[Irkon]

Jak wymienić łożyska z przodu, odkręciłem koła, i śruby blokujące ale za cholere niemoge ich wyciągnć ??

[jabko]

[Ardian]

Witam do wymiany łożysk zwrotnica musi być zdemontowana od strony wewnętrznej jest pierścień zabezpieczający a potem prasa do wyciśnięcia łożyska albo bardziej drastyczny sposób to ciężki młot i dobre uderzenia.

[miszko]

A-3 to łożysko, 5 to przegób, oznaczenie SGR - to wlasnie zrotnica, ona jest od dolu przymocowana do wachacza a od gory do amortyzatora, A-1 to nakretka ktora musisz odkrecic. Jak ja odkrecisz to wypychasz do tylu przegob (wczesniej musisz wyjac półoś). Po wypchnieciu przegubu, odpinasz zwrotnice od amortyzatora i wachacza (od dolu). Wyjmujesz wszystko.

No i pozniej juz zabawa z wymiana. Zeby nowe lozysko nabic potrzebna jest prasa, albo tak jak juz wczesniej pisali - dobre ruchy ciezkim mlotkiem. Warto poslyzyc sie starym lozyskiem do wbijania nowego, najlepiej jeszcze przez deske drewniana bic.

A tak wogole to temat juz kilkakrotnie poruszany byl.

[Antenus]

Z narzędzi będzie Ci potrzebna jeszcze szlifierka kštowa, bo wtrakcie wybijania lożyska na piaœcie pozostanie ci bieżnia wewnętrzna, najłatwiej jš osłabić szlifierkš, a póżniej łatwo się jš usuwa, do zakładania jak najbardziej pomocna jest prasa, choćby najprostsza œlimakowa itp... inaczej przy nabijaniu łożyska uderzysz skrzywisz w trakcie wprowadzania i oby łożysko dało się uratować, różnie bywa, na pierwszy raz wskazana jest asysta kogoœ pomocnego. Na koniec pamiętaj o momencie dokręcania nakrętki piasty , inne wielkoœci sš w turbo-dieslach i powyżzej 90 KM, a inne w słabszych modelach, różnica wielkoœci. 1,4 ,16 coœ około 25 KGN , a mocniejsze około 45 KGN, nadto w mocniejszych modelach sš większe nakrętki technologicznie zabezpieczane fabrycznie "klejem", załatwiłem 2 klucze zanim udało mi się jš odkręcić w Tipo 1,6 DOHC.

[Irkon]

OK Wielkie dzieki.
widze ze bede mial troche z tym zabawy, ale bede mial kogos do pomocy wiec może jakos to pojdzie.

[mitsubishit]

[miszko]

[unknown]

ja sam sobie wymieniłem, problemów wielkich nie było, niecały dzień to może zająć, jedynie wyciągnięcie starego łożyska - rzeczywiście gumwka przydatna, a nowe nic młotem tylko prasą powoli równomiernie wtłoczyć; półosi nie trza wyciągać, tylko zwrotnicę odchylić; ja miałem odczepioną ostatecznie od wahacza, stabilizatora, gałki (drążka) i potem od amorka, wyjąć nie problem;

za łożysko coś koło 60zł dałem i tyle, w sumie wszystko można samemu zrobić bez bólu, jedyne co troszkę dla mnie było upierdliwe, to przy piaście z nowym już łożyskiem , z wsuniętą półosią, jak była przykręcona do amorka ciężko wahacz opuścić na tyle by ją założyć lub odwrotnie - bya na wahaczu tylko od amorka odczepiona i ciężko ten ścisnąć..... ale wyśrodkowałem - na amorek ściski, a wahacz dźwignią z łopaty odchyliłem... da się i jak tylko są warunki - warto zrobić samemu, można się co nieco nauczyć i jest radość