[Krzychu]

Witam!
Ostatnio pojawil sie spory problem przy odpalaniu, autko chodzi na 3 cylindry przez chwile, podmienilem kable ale jest to samo. Dodatkowo bierze mi znaczne ilosci plynu chlodniczego, wnioskuje ze plyn dostaje sie do cylindra i dlatego przez chwile nie pali na jeden. Moze ktos ma jeszcze jakies pomysly? Powoli zaczyna juz mnie denerwowac to Tipo... Uszczelka pod glowica byla wymieniana jakies 20-30 tys. km temu Kopulka i palec nie sa w najlepszej formie ale do tej pory jakos to chodzilo.
Autko to Tipo 1.4 ie

[MiKuS]

[Tomilee]

Casami tak bywa jak się uszczelkę pod głowicą dokręci tylko raz. Powinno się po przejechaniu paruset kilometrów sprawdzić kluczem dynamometrycznym dociągnięcie śrubek.Ogólnie trzeba zobaczyć czy przewody płyny chłodniczego nie puchną, oraz stan świecy - zaraz po próbie odpalania (jaki ma nalot).

[Krzychu]

Świece sprawdzałem nie zauważyłem niczego niepokojącego, natomiast w ukladzie chlodniczym pojawiają sie znaczne ilosci gazow, zawsze jak odkręce korek to bulgocze, a uklad nie był zapowietrzony, wiec wniosek jest jeden - znowu uszczelka. Tym razem chyba sam się zabiore do jej wymiany, mechanikom ufać nie można!

[Tomilee]

Wymień sam - tylko potem jak będziesz przykręcał głowicę to stopniowo w paru przejściach i wedle kolejności każdą śrubkę. Jak się robi dla siebie to się uważa a jak dla kogoś to jest to poprostu kolejna roboczogodzina bliżej do fajrantu

[ZielonyTBG]

Jak ściągniesz głowice ,to oglądnij BARDZO dokładnie powierzchnie bloku i głowicy czy czasem nie ma jakiegoś wżeru,który by ułatwiał tego typu awarie.Dobrze by było dotrzeć głowice na papierze ściernym,żeby ją wyrównać.

[Krzychu]

Mysle ze w przyszlym tygodniu zabiore sie za wymiane, obym tylko dal rade

[romano]

[ZielonyTBG]

Romano nie miałem na myśli skrobania głowicy zwiniętym kawałkiem papieru,tylko na specjalnym stole do docierania głowic.
A orientujesz się ile takie splanowanie może kosztować.

[jabko]

[romano]

[magi-marcin]