[piotrp]

Panowie zbliża sie okres jesienny i powraca problem zapalania w naszych fiacikach... u mnie też...Mam temprę 2.0 8V
Jestem nowym uczestnikiem forum i prosze o łagodne poraktowanie bo wiem, że problem się pojawiał wielokrotnie alewygląda to mniej więcej tak:
wiem, że za skład mieszanki na zimnym silniku odpowiedzialne są dwa czujniki
1. temperatury powietrza
2. temperatury cieczy
o ile rozumiem, że 1 jest niebieski a drugi brązowy więc moje pytanie
gdzie powinien być umiejscowione bo ja mam niebieski w bloku silnika(w głowicy bardziej z prawej strony a) drugi brązowy w kolektorze dolotowym centralnie na środku
Moje auto nie pali jedynie na benzynie i tylko na zimnym silniku(dławi si ę i nie chce wchodzic na wyższe obroty). Po nagrzaniu jest ok i na lpg jest ok (nawet na zimno). do przymrozków mogę zapalać na LPG chociaż nie jest to zalecane ale co będzie w zimie Z tego co wyczytałem wcześniej dochodzę do wniosku, że te czujniki powinny być zamienione miejscami albo się myle
Pomóżcie proszę...
pozdrowienia
Piotr
ps dokonałem pomiarów rezystancjina gorącym silniku i wyniki są dziwne
o ile na niebieskim czujniku w miarę wzrostu temperatury rezystancja maleje (przy blisko 90 stopni ok 334Ωto na tym brązowym (w obudowie kolektora dolotowego) rezystancja wzrasta i przy 90 stopniach wynosi 2.23kΩ
pomocy...

[Mir23]

a wymieniałeś przewody zapłonowe?? Teraz jest wilgotniejsze powietrze i takie przypadki są na porządku dziennym. Może u Ciebie jest akurat coś innego, ale sprawdzić zawsze warto.

[piotrp]

Przewody(Bosch) świece(NGK) i kopułka z palcem są nowe...auto rozgrzane chodzi idealnie. Problem jest tylko na benzynie i na zimnym silniku. to tak jakby nie było ssania auto odpala a potem zaraz gaśnie ,nie ma stałych obrotów i ma problem z osiągnięciem 3000 aby przerzuciło go na LPG. Po rozgrzaniu jest już ok .

[unknown]

(jakby ktoś coś kiedyś szukał, to to co rozmawialiśmy na PW urywki):
co do czujników - są różne rodzaje; jakieś zwykłe 'mechaniczne' termostaty bardziej jak bimetal to Ci załączają/odłączają coś, ale czujniki już precyzyjniejsze do elektroniki sterującej składem powinny być w formie termistorów; termistory jak byś chciał poczytać gdzieś są i NTC i PTC (Negative/Positive Temperat. Coefficient) czyli o współczynniku temp. dodatnim lub ujemnym, a na chłopski rozum - są 2 typy - takie, gdzie rezystancja wzrasta wraz z temperaturą i takie odwrotne, gdzie maleje; w twojej instalacji może masz 2 różne typy właśnie i może tak ma być; nie wiem jaką tam masz instalację, typ;
być może, że masz a bogatą/zalewa dla przykładu, możliwe, że przez coś może nie masz ssania rzeczywiście (przez te czujniki), możliwe że ktoś zamienił czujniki;
dokładnie dla jasności - masz najzwyklejszą gaźnikową temprę 2.0 czy jakiś wtrysk, czy masz tam coś przekładane, jakieś dziwo czy normalne typowe...?
jeśli na LPG OK, to szukamy problemów przy silniku; jeśli gaźnik to ssanie masz też ręczne, na lince, nawet linką cy pod maską możesz wymusić ssanie;
jeśli gaźnik to też koniecznie sprawdź elektrozaworek, lubi padać, zawieszać się czy skrzywić i blokować, a może rozgrzany, minimalnie przestawiony metal daje inne efekty;

[piotrp]

A więc tak ...od początku:Tempa 2.0 S.W. ie. Silnik jest na wtrysku(niestety)...wtrysk Weber(co się żadko spotyka chyba (niestety))model nadwozia tempry to ZFA 1590000 SLX (jak to w czymś pomoże) .Spróbuje przesłać jakąś fotke jeszcze dzisiaj. Unknown przyjacielu mierzyłem wczoraj rezystancje na tych czujnikach przez cały dzień i wygląda to tak:
rano kompletnie zimny silnik i oporność obu czujników 1brązowy wkręcony centralnie na środku w obudowę wtrysku 6500 omów 2 niebieski wkręcony zgóry w głowicę bardziej po prawej stronie 6500 omów.
-próbuje na benzunce i nic...obroty muszę trzymać pedałem gazu bo spadają poniżej 800 a auto gaśnie... po ponownym uruchomieniu jest już lepiej ale przy przekraczaniu granicy 800-2000 obrotów zaczyna strzelać jakby miał przestawiony zapłon.
po przejechaniu 30 km silnk gorący 1 brązowy czujnik ok 1900 omów 2 niebieski 320 . Przestał strzelać na benzynie. I tak przez cały dzień
przy okazji sprawdziłem wszystkie przewody od podciśnień i są ok.

