Tempra Tipo Team :: Odcięcie zapłonu przy wysokich obrotach?

porczek · Wysłany: 17-05-2007, 21:51 **Odcięcie zapłonu przy wysokich obrotach?**

Jak w temacie, czy Tipo posiada taki bajer? Jeśli tak to które silniki? Czy ktoś kto ma taki motorek jak ja (835C1.000) wykręcił swojego do oporu, o ile jest jakis opór :lol:

? Ja miałem 7000obr/min i noga z gazu bo paski zaczęły piszczeć z wrażenia :lol:

, ale żadnego odcięcia nie było.

MiKuS · Wysłany: 18-05-2007, 06:29

niewiem jak we wtrysku ale ja w 1.4 gaźnik napewno nie mam, przed remontem silnika chciałem sprawdzić i na postoju gaz w podłoge wyszło ciut za 8000RPM a w 1.8 i 2.0 chyba już jest odcięcie...

Hipo · Wysłany: 18-05-2007, 06:50

Odcięcie moze być tam gdzie juz jakaś elektronika zarządza pracą silnika, np prawie przy każdym silniku z wtryskiem który jest sterowany komputerem. W gaźnikowcach to obrotów wyjdzie tyle ile paliwa bedzie Ci w stanie przepuścić gaźnik.

moto77 · Wysłany: 18-05-2007, 09:02

1,6 na wtrysku pewnie ma odcięcie gdzieś koło 7200-7500 obr, u mnie jest 7200 w 1,8...a gaźnikowce żadnego odcięcia nie mają i w sumie to ja to wolałbym bezzzzz

Raku · Wysłany: 18-05-2007, 09:59

Generalnie przy seryjnych silnika nie ma sensu ciągnąć go powyżej pewnych obrotów. W 2.0 mam chyba odcinkę na 7200, a i tak nie ma sensu silnika tak wysoko ciągnąć. Coś kolo 6500 i styka, później auto już nie jedzie.
A w 1.6 odcinki, jak słusznie zauważyliście, nie ma i tak jak napisałem wyżej sensu ciągnąć pod 7000 nie ma.

porczek · Wysłany: 18-05-2007, 18:15

Ja tam mojego też nie ciągnę tak wysoko, bardzo rzadko zdarzy się do 6tys. Pytałem z czystej ciekawości

Spokoju mi to nie daje i chyba sam sobie odpowiem na to jak spróbuje

polansky · Wysłany: 18-05-2007, 18:51

porczek · Wysłany: 18-05-2007, 22:02

Cytat:

Żeby Ci się tylko nie odciął jak się silnik przekręci :lalala:

Bo wtedy to będziesz miał już wieczne odcięcie haha

Jak to mówią: "Bez ryzyka nie ma sławy" :lalala:

Jutro sprawdzę i napiszę co się stało albo nie satło :vom:

No i odcięcie minimalnie za 7000obr/min, wcześniej widocznie nie doszedłem do 7000...

Kamitchi · Wysłany: 29-05-2007, 21:25

A kiedys sie zastanawialem czy mam odciecie.
Widac za słabo go kręciłem. I dobrze, bo i tak wysoko nie bede go krecic

.

pzdr.

rożek · Wysłany: 29-05-2007, 22:02

Jak zrobiłem wydech prawie przelot i takie tam inne rzeczy to ciągnie do samego końca i jeszcze chce - wskazówka wychodzi poza skale (8 tys) i tak już od grudnia bardzo często i silnik nie chce się rozlecieć. A ludzie jak uciekają jak mnie usłyszą :badgrin:

ps silnik 1,5 uno na gaźniku 2-gardzielowym zapłon tj w tipo 1,4 aparat w bloku

Kamitchi · Wysłany: 29-05-2007, 22:08

Wszystko fajnie- a widziales przebieg mocy i momentu obrotowego do tego silniku?

pzdr.

moto77 · Wysłany: 30-05-2007, 06:25

rożek, spoko te silniki nawet dobrze znoszą wysokie obroty 8 tys to nie jest kres ich możliwości. 1,5 jest pochodną silnika 1,3 maja mały skok tłoka co sprzyja szybkobieżności ( wersje wyczynowe kreca nawet 11 tys obr)Kamitchi, jesli rożek ma troche podłubany silnik seryjne wykresy nie maja zastosowania. pozatym jeździłem Ritmem z takim motorem i wiem , że spoko ciągną gdzieś do 7,5 tys potem słabną lekko mimo , ze w ksiązce pisze moc maks. przy 6000 obr.

Kamitchi · Wysłany: 30-05-2007, 06:34

hmmm?

Nie rozumiem- dlaczego wykresy nie maja juz sensu?
Przeciez po to sa hamownie.

ps- krecenie ponad maksymalna moc nic nie daje.. no poza radocha. Samochod ma maksymalna moc przy 6 tys, do 7500obr/min przyspiesza, a pozniej lekko slabnie? :roll:

Wybacz, ale nie chce m sie w to wierzyc:).

ps2- wersje wyczynowe mało maja wspolnego z silnikami cywilnymi, a i sama trwalosc jest... bardzo nisko;).

pzdr.

moto77 · Wysłany: 30-05-2007, 07:19

Kamitchi, Poczytaj sobie o historii silnika fiata 128( 1,1 i 1,3) to uwierzysz.W chwili powstawania silnika fiata 128 było juz założenie że zostanie uzyty w sporcie, stąd jego bardzo krótki skok(1,1 i 1,3 mają 55 mm skoku tłoka to mniej niż np. Honda 1100 XX Blackbyrd

