[karolborys]

tak jak w temacie Panowie na poczatku czasami piszczało koło... a teraz co jakis czas strasznie szura chodzby jakies kulki tam latały?? czy to łożysko sie rozpruło?

[JAM_BELFEGOR]

karolborys, ściągnij to koło i spróbuj obrócić parę razy tarczą w w obydwu kierunkach jeśli posypało się łożysko powinieneś to wyczuć pod ręką (wrzuć oczywiscie na luz, mechanizm różnicowy powinien dać ci obrócić tarczą). Może to coś w skrzyni grzechocze w końcu jest bardzo blisko lewego koła. Jak masz dwie kobyłki i klocki pod koła to możesz sobie podnieść przód odpalić i wrzucić np. jedynkę posłuchać skąd dokładniej pochodzi dźwięk. Jak jesteś pewien że to koła to sprawdź czy nie szurają ci okładziny hamulcowe. Czy siedzą ciasno czy luźno. Klocki powinny siedzieć w miarę ciasno ale mieć możliwość ruchu. Ja raz w roku czyściłem prowadnice w jarzmie na klocki i smarowałem delikatnie grafitowym żeby klocek się nie blokował i ładnie odbijał. Sprawdź czy nie podwinęła się osłona wahacza, większość T/T ma już dawno zgniłe te osłony, ja jak wymieniałem a nowe to zasadniczo ze starych została tylko kupka rdzy

[karolborys]

ok dzisiaj dokladnie zobacze skad dochodzi dzwiek ale na 90% przednie lewe koło ;/

[Kajlon]

Słychać to "szuranie" cały czas ? czy np. przy jeździe na wprost a może przy skręcie w którąś stronę ? Przy hamowaniu też słychać szuranie ?

[karolborys]

Kajlon, to"szuranie" słychac wlasnie czasami jak sie jedzie na prosto czasami jak sie skreca... a przy hamowaniu ustaje... wiec chyba klocki ?? wnioskujac oczywiscie he

[KrzychuB]

[JAM_BELFEGOR]

karolborys, Gdyby to były klocki to sprawdź czy ci odbijają tak jak pisałem wcześniej, jak nie to bierzesz pilnik i wyrównujesz prowadnice w jarzmie i troszkę smaru (grafitowy albo miedziany) uważając żeby nie zabrudzić ani klocka ani tarczy. Nie miałem tego problemu gdy odnowiłem zaciski i jarzmo i pomalowałem farbą wtedy przestało kodować w tym miejscu i klocek ładnie poruszał się do przodu tyłu.

P.S: teraz akurat grzebie przy przednich zaciskach w lancii i jest tyle rdzy że klocek musiałem wybijać dużym młotkiem tak się zablokował. Zresztą skuteczność pracy widać po tarczach cała zryta, z tyłu klocki w ogóle praktycznie nie hamowały bo tarcza skorodowana na wskroś.

Tu się porusza klocek

Bardzo często ignorowany temat a mający jednak spore znaczenie na zużycie klocka i komfortu jazdy

[karolborys]

Chlopaki po problemie... Klocki były 95% wytarte ... założone są nowiutkie (dzisiaj) i wszystko pięknie chodzi !! pozdrawiam !! i zapraszam do kupna mojego Tipa )))