Tempra Tipo Team :: Piszczenie (gwizdy) w silniku Tipo 1.4

Panaracer · Wysłany: 08-09-2009, 09:34 **Piszczenie (gwizdy) w silniku Tipo 1.4**

Witam
Mam problem ostatnio do moich uszu dochodzi niepokojący odgłos piszczenia,gwizdania,świerszczenia

nie wiem co to może być -pompa wody? łożyska na alternatorze i szczotki wymienione jakiś czas temu
Dodam tylko ze mam już zużyty pasek klinowy jednak on przestaje piszczec zaraz po ruszeniu
Dzięki za ewentualne podpowiedzi

Fiat Tipo 1,4 gaźnik 145 000 km

lazik666 · Wysłany: 08-09-2009, 10:00

Panaracer, może i pompa, a może i alternator, a może i napinacz od paska klinowego. Spróbój wymienić napinacz i pasek, tak będzie najtaniej na początek. Ja u siebie niedawno wymieniłem i jest.... sporo ciszej choć jeszcze na luzie skrzynia fajnie "grzechocze" od jakiegoś czasu

A tak poza tym to wypadało by się przywitać na początek:
http://forum.tempra.org/t...itamy-vt728.htm

Panaracer · Wysłany: 08-09-2009, 10:05

Dzięki za odpowiedź
planuje wymiane w/w elementów i zobaczę jaki bedzie efekt
p.s. przywitam się i zasile konto jak tylko wyrobie sie ze zleceniem

lazik666 · Wysłany: 08-09-2009, 10:16

Panaracer, przywitać możesz się już. Napisz po wymianie czy coś a raczej ile to pomogło

meter30 · Wysłany: 09-09-2009, 21:18

Panaracer, Pompa wspomagania najczęściej gwiżdże w Tipo. Na pierwszy ogień przysłuchaj się jej pracy. Chyba, że nie masz wspomagania to tak jak wyżej koledzy pisali

Panaracer · Wysłany: 15-01-2010, 19:01

Wymienilem sobie pasek i przestao piszczec-swoja droga nie spodziewałem sie ze pasek ocierajacy sie o kola moze wydawac takie metaiczne dzwieki.

Larry075 · Wysłany: 15-01-2010, 20:36

Kożystając że temat podobny a nurtuje mnie jedna rzecz. Od nowości na niskich obrotach moje tipo gwizda, zawsze tak było, gdy się go kręci do wysokich obrotów to poniżej 4tys rpm go nie słychać a powyżej aż do 6tys jest taki dźwięk jak by miał pod sobą jakąś duużą turbine i ten dźwięk jest poprostu boski tylko z kąd on się bierze, macie coś takiego w waszych 1.4gaźnik?

Luczu · Wysłany: 15-01-2010, 20:38

Larry075 · Wysłany: 15-01-2010, 21:14

przez pewien okres nie piszczenie u mnie zanikło, po wymianie rozrządu napinaczy, pasków, świec, oleju i wszystkiego co się zurzyło piszczenie wróciło. Koledzy czasami pytają co tam siedzi u mnie pod maską i nie wierzą że to 1,4. Tylko jeszcze jakby osiągi były lepsze...

Luczu · Wysłany: 15-01-2010, 21:17

no być może po wymianie rozrządu to znikło ... nie wiem nie zwróciłem uwagi.

lazik666 · Wysłany: 15-01-2010, 22:17

Larry075, ja miałem podobyn numer w Temprze, też tak gwizdała jak się depło mocniej, smiałem się że chodzi jak F-16. Przyczyną było łożysko w napinaczu paska wieloklinowego od altka, po wymianie cisza

m.m1981 · Wysłany: 15-01-2010, 22:23

U mnie w 1.4gaznik tez to jest i nie wiem na sto ale wtdaje mi sie gwizdanie to ktorys z paskow i bardziej stawial bym na pasek klinowy a nie rozrzad nie wiem.tylko ze u mnie to jest tylko na malych obrotach najladniej to slycha jak na wolnych chodzi. :lol:

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 15-01-2010, 22:57

Panaracer, Mam dokładnie to samo i na 200% jest to pasek z alternatora w moim przypadku, taki metaliczny pisk, czasem dzieje się tak gdy odpalam po nocy na mrozie. Mój pasek już dogorywa, bo czasem przy zmianie biegu lubi sobie psiknąć więc nie długo założę sobie nowy. Dźwięk w lecie jest inny niż w zimie prawdopodobnie dlatego iż "guma" w niskich temperaturach trochę bardziej sztywniej i twardnieje. Za pierwszym razem jak przyszły mrozy i usłyszałem to myślałem że zmieliłam jakiegoś kota :lalala:

Larry075 · Wysłany: 15-01-2010, 23:00

lazik666, No właśnie a ja mam alternator zasilany paskem jednoklinowym, mój silnik poprostu tak pracuje a ten gwizd to jeden z dźwięków pracy silnika, bardzo mi sie to podoba. Wielki +

Panaracer · Wysłany: 18-01-2010, 10:33

Napiszę tak.
Mi chodziło o nienaturalne świerszczenie takie nieregularne- dzwięk bardzo metaliczny-przyczyna był pasek klinowy.
Znam historie mojego auta od chwili kiedy zjechał z fabryki. na wolnych obrotach wydawał taki fajny dzwięk- coś jak silnik elektryczny ( dzwięk podobny do tego jaki wydaje mechaniczna sprężarka ). Jednak tym razem było to coś innego i mniej przyjemnego więc sprawe rozwiązałem wymianą paska przy okazji naprawy alternatora. Zginęło mi ładowanie więc wymieniłem niedawno wymieniony regulator napięcia na ten oryginalny stary i działa jak należy.

** Dodano: 25-02-2010, 10:08 **
A i jeszcze jedno...po wymianie paska powróciło to przyjemne gwizdanie a'la TURBO