Tempra Tipo Team :: wyłącznik pompy paliwowej

maxio · Wysłany: 22-01-2007, 17:05 **wyłącznik pompy paliwowej**

pytanko czy instalując przekaznik wyłączający pompe paliwową podczas jazdy na gazie niszczy się owa pompa , kto ma coś takiego założone proszę o wypowiedz dzięki

Maly · Wysłany: 22-01-2007, 18:03

ja co prawda nie jeżdżę na gazie ale mój ojczulek tak (peugot 205) i z tego co mi wiadomo jest dokładnie odwrotnie,wyłącznik pompy ma za zadanie wydłużyć jej żywotność i w żaden sposób jej nie niszczyć ważne żeby odpalać na bence żeby się ją czasem "rozruszać".
pozdro

RaV · Wysłany: 22-01-2007, 18:26

Maly, dobrze prawi!! Właśnie po to jest wyłącznik aby oszczędzać pompę.

Joker · Wysłany: 30-01-2007, 11:33

czecho · Wysłany: 30-01-2007, 14:03

montuje się przekaźnik połączony ze zmodyfikowanym bezpiecznikiem pompy paliwowej.
działa to tak że w chwili kiedy odpalamy auto na benzynie pompa pracuje i podaje paliwo.
kiedy jednak przełączamy na gaz przekaźnik dostaje napięcie z zaworu gazowego i odcina bezpiecznik pompy paliwowej, która przestaje bez sensu tłoczyć paliwo.
urządzenia takie (najczęściej chałupnicze samoróbki) kupisz za grosze na allegro.
samodzielne wykonanie takiego patentu też nie nastręcza wiele problemu.
pozdrowki

P.S. uprzedzając kolejne pytania - bezpiecznik pompy paliwowej w moim Tipo znajduje się w komorze silnika - po otwarciu klapy, na wprost, na ściance dzielącej komorę silnika od kabiny wysoko zobaczysz czarną skrzyneczkę. po odkręceniu 2 wkrętów ukarzą się dwa bezpieczniki - jeden od sondy lambda drugi od pompy waśnie - jeśli się nie mylę to ten od paliwa jest po prawej patrząc na wprost - czyli po lewej stronie samochodu

Joker · Wysłany: 30-01-2007, 14:28

czecho · Wysłany: 30-01-2007, 14:31

no jasne... przekaźnik jest tylko po to żeby działo się to automatycznie kiedy przełączy się zasilanie na LPG...

Joker · Wysłany: 30-01-2007, 14:36

czecho · Wysłany: 30-01-2007, 14:42

nie mam 100% pewności, ale pewnie kabel idzie w wiązce ze wszystkimi kablami które idą z tyłu... najprościej pociągnij sobie kabelek od bezpiecznika, albo od pompy (zależy gdzie chcesz umieścić przełącznik - i jak ci będzie wygodniej) - rozcinając oryginalny i włączając w szereg wyłącznik...
jeśli nie rozumiesz za bardzo co do ciebie napisałem to nie bierz się sam za tą robótkę ;-)
pozdrawiam i życzę powodzenia!
BTW: jeśli kupisz gotowy "automat" za 20PLN na allegro to nie będziesz musiał nic kombinować tylko wyjmiesz bezpiecznik oryginalny i włożysz w jego miejsce tez z zakupionego układu.
pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszej walce...

Radke · Wysłany: 30-01-2007, 16:59

Najgorzej mają właściciele gaźnikowców - tam pompa paliwa jest mechaniczna...

MiKuS · Wysłany: 30-01-2007, 20:12

Dlaczego zaraz najgorzej, jesli wcale nie uzywamy benzyny to co za problem wlac jakieś 5 literkow zeby sobie "biegały" do baku i do pompki itd...

