[Alan]

tak od zakupu Tempry frustracja mnie ogarnia mojsza poprzedniczka kupiona w salon DE
w wersji S posiadała Abs,Poduszkę.Centralny zamek,tarcze z tyłu,podłokietniki foteli,dzieloną tylną kanapę,podświetlany schowek i pewnie cos tam jeszcze...teraz mojsza SW mimo że młodsza ale kupiona salon Polska nie ma abs,nie ma poduszki,nie ma dzielonej tylnej kanapy!!! nie ma podłokietników,oświetlenia schowka nawet hamulce z tyl są na bębnach


więc S dla niemca jest jak wersja full dla polaka? jakaś dziwna polityka koncernu fiat,a może i nie dziwna....wszak w tamtych latach polak kupił wszystko co nie było składane na Żeraniu...

więć nie wiem czy mam S czy SS czy Super SS ...macie podobne obserwacje?

[meter30]

Na Polskę szły ubogie wersje praktycznie z zerowym wyposażeniem, fotelami w kratę, ewentualnie mogły mieć elektryczne szyby. Mój ojciec w 95 kupił nowego z salonu i był to właśnie taki golas. Ja kupiłem mojego sprowadzonego z Niemiec rocznik 94 i miałem wszystko to co w Twojej poprzedniej temprze oprócz podłokietników, tylko że mój był oznaczony jako wersja wyposażenia MANIA... Tipo/Tempra zaczęli produkować w 88r, a rok później w Polsce skończył się oficjalnie komunizm, myślę że to nie pozostaje bez znaczenia...

[mrk69]

Alan, Ja jak miałem pierwszego Tipo i to była właśnie "s" Smart. Miałem szyberdach, elektryczne szyby i kanape 2/3 dzieloną i chyba tyle. Był z niemieckiego salonu. W polskiej "s" nie było szyberdachu ani szyb, o kanapie dzielonej też nic mi nie wiadomo.

[wiki1982]

ja w swoim tipku w wersji S z polskiego salonu miałem elektryczne szyby,alarm,centralny zamek i to byłoby chyba na tyle

[Guzik]

Tempra S z 94'
Wspomaganie
i wspomaganie
właściwie to tyle.
Mam jeszcze blokadę skrzyni(ale nie wiem czy nie dorabianą)
Centralny z pilota+alarm(nie wiem czy fabryka)
Regulacja kierownicy

[Luczu]

ja mam tipo S na 99% kupiony w PL - ma centralny i alarm z pilota, niedzielona kanapa, zagłówki z jakiegoś gumowego szitu.

Kuzyn ma tempre z 93 S z PL i ma tylko wspomaganie ( nawet obrotka nie ma )

** Dodano: 15-01-2010, 17:27 **
ogólnie co zaobserwowałem - polska S to kompletne zero ewentualnie dodany centralny i alarm. Nawet wyciszenia na pokrywę silnika i ścianę grodziową nie dali !
Co do tempry jeszcze wspomaganie

[VEndriuV]

a gdzie sprawdzić czy się ma S ? W dowodzie nigdzie nie pisze. Ja mam oryginalny Centralny, El. szyby też, wyciszenie na silnik chyba mam jeżeli chodzi to co jest z drugiej strony maski. Tak to chyba wszystko.

[Luczu]

[Rajek]

Mój też kupiony w Polskim salonie, wersja "s", goła ale.. dziadek który mi go sprzedawał powiedział że jest fabryczny alarm z centralnym. Gdy to po jakimś czasie rozebrałem okazało się że centralny z alarmem jest coś w stylu tych zestawów z allegro. To sam już nie wiem.
A tu ciekawostka - gdy sprawdzałem kiedyś oferty ubezpieczeń w necie, na jednym wniosku podczas wyboru silnika było tak opisane:
...
-1.4
-1.4 i.e. [S]
-1.6
...
odniosłem wtedy głupie wrażenie, że w każda wersja "s" jest wyposażona w silnik 1.4 i.e.

[Luczu]

Cytat:

oferty ubezpieczeń w necie, na jednym wniosku podczas wyboru silnika było tak opisane:

zawsze głupoty piszą

** Dodano: 16-01-2010, 01:33 **

Rajek napisał/a:

odniosłem wtedy głupie wrażenie, że w każda wersja "s" jest wyposażona w silnik 1.4 i.e.

prawie wszystkie są na gaźniku :p

[Guzik]

obrotek oczywiście mam też

[Maciek]

ja też mam S , tylko że ja już doposażyłem Tipka

[Leśniczy]

jakiś czas temu jechałem z kumplem na wakacje jego astra z 98r. ( sedan ) oczywiście kupiona w polskim salonie. i na początku po prostu nie mogłem w to uwierzyć, byłem w ciężkim szoku gdyż z wyposażenia nie posiadała absolutnie nic. bez wspomagania ,absu, klimy, szyby na korbkę, bez szyberdachu, nie było nawet centralnego zamka. auto z 98r. posiadało ZEROWE wyposażenie, totalny golas. wtedy uświadomiłem sobie jakie auta idą do polskich salonów. w 98 roku u szwabów nikt by nawet nie chciał spojrzeć na taką astrę, tam nawet taka astra by nigdy nie stanęła w salonie, a polsce pewnie szła jak ciepłe bułeczki. polaka słyszącego,że za elektryczne szyby trza dopłacić 2000zł po prostu wyrywa z butów znaczy się teraz to może nie ale 5-10 lat temu tak właśnie było.

[Guzik]

[Leśniczy]

[Dobermannn]

[Kamitchi]

Oj, w dalszym ciagu sa rynki na ktorych sa samochody lepiej wyposazone i takie w ktorych sa golasy.
Wystarczy sobie porownac octavie z PL i taka sama na rynek niemiecki . Juz nawet nie mam na mysli szybderacha w std, ale np. tapicerke.
Ciekawe byly samochody na francje. Np. w polsce alfa 156 miala poczatkowo dwie poduchy, a u nich jedna :O


pzdr.

[Rajek]

Nasza polska rzeczywistość wygląda tak że wciąż w salonach (np. chevroleta) w ofercie są auta w "wersji S". Ciotka kupiła chevroleta sparka z wyprzedaży i na jego wyposażeniu jest tylko wspomaganie mechaniczne i ABS. Z elektryki bodajże dodatkowo obrotomierz i ogrzewana tylna szyba. I to by było na tyle. Ale za to nowe auto można już mieć za ok 23 tysie. Cóż takie rzeczy to tylko w Polsce przejdą.

[Kamitchi]

Co do tempr. Jeszcze byly wersje "B" ktore nawet anteny na dachu nie mialy
Chyba ich w PL nie sprzedawali na szczescie. A tarcze z tylu mialy wszystkie wersje z absem .
Mnie rozbawilo audi- nowe a4 nie ma lusterek ogrzewanych, z tylu szyb elektrycznych, czy nawet podnosnika w bagazniku:).
Niby taka klasa premium, a takie golasy

pzdr.

[Luczu]

[Sapphiron]

[Dobermannn]

[Guzik]

[Alan]

a jak do wszystkich modeli Tempry dostępnym na rynku DE PL itp ma się wersja Brazylijska?

[Bdm]

Brazylijskie pod względem wyposażenia te przed liftem (do 96 roku) miały przeważnie to samo, z tym że większość to 4x el szyby, klima itp. Te po 96 roku najczęściej coupe to już inna bajka... Soczewki z xenonami, kubełki skórzane, bardziej świeże i mniej kanciate deski, no i te silniki 2.0 T 163 km.....