Tempra Tipo Team :: Dziwna sytuacja

Rajek · Wysłany: 05-02-2009, 19:08 **Dziwna sytuacja**

No ale mnie rzecz ostatnio spotkała. Od zakupu auta nie działał mi wentylator. Przyczyną okazała się stopiona kostka w skrzynce bezpieczników. Wymieniłem całą skrzyneczkę i działa tylko 4 bieg. Poczytałem na forum i wymieniłem bezpiecznik termiczny ( czy jak to tam) tam obok wentylatora. I dalej działa tylko najwyższy bieg. Ostatnio odpalam auto, ustawiam na 4 i co? Po drodze wszystkie biegi działały jak należy

hurra! Lecz o obruceniu pokrętła temperatury do oporu w lewo czar prysł i znów działa mi tylko 4 bieg

w czy rzecz?

tipacz · Wysłany: 05-02-2009, 19:11

Rajek, rozbierz panel regulacji nawiewów i sprawdź czy linka od regulacji ciepło - zimno przy kreceniu pokretłem nie porusza Ci kostką od regulacji biegów.

Rajek · Wysłany: 05-02-2009, 19:30

Zajrze tam aczkolwiek po ponownych kombinacjach z pokrętłami nic nie podziałało. Zapomniałem dodać że po przekręceniu pokrętła na ciepłe powietrze wentylator zawsze działał jakby o połowe słabiej. Może to coś z napięciem?

tipacz · Wysłany: 05-02-2009, 19:36

Rajek, to ze "działa słabiej" jest spowodowane tym że klapka sie zamyka i całe powietrze leci przez nagrzewnice, która ma ograniczoną przepustowość lub jesli naprawde słabo dmucha to możesz miec nagrzewnice przypchaną.

Rajek · Wysłany: 05-02-2009, 21:08

No dobra w sumie mniejsza. Jutro rozgrzebie te przełączniki i sprawdze

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 06-02-2009, 00:39

Rajek, Obejrzyj kostkę od opornicy czy nie jest przysmażona głównie masa (czarny) to tez dość częsta przypadłość, czasem też pada stycznik pod pokrętłem trzeba wtedy zdjąć panel z pokrętłami rozebrać styki wyczyścić, ale najczęściej to wina opornicy skoro ją wymieniłeś to pozostaje ci sprawdzić resztę.

Rajek · Wysłany: 06-02-2009, 14:01

O pokrętle też czytałem. Kilka miesięcy temu przeczyściłem ją z nadmiaru smaru. Ale w opornice chyba musze zajrzeć, zwłaszcza znając jej stan. Ok lece do auta, zobaczymy czy coś podziała

** Dodano: 06-02-2009, 21:07 **
No i wniosek taki że.... kolejny bezpiecznik termiczny się zjarał

Babka sprzedała mi 105 gdyż 120 nie mieli na sklepie ale teraz sądze że lepszym wyjściem było chyba wziąć 130

no cóż w poniedziałek się okaże

tipacz · Wysłany: 12-02-2009, 12:40

Rajek, oczywiscie tego termistora nie lutowałes??? bo termiki sie poprostu zaciska.

Rajek · Wysłany: 12-02-2009, 14:29

Nie no oczywiście

nim wpiołem nowy przeczyściłem troszke te styki gdyż stary się porządnie zapiekł i pozostawił bałagan przy wyjmowaniu. Wczoraj kupiłem nowy 120C i już pięknie śmiga

puki co... Dzieki wszystkim za pomoc