[solidboy]

Byli właśnie potencjalni kupcy na moją Temperke. Dają mi 2400. Dobra cena? Mnie się wydaje, że tak. KUrcze mimo wszystko szkoda mi tego autka

[ciechu]

solidboy, nawet się nie zastanawiaj, to są realne pieniądze i nie takie złe dla Ciebie. Można gdybać, że znajdzie się kiedyś klient co da 3500zł, albo Ci za 1500zł nikt nie weźmie.

[konikks]

sprzedawaj!

[egon]

solidboy, Nawet sie nie zastanawiaj

[pawel76]

solidboy, sprzedawaj jak tylko masz okazję ,ja chciałem wyciągnąć więcej za poprzednie auto i....bujałem sie dwa miesiące po giełdach w końcu sprzedając 500 zł taniej niż początkowo mogłem dostać

[JAM_BELFEGOR]

solidboy, podtarguj do 2500zł dla i puszczaj to nieszczęście w świat

[drobek]

Widziałem tempre kolegi i bardzo fajna sztuka prawie taka jak moja A z biegami to juz wiesz co jest, klime nabic i bys latał. ja bym zostawił za duzo kasy wpakowałes.

[ciechu]

[badalice]

Jak ja kupowałam, to sprzedawca przyjechał pod dom i go kupiłam

[Jelcyn]

[ciechu]

jelcyn, a bo to wiesz, czy faktycznie silnik jest zimny. Ostatnio ze znajomym oglądaliśmy fiestę, też myślałem że silnik zimny, ale musiał być palony godzinę, może dwie wcześniej, bo za szybko temperatura weszła powyżej 50'c. A wiadomo, że po nocy inaczej pali niż po godzinie.

[Jelcyn]

ciechu, kiedy ja kupowałem, to otworzyłem maskę w celu sprawdzenia, czy nie widać wycieków, oraz posłuchać jak się zachowa w chwili rozruchu. przy okazji przyłożyłem rękę do bloku silnika i kolektora wydechowego. była zima, więc takie sprawdzenie było stosunkowo łatwe

[ciechu]

jelcyn, akurat kolektor wydechowy stygnie bardzo szybko, bo to kolektor! Ale źle mnie zrozumiałeś. Przy odpowiednich warunkach silnik ostygnie w ciągu 2-3 godzin tak, że nie będziesz w stanie stwierdzić czy był odpalany dziś, czy tydzień temu. Umawiasz się z gościem na obejrzenie auta na 16.00, a on jeśli ma problemy z rozruchem odpali go "jakoś" o 14.00 żeby sobie trochę popracował. Do 18.00 ostygnie (kolektor dużo szybciej ) a z odpaleniem będzie dużo łatwiej.

[Jelcyn]

ciechu, apropo wycieków jest taka sytuacja, że jeśli silnik jest za bardzo wypucowany, to wtedy można się zastanawiać, czy czegoś nie ukrywa. Dlatego odpowiednia warstwa brudu umożliwiła mi ,,stosunkowo łatwą'' ocenę, czy nie ma wycieków. Pod samochodem też nie było plam.

[osama 33]

Wydaje mi sie ze temat juz dawno powinien byc zamkniety

[ciechu]

jelcyn, zapewne auto które kupiłeś wycieków nie miało, ale na bród nie daj się zwieść, bo wiem coś o tym. Mógłbym Ci nawet powiedzieć jak go tak pobrudzić po umyciu, żeby mechanik nie obczaił że to teatrzyk.

[Jelcyn]