[VEndriuV]

Witam, a więć ostatnio często jak przejade się ok. 20 min i potem postawie auto na max 30 min (na słońcu) to juz są problemy z zapaleniem... wtedy tylko na popych i zapala. Co się tak nagrzewa, że nie chce odpalić ? myślałem, żeby zrobić jakieś wiatraczki od spodu na klapie, że jak jest nagrzany załączam je i troche schłodzą...

[vinike]

Najprawdopodobniej masz zajechany rozrusznik w jak jest rozgzany to pobiera tyle prądu ze nie starcza juz na elektro zaworek w pompie wtryskowej

[ciechu]

Endriu64, hehe mialem taki problem z polonezem, ze jak byl zimny odpalal cacy, jednak kiedy gasilem auto wiedzac ze za 5 minut znow musze je odpalic zalaczalem na krotko wentylator chlodnicy zeby ostudzic... rozrusznik. Bo w moim przypadku on byl winowajca. Tzn w ogole nie krecil. Ale wg tego co piszesz to chyba nie chodzi o rozrusznik, bo domniemam ze kreci ci ladnie tylko odpalic nie chce?

[rafalc]

No i znowu, napisał a potem to juz zadnego wpisu i nie wiem, czy problem rozwiazany.

Moj przypadek byl dokladnie taki sam - rozgrzany silnik nie zapalal, rozrusznik ledwo krecil, jakby aku byl padniety.

Wymiana szczotek i tulejek oraz ogolne czyszczenie rozrusznika pomoglo - a juz mialem aku wymieniac...
Mechanik wyjasnial, ze to wlasnie spieprzony rozrusznik mi pożerał tyle prądu, ze aku nie byl wydolny. Gdy silnik byl zimny, to jeszcze dawalo sie odpalic, ale gdy byl cieply, to juz bez szans...

[czarek45]

Ja również miałem taki problem!!! Po zakupie autka przejechałem parę km i zgaszony już nie chciał odpalić. Nawet miałem już wieniec rozbierać i oglądać czy nie jest walnięty i nie blokuje. U mnie pomogło dodanie dodatkowej masy na rozrusznik. Czyszczenie starych nie pomogło. Po tym zabiegu jak ręką odjął. Kabel puszczony od rozrusznika i podpięty pod masę główną z prawej strony podszybia foto niżej

http://www.fotosik.pl/pok...f609d8ff7b.html

może pomoże?

[Karol]

Kolego na 90 % winą jest elektromagnes w rozruszniku jeśli dostaniesz go to będziesz w stanie sam go wymieni
Pozdrawiam

[unknown]

niekoniecznie;
kolega nie pisał, że zgaszony rozgrzany nie chce rozrusznikiem kręcić; może być tak, że kręci kręci aż zdechnie i potem tylko na pych...
takie przypadki są gdy pada CPW, było ich wieeele...
więc jeśli kręci rozrusznik przynajmniej z początku, to CPW bym brał pod uwagę; jeśli to kwestia rozrusznika - no to jak pisaliście wyżej;

[Arek.]

Witam.
Mam podobny problem tylko że u mnie jak się rozgrzeje silnik to w czasie jazdy gaśnie i nie chce zapalić aż nie ostygnie. Problem występuje na benzynie jak i na gazie.
Objawy wyglądały na uszkodzony czujnik położenia wału, ale po wymianie problem nie zniknął:(
Może ktoś miał podobny problem?

Pozdrawiam

[KrzychuB]

Arek., spróbuj jeszcze jak jest rozgrzany i zgaśnie (wystąpi problem) wypiac kabel od czujnika temperatury który jest w kolektorze ssącym. Jeśli po wpięciu problem zniknie to już wiesz o co chodzi

[Arek.]

Dzięki Krzych. Jak wrócę do domu to sprawdzę, mam nadzieję że to pomoże bo już zaczynam tracić wiarę że będę jeździł Temprą.

[KrzychuB]

Arek., luzik dasz radę TT wymagają czasem dużej cierpliwości

[Arek.]

Problem na chwilę ustąpił jak wróciłem do domu odpaliłem rozgrzałem i zrobiłem 100 km bez żadnego gaśnięcia. Myślałem że problem ustąpił a tu nagle wracam do domu z bananem na twarzy i zgasł Wypięcie i wpięcie kabelka z czujnika temp nic nie pomogło, musiałem czekać aż ostygnie. Chyba że to nie ten kabelek odpiąłem. w którym miejscu dokładnie jest ten czujnik?
Teraz to jest naprawdę jakaś zagadka i boję się gdzieś dalej jechać.
Co do cierpliwości to wiem że włoskie samochody mają dusze i są nieobliczalne i jakoś znoszę ich fochy bo mam jeszcze Fiata Coupe

[KrzychuB]

Arek., tu masz ten czujnik

[Arek.]

To w takim razie to nie ten co myślałem Jutro następne testy.
Dzięki wielkie

** Dodano: 27-09-2011, 13:22 **
Krzychu jakoś nie mogę tego czujnika znaleść u siebie. Może to jest inny silnik U mnie chyba ten czujnik jest z brązową wtyczką i znajduje się prawie na środku kolektora, wieczorem zrobię zdjęcie.
Wczoraj jakoś odpaliłem Temprę i jak stała odpalona wszystko było ok ale jak ruszyłem to zaczęła strzelać i wreszcie zgasła. Jedna z przyczyn wcześniejszego nieodpalania był palec w kopułce, kręcił się na tym bolcu (brak zabezpieczenia, a był wklejony na jakiś silikon )
Problem ze strzelaniem to pewnie wina aparatu zapłonowego. Zaczyna mi powoli brakować pomysłów już co tam jeszcze można sprawdzić

** Dodano: 03-10-2011, 16:05 **
Problem rozwiązany
Przyczyną był uszkodzony przewód gumowy łączący kolektor z mapsensorem czy coś takiego