Radke · Wysłany: 30-01-2007, 21:25

MiKuS · Wysłany: 30-01-2007, 21:51

no to trzeba autku zafundowac wyczyszczenie baku + nowe przewody wzdłuz auta i wtedy 0 problemu... Ja taki zabieg dokonałem na jesieni ale bardziej dla potrzeby nowych przewodów, bo na gazie mi benzyna ginęła

Joker · Wysłany: 31-01-2007, 10:53

A wiązka kabli idzie przez środkowy tunel czy gdzie :?:

GrzesiekK. · Wysłany: 31-01-2007, 12:03

Joker · Wysłany: 31-01-2007, 17:21

GrzesiekK. · Wysłany: 31-01-2007, 18:30

Bezpiecznik od pompy paliwa standardowo powinien być na grodzi miedzy przedziałem silnika a pasażerskim, zapewne zakryty jest plastikowa obudowa mocowana na dwie śrubki od góry.
W 2.0 16V ten bezpiecznik odłącza jednosześnie i zasilanie komputera wtryskowego ale u Ciebie powinno przez niego iść tylko zasilanie pompy paliwa, możesz się natknąć na jeszcze jeden bezpiecznik obok niego, ten drugi jest odpowiedzialny za zasilanie podgrzewania sondy lambda.

czecho · Wysłany: 01-02-2007, 09:12

Joker · Wysłany: 01-02-2007, 11:01

Jakiś ty wrażliwy

U mnie jest wszystko jak w 2.0 albo 1.8

Artur · Wysłany: 05-02-2007, 11:09

Właśnie zrobiłem sobie taki wyłącznik pompy paliwowej dotego z kontrolką włączenia pompy jest teraz bajer pompa sama się wyłancza dodam że właśnie musiałem wymienić pompe bo mi się spaliła z powodu małego stanu paliwa

seba0921 · Wysłany: 03-03-2007, 23:03

Paliwo trzeba mieć chociaż Gazolina jest wielka a cena jej mała planuje tez sobie zrobić taki wyłącznik ale ręczny . czy można go wpiąc pod przewód idący do bezpiecznika ?

GrzesiekK. · Wysłany: 04-03-2007, 11:12

Joker · Wysłany: 04-03-2007, 11:47

Ja sie wpiąłem koło pompy w dwa kable.Tylko ze to zwykły przełącznik nie automat.

LuKaS · Wysłany: 05-03-2007, 09:49

Koledzy taka rada kiedyś szkolili mnie na montażyste instalacji gazowych mam na to uprawnienia i tak wam powiem że po dłuższej eksploatacji wasze wtryskiwacze będą się nadawać do kosza. Pompa paliwa ma działać cały czas ponieważ przelatujące paliwo wychładza wtryskiwacze (wtryskiwacz) i zapobiega zapiekaniu się trzpienia. Wiadomo jest że silnik odpala się na benzynie i trzeba w baku mieć conajmniej 10 literków paliwa, niech sobie to przelatuje; pompa na tym nie cierpi ponieważ też się chłodzi przepływającym paliwem. Jeżeli by miała być odłączana pompa paliwa to w centralce gazowej by istniał taki przekaźnik odcinający. Jeszcze jedna rada po przejechaniu 1000km pozwólcie waszym silnikom też poczuć paliwo i zróbcie jakieś 50-70km na samym paliwku wtedy katalizator troszkę przedmucha się i silnik inaczej popracuje (nie oszczędzajcie na paliwie bo inne części jeszcze drożej was będą kosztować). POZDRAWIAM :roll:

techno323 · Wysłany: 24-04-2007, 01:37

Tylko, że jak pompa paliwa działa cały czas to te paliwo jest beznadziejnej jakości ("przefiltrowane i uciekają z niego oktany") i nie nadaje się za bardzo do jeżdzenia.
Wiem to z własnego doświadczenia bo miałem zatankowane auto do pełna i jeździłem z włączoną pompką przez dobre 4 - 5 miesiecy, jak spuściłem paliwo to smierdziało jak rozpuszczalnik a nie jak benzyna. Po nalaniu świeżego paliwa silnik pracował inaczej.