[marcinwodnik]

Witam !

Sprawdz czy prawidlowo dziala elektrozawor. Przy ewentualnych klopotach z czujnikami na probe wstaw dobrane odpowiednio oporniki. Wymien swiece na jakies sprawdzone ktore dzialy np. u kogos innego prawidlowo na probe. Sprawdz dzialanie czujnika hallotronowego ( w aparacie zaplonowym ). Zobacz czy jest prawidlowy opor na czujniku polozenia walu. Wyczysc kanaly w przepustnicy ( musisz wykrecic korpus ). Sprawdz czy dziala prawidlowo zawor EGR, sprawdz cisnienei w ukladzie wtryskowym. Jak to zrpbisz i bedzie oki wraz z opornoscia czujnikow w odpowiednich temperaturach to bedzie wszytsko chodzilo oki:) Jeszcze wazna rzecz dobrze dziala ci termostat, masz prawidlowa temperature silnika?

Osobiscie uwazam ze dla sprawnego auta zima zadne wielkie wyzwanie do zapalenia nei ma co oczerniac fiata ze zima sa kiepskie w eksploatacji tylko jak juz uzytkownikow najczesciej.

** Dodano: 08-10-2006, 19:50 **
bieg jalowy ustawiony jest jak nalezy ?

** Dodano: 08-10-2006, 19:50 **
wyrzuca benzyne przez wydech?
swiece sa mokre?

** Dodano: 08-10-2006, 19:51 **
filter powietrza jest ok ?

** Dodano: 08-10-2006, 19:53 **
pamietaj ze na czujniku temp. powietrza rezystancja powinna odpowiadac mniej wiecej temp. powietrza w danej chwili ktore pobiera silnik z dworu!!

[unknown]

to w zasadzie nie mam co dodać tylko byś sprawdzi w/w i podstawil nawet potencjometry może zamiast oporników, za te czujniki, a bawiąc się na chodzącym silniku potencjometrami wyczujesz, czy to rzeczywiście ma taki wpływ np na złą (np za bogatą, zalewającą auto momentami) mieszankę; jeszcze prócz w/w listy pooglądaj czy nie masz gdzieś popękanych uszczelek, nieszczelności, może jakimś cudem dopóki się całość nie nagrzeje i uelastyczni jakieś lewe powietrze gdzieś Ci się dostaje....

[marcinwodnik]

acha sprawdzic czujnik MAP i wezyk do niego.

[Jadodada]

piotrp

Twoje pomiary wskazują na to , że czujniki są sprawne.
Za "automatyczne ssanie" odpowiada tylko niebieski, wkręcony w pokrywę termostatu.
Obydwa czujniki mają masę osobno izolowaną od masy samochodu. Masa ta łączy się z masą samochodu przez sterownik wtrysku - "komputer".
Proszę o dokonanie pomiaru napięcia występującego na wyjętych wtyczkach z czujników. Powinno ono być większe niż 4,5 V pomiędzy masą na silniku, a jednym z styków w wtyczce. Drugi styk w wyczce to masa. Pomiędzy tymi masami (w wtyczce i silnika) powinno być zero Ω-ów. U mnie napięcie jest 4,3 V i narazie nie zanosi się, że może być większe. To wymaga pomiarów. Opis czujników znajdziesz na stronie:
http://www.tempra.org/ttt/schematy/wts05.pdf
http://www.tempra.org/ttt/schematy/ats04.pdf
http://www.tempra.org/ttt/schematy/ats04_174.pdf

Istotą pomiarów jest to czy "komputer" "widzi" czujniki.
Tak więc w obu wtyczkach:
- jeden styk to masa, która musi być zgodna z masą silnika. Jeżeli tak nie jest to sprawdź połączenie dwóch przewodów do pokrywy termostatu na silniku.
- drugi styk to zasilanie z "komputera".

Powyższe to opis tego co z zasadzie jest sprawne.

Zatem ?

Proszę dokonać pomiaru oporności świec - ja miałem na trzech po 30 - 50 kΩ i w ubiegłorocznej zimie w temp. poniżej minus 25 st. C. Wystarczyło je dobrze oczyścić z nagaru, który stał się przewodnikiem nawet po wyjęciu z cylindrów.
Proszę ustawić szczelinę na świecy na 0,75 - 0,85 mm.

Proszę sprawdzic oporność przewodów wysokiego napięcia.
Powinny mieć po ok 1 kΩ każdy (jest ich pięć).

Proszę zmierzyć w kopułce oporność pomiędzy palcem węglowym, a odpowiadającym jemu gniazdem z zewnętrznej strony doprowadzającym wysokie napięcie z cewki.
Oporność powinna być zero Ω. Węgiel grafitowy jest bardzo dobrym przewodnikiem.
U mnie było ok 40 kΩ. Należy wyjąć palec węglowy i sprężynkę, a następnie oskrobać to gniazdo do czystego metalu - nie bać się?

Zmierzyć także oporność pomiędzy palcem rozdzielającym wysokie napięcie na wałku masą silnikia aby upewnić się , że nie ma przebicia na masę.

Przyjemnych pomiarów!