[Wojtek]

Witam wszystkich forumowiczów...to jeden z moich pierwszych postów na forum wiec darujcie bledy:)

mam pewien problem, podlaczalem sobie diody do temperki i musialem zewrzec zasilanie ze soba bo bylo krotkie pstryk i nagle zniko po jednym swietle z kazdego rodzaju:
nie ma:
lewego mijania, prawego pozycyjnego tylnego, prawej lampki podswietlenia tablicy, lampki a schowu tez brakuje (wlasnie tam sie podlaczalem z instalacja)
i ogolnie swieca mi sie lampki na electronic checku te kontrolne od awarii swiatel otd. swieci sie lasnie lampka od swiatel przednich ,tylnych i oswietleia tablicy.
Zarówki sprawdzalem, sa ok, ale prad nie dochodzi w te miejsca gdzie nie swieca...co to sie moglo stac? bo ja niebardzo sobie potrafie z tym poradzic:/
ma ktos jakis pomysł co to moglo sie stac?

[unknown]

hmmm... najprościej zacząć od bezpieczników
o tyle dziwne, że masz zazw lewą stronę osobno i prawą osobno, ale możesz mieć poczarowane; przy zwarciu teoretycznie powinny pójść bezpieczniki, więc musisz wszystkie przekopać; mogą wyglądać tylko na dobre ale nie muszą być OK; miernikiem sprawdź lub podmień wszystkie podejrzane; jeśli jakimś cudem by to nie były bezpieczniki to ew upalone kostki (bo przekaźniki raczej nie, wątpię bardzo) które ledwo stykały i spawały, aż je dobiłeś spięciem (duży prąd, skok); jak sprawdzisz bezpieczniki i będziesz miał 1000% pewność, że _wszystkie_ są OK, to tylko schemat instalacji i szukanie na którym etapie jest masa i +12 a na którym już nie ma...

gdzie konkretnie zrobiłeś to zwarcie, między jakimi punktami? ale zacznij od bezpieczników;

[Wojtek]

sprawdzilem tylko bezpiecznik od swiatel pozycyjnych (wczesniej zle napisalem, mijania są, nie ma jednego pozycyjnego,sorki za błąd ) (chyba sa dwa..czy jakos tak) i bylo ok, wiec nie barałem sie za reszte..ale przepatrze wszystkie:) Spiecie bylo jak podlaczylem sie do instalacji oswietlenia schowka, dołozyłem kabelek...na koncu dalem wylacznik przekrecilem kluczyk i "pstryk"
jest tak,ze jak przekrece kluczyk, to chwile trwa zanim sie kontrolki na electronic checku zapala..a przed zapaleniem slychac takie pstrykniecie od strony schowka..wlasciwie gdzies glebiej...jakby tam gdzies psod maski...sam nie wiem, moze zawsze tak bylo tylko nie slyszalem:)

** Dodano: 05-11-2006, 12:42 **
Oki problem rozwiązany...to byl bezpiecznik:p ale jakis dziwny...ale jak zawsze 20 bezp a on musial byc przedostatni:/
Dzięki za pomoc:)

[unknown]

możesz mieć ciut inaczej 'poukładaną' przez kogoś instalację... jeden bezpiecznik poszedł to jakąś 'okrężną drogą' coś szło, stąd dziwne wskazania może i zachowanie autka... dobrze, że jednak bezpiecznik