[NeckUno1]

Witam!
Ostatnio przy problemach z obrotami po otwarciu maski usłyszałem dziwne dźwięki dochodzące z czarnej skrzynki tuż pod szyba w komorze silnika. Dźwięki pojawiają się przy włączonym silniku jak i przy wyłączonym gdy stacyjka jest na zapłon. Brzmi to tak roboto-podobnie takie zyt-zyt. Z wyglądu przypomina mi to przekaźnik bądź stycznik i się dziwię bo one takich dźwięków nie wydają. A na zdjęciu wygląda to tak:



Czy to normalne żeby przy wyłączonym silniku to coś wydawało dźwięki?

Pozdrawiam

[ZielonyTBG]

NeckUno1, są to przekaźniki razem z bezpiecznikami od pompy paliwa i od grzałki sondy lambda.Jeżeli dzwoni to znaczy że przekaźnik się kończy,lub ma jakieś zaniki zasilania.A co to za biały przewód wpięty tak trochę po chamsku

[kamilsitek1983]

ten przewód ciekawy?!

[NeckUno1]

No tak też myślałem że to przekaźniki. Kurde nie miałem czasu wyciągnąć tego badziewia i obadać, muszę się za to wziąć. Dziwi mnie ten dźwięk bo brzmi jak serwo w jakiejś zabawce, a do tego słychać jakby się męczył, coś nie może przeskoczyć. Ostatnio mam problemy z obrotami, raz jest tak że na biegu jałowym jest 1500-2000 obr/min mimo że silnik jest już dobrze rozgrzany, a innym razem obroty spadają do 500 i mniej i zdarza się że auto potrafi zgasnąć mi na światłach. Ręce mi opadają. Hmmm a ten przewód? Też mnie zaciekawił, po chamsku wpięty w bezpiecznik. Prowadzi od do jakiegoś elektrozaworu gdzieś z lewej strony, zdaje mi się że to od gazu. W ogóle ten przewód wygląda jak od jakiejś lampki z biurka, nie wiem kto to robił.


P.S.
Facet co zakładał gaz w tym aucie to musiał być jakiś idiota chyba. Ostatnio chciałem się dostać do zbiornika od płynu hamulcowego, ale koleś umieścił tuż nad nim parownik od gazu tak że za cholerę nie idzie się do niego dostać. Co za czasy

[albert1991]

NeckUno1, ten przewód to jest odciecie zazsilania pompki paliwa bynajmniej tak mi sie wydaje a czemu przygas bo przekaznik nie daje rady i jak na PB jezdzisz bo z tego co zauwrzyłem to o tym mowa

[NeckUno1]

No właśnie w tym problem że obroty świrują i na gazie i na PB. A jeśli chodzi o przekaźnik to jak wrócę dzisiaj z miasta to wyciągnę go i zobaczę co z nim nie tak. Może styki wystarczy przeczyścić, no chyba że się wypaliły już na cacy.