Tempra Tipo Team :: maksymalne obniżenie Tipka

KRET · Wysłany: 05-07-2007, 12:15 **maksymalne obniżenie Tipka**

Witam! wczoraj przypadkiem dokonałem tuningu mojego Tipka, mianowice ekstremalnie obniżyłem zawieszenie (szczególnie tył). Pojechałem do jednego z marketów budowlanych i kupiłem 63m2 płytek ceramicznych.... bez problemu wmieściły mi się do samochodu (po złożeniu siedzeń) dopiero jak ruszyłem zacząłem kalkulować wage.... 63m2 x 12,8kg/m2 =806,4 kg +2 osoby (czyli jakieś 120kg).... A wszyscy mówią że fiaty nie są twarde....
pozdrawiam

adams · Wysłany: 05-07-2007, 14:25

GRATULUJE! ciekawe ile pociagna ci lozyska hehe

Ja w tiopo wozilem makulature na kurs wychodzilo ok 500 kg papieru

awaria · Wysłany: 05-07-2007, 15:52

To jest pikuś, swego czasu do malucha wpakowałem 1200kg 40m2 płytek 40x40cm hehehe koła to były / \ , prawego lusterka nie widziałem bo mi paczki zasłaniały. Brat rowerkiem za mną jechał i ubezpieczał i czekał aż bedzie mi potrzebny aby malca w razie potrzeby zepchać na pobocze oczywiscie po wczesniajszym rozładunku.
jak ktoś zna Kraków niech sobie uświadomi że wiozłem to z Ul.Klimeckiego do Mogilan.

Hipo · Wysłany: 05-07-2007, 20:25

Gratulujemy rekordu, koła się już rozkraczyły z tyłu czy dopiero zaczynają ? :lalala:

awaria · Wysłany: 05-07-2007, 20:41

Hipo jak to do mnie to tym malcem do tej pory jeździ sąsiada syn , sprzedany za ....0pln hehehe

Hipo · Wysłany: 05-07-2007, 20:43

Skierowane do autora tematu

a malec to wytrzymały wóz, wiem coś o tym :]

Radke · Wysłany: 05-07-2007, 20:50

awaria · Wysłany: 05-07-2007, 21:06

Radke, na garkotuku mi nie zalezało wiec wieksza
awaria = złom, o siebie sie nie bałem bo nawet 40km/h nie dało sie przekroczyć.
A ze oszczedzało sie wtedy na wszystkim to żal było kasy na transport/taxi wywalac.
Co nie znaczy ze dziś bym tak samo transportował.

Radke · Wysłany: 05-07-2007, 21:08

awaria · Wysłany: 05-07-2007, 21:19

no powód do dumy nie, taka była sytuacja jaka była.

KRET · Wysłany: 06-07-2007, 11:07

ja niestety zostałem postawiony przed faktem dokonanym, bo najpierw nie mieli czasu zeby wydac płytki a jak juz wydali to (ok 21.20) już nie było czasu na zastanawianie sie tylko zacząłem pakować i w droge...

Hipo · Wysłany: 07-07-2007, 15:45

Radke · Wysłany: 07-07-2007, 19:35

Stivi · Wysłany: 08-07-2007, 12:27

o wy swinie :red_kartka:

! Tak tipusie torturować!?

KRET · Wysłany: 16-07-2007, 06:49

... niestety musiałem oddać mojego wiernego Tipka do warsztatu... ostrzejsza jazda w lesie mu zaszkodziła i pozbyłem się chłodnicy i zderzaka.... :sciana:

Hipo · Wysłany: 16-07-2007, 06:53

Gdzie ci sie tak spiszyło :zolta:

KRET · Wysłany: 16-07-2007, 07:00

takie życie... nie ma chwili odpoczynku....