiewajacy Gaznik||Tempra 93r.**

Witam wszystkich.

Mój problem polega na spiewajacym gazniku.Wchodze rano do samochodu odpalam wszystko OK (zapala jak zawsze na dotyk i bez jakich kolwiek problemów) a tu dobiega do mnie drazniacy pisk zmieniajacy ton pod wpływem dodania gazu lub ssania.Trwa to ok.30s. po czym ucicha.W sumie nic nie pokojacego ale bardzo bym chciał sie dowiedziec czy ktos z was nie miał takiego problemu i czy czasem nie mam sie zaczac denerwowac czego bardzo bym nie chciał.Moją Temperówke szanuje jak nic innego na tym świecie i ona mi sie tym samym odwzajemnia :aniolek:

.Moze chce mnie przed czym ostrzec zawczasu?

Z góry dziekuje za pomoc

P.S. Kozystajac z okazji prosze o komentarze zdjecia mojego auta http://fiat.tempra.1.6.piekary.patrz.pl/

konikks · Wysłany: 06-09-2007, 11:03

METAL, a to przypadkiem nie jest dźwięk zbyt słabo naciągniętego paska od alternatora?

METAL · Wysłany: 06-09-2007, 11:16

hmmm Całkiem mozliwe :sciana:

.Sprawdze to jak najszybciej bede mógł.Dzieki

mrk69 · Wysłany: 06-09-2007, 13:30

A ja mam u siebie taki gwizd dziwny - mam wtrysk i jak dodam gazu to gwizd wyższy (nie głośniki tylko silnik) Dolot szczelny (mam teraz stożek, ale na zwykłym to samo). Co to? Ukryte turbo? :lalala:

Matizz · Wysłany: 06-09-2007, 14:17

Hipo · Wysłany: 07-09-2007, 07:11

Macie ukryte Turbo i jeszcze wam źle

topdrive · Wysłany: 07-09-2007, 10:16

unknown · Wysłany: 29-09-2007, 17:16

przy gaźniku jak przy zapalaniu jest taki efekt jak METAL opisał, przychodzą mi do głowy 2 rzeczy:
-pasek alternatora najprawdopodobniej , ew inny pasek... ślizga etc;
-jakaś nieszczelność na dolocie lub w samym gaźnkiu, lewe powietrze ssa/przelatuje a ono gwizda, jak się zagrzeje wszystko i porozszerza to szpara maleje...

tipacz · Wysłany: 29-09-2007, 18:54

Mam to samo w 1,4 ale tylko na paliwie - na gazie nie słychać. Chodzi normalnie ale jak sie doda wiecej gazu to jest takie niby buczenie niby syczenie, ale już sie przyzwyczaiłem :fufu:

moley · Wysłany: 29-09-2007, 20:20

to mogą być napinacze, łożyska.

U mnie było tak że coś dziwnie piszczało. Jak już się na brackiego wqr****m to wysiadłem pod domem otworzyłem maske i sprawdziłem pasek od altka i ugiełó się o 1cm. czyli ciut rozciągnięty, bo ostatnio korekte robił mi znajomy w marcu i specjalnie zaznaczyłem w jakich punktach było wszystko ustawione i nie było przesunięcia. Tak więc ja żem go naciung w opora i wiooo

j/k

Karol · Wysłany: 29-09-2007, 20:20

Panowie sprawcie odme

Luczu · Wysłany: 29-09-2007, 22:28

u mnie jest tak , że w czasie jazdy jak mu depne to z silnika dobiega taki świst jak u mojego stasrzego w lagunie DCI

może faktycznie mamy turbo haha