. 1,5 ma cos 63 mm skoku ale nadal jest krótkoskokowy) i naprawdę ciągną powyżej 6000 bez zajakniecia a mówię tu o gaźnikowych wersjach a nie skastrowanych przez normy emisji wersjach wtryskowych. To bardzo proste w budowie ale i skuteczne silniki. Poza tym mówiłem o wykresach dla seryjnych silników które nie maja zastosowannia do "dłubnietego" -trzebaby zrobic hamowanie tego właśnie "dłubnietego " silnika. Zreszta przeciez nawet seryjne silniki mogą różnić się wykresami, więc faktyczny stan tylko na hamowni indywidualnie dla kazdego motoru ustalic mozna. ps małe sprostowanie ..1,5 ciągnie do 7000 tys potem słabnie ale do 8 tys. z groszami dochodzi bez problemu ..takie są realia.. a radocha wielka . Pozdrawiam

Kamitchi · Wysłany: 30-05-2007, 07:39

Poszukalem, poczytalem i nie znalazlem tych rewelacji. Faktem jest ze silniki maja krotki skok i sa wysokoobrotwe. Tutaj masz dane dot. tych silnikow:

1116cc (80x55mm) in-line sohc 4 cyl with 55bhp @ 6,000rpm
with 64bhp @ 6,600rpm in the Sport Coupé
with 65bhp @ 6,000rpm in the Coupé 3P
1290cc (86x55.5mm) sohc with 60bhp @ 6,000rpm
with 67bhp @ 6,200rpm in the Rally
with 75bhp in the Sport Coupé
with 73bhp in the Coupé 3P
from 1976, in the new 128, the 1100 and 1300 engines produced 55bhp and 60bhp respectively, both at 6,000rpm
żródło: carsfromitaly

Sprawa numer 2- nie bylo 1.5

Wiadomo ze to inne epoki, ale juz bardziej sportowe sa silniki AR, gdzie np. w standardowym 2.0 jts masz maksymalna moc przy 6400, a w v6- 6300.

pzdr.

moto77 · Wysłany: 30-05-2007, 07:49

To sa dane seryjnych silników, nie np takiego 1,5...tu sobie poczytaj http://www.tdolphin.com/fiat128/fiat128wyczyn.htm

Kamitchi · Wysłany: 30-05-2007, 08:06

Tyle ze to nie sa seryjne samochody

.

pzdr.

moto77 · Wysłany: 30-05-2007, 08:17

no to przeciez pisałem że wyczynowe wersje kręcą po 11 tys...

Guzik · Wysłany: 11-07-2007, 10:45

odgrzewam

sam kiedys sie zastanawialem do ilu obrotow dojdzie moja tempra 1,6 gaznik i powiemWam ze sie zdziwilem i to bardzo-na benzynie doszlem do prawie 8000obrotow na biegu oczywiscie bo wkrecanie silnika na luzie mnie nie kreci

.Wynik ten osiagnalem na drugim biegu i predkosc wtedy to bylo cos ponad 100km/h :fufu:

.
Powyzej 7000 silnik zaczal ryczec duuuuuzo glosniej i obroty szly w gore jak pojebane az pod 8000-szkoda mi go bylo krecic tak dluzej ale jeszcze chwila i bylo by ponad 8000

polansky · Wysłany: 11-07-2007, 16:16

A potem narzekacie, że wszystkie tipo/tempry z ogłoszeń sprzedaży są w takim stanie w jakim są :lalala:

konikks · Wysłany: 11-07-2007, 21:32

///M3, zwariowałeś...masz sumienie tak katować silnik :?:

tobie się pomyliło z BMW M3 chyba. to możesz tak katować i nikt tu ci nie będzie wypominał (no może poza kolegom William`em). :red_kartka:

Guzik · Wysłany: 13-07-2007, 18:53

ja wiem czy katowac :idea:

sprawdzalem tylko czy ma odciecie :lol:

i najwyrazniej niema

.
Hehe nie pomylilem nic ale tempra tez kreci sie niczym M3

.

cwynarx · Wysłany: 20-07-2007, 07:53

kręćcie sobie maszyny.....kolega raz zakręcił poczciwego krdensa po remoncie silnika był jakies15 tys i zawór zrobił dziure w tłoku a miało to miejsce przy około magicznej bariery 7000.......Ja tam auto nigdy nie rozkręce do tych obrotów.....Fakt lubie troche przeciągnąć ale mam wyczuty moment go którego auto najlepiej ciągnie i kiedy zmienic bieg na wyższy bez zamulenia go....i moim zdaniem lepiej jest wyczuc coś takiego niż kręcić jak psychopata silnik do takich obrotów.....

tedykaz · Wysłany: 21-07-2007, 07:26

W zwykłych silnikach benzynowych maksymalne obroty są są ograniczone możliwościami układu dolotowego (tak minie w szkole uczyli). Każdy ma taki "moment" że już wyżej nie pójdzie ponieważ do cylindrów będzie się dostawać za mało mieszanki. Inna sprawa że ten moment może być tak wysoko że inne części nie wytrzymają i się rozleci (po to są ograniczniki). Ja swojego aż tak wysoko nie kręciłem bo mi go szkoda i chyba nie ma potrzeby aż tak go wkręcać. Jak miałem cienkiego z aisanem (gaźnik) to było coś takiego i przy wyprzedzaniu zamiast się rozpędzać postanowił zwolnić. Emocje i stresik bezcenne ......

Guzik · Wysłany: 27-09-2007, 20:30

odgrzewam temacik bo chcialem sie pochwalic swoim osiagnieciem a mianowicie przebicie magicznej bariery 8000rmp http://tempra.1.6.gaznik.bez.odcinki.patrz.pl/

troszke regulacji i widac bez wiekszych oporow dochodzi a nawet wychodzi poza skale

nie bijcie za to bo to wkoncu moje auto i moge sobie kreciec az sie nie rozleci :lol:

silniczek to 1,6 na gazniczku