Tempra Tipo Team :: [Benzyna] Kilka problemów . Niby oczywiste a jednak ...

Marecky

Witam serdecznie . Jestem "Tu" nowy więc proszę mnie nie bluzgać . Zakupiłem Tipo 1.4 gaźnik , narazie chcę je wyszykować wię robię remont kapitalny wszystkiego oprócz silnika . Mam problem z korektorem siły hamowania , a mianowicie :
1.niby cieknie z pod tej gumy co przykrywa ten tłoczek wraz z ramieniem , jest tam z czego ciec ??
2.wyczytałem również że są 2 korektory siły hamowania , dotyczy to tylko tarcz ?? ja mam bębny
3.Jaki płyn lejecie do wspomagania

egon · Wysłany: 09-05-2008, 20:34

Marecky, po pierwsze to nikt cie tu nie bedzie bluzgał

Tak wogóle to troche było o tym na forum tu masz jeden temacik http://forum.tempra.org/t...i%B3y+hamowania
Ja leje taki czerwony zapomniałem jak sie nazywa

akj3 · Wysłany: 09-05-2008, 20:35

Marecky

ad. 1 i 2: Korektor wywalić w cholerę. Zastąpić przewodami miedzianymi od złączki (która jest pierwsza za korektorem w stronę silnika) do elastycznych przewodów przy kołach.

ad. 3 ATE(F? zawsze zapominam tej literki) do przekładni automatycznych. Taki czerwony.

Marecky · Wysłany: 09-05-2008, 20:41

No niestety nie ma tam info o mojej usterce . Ja chcę zostawić korektor bo nie wiem czy nie będzie ubytku w hamowaniu (gorzej czy cuś )

egon · Wysłany: 09-05-2008, 20:43

Marecky, gorzej nie bedzie najwyzej lepiej tylko bardziej zimą bedziesz musiał uwazac (slisko) bo bedzie tył blokowac

Marecky · Wysłany: 09-05-2008, 20:45

Nie nie to tak nie moze byc . Po czym poznam czy mam abs i wtrysk . Bo wiem ze są gaznikowe i wtryskowe 1.4

akj3 · Wysłany: 09-05-2008, 20:46

Marecky na pewno będą lepiej hamować tylne koła i co do tego nie ma wątpliwości. Może być jedynie kłopot na śniegu bo tył będzie szybciej blokować. Ja tak jeździłem prawie rok. Na suchym jest zaje** dobre hamowanie

jeśli chcesz na siłę zostawiać to musisz nabyć nowy ew. używany (nikt nie da gwarancji że używany będzie dobrze działał), tam gdzie cieknie z korektora poszło pewnie uszczelnienie a zestawów naprawczych nie ma do tego i nawet sam korektor chyba jest nierozbieralny.

egon · Wysłany: 09-05-2008, 20:51

Marecky · Wysłany: 09-05-2008, 20:59

Ok dzieki egon11 za ABS a co powiecie o wtrysku ??

** Dodano: 09-05-2008, 20:59 **
aha i jeszcze ten płyn do wspomagania . LEjecie taki czerwony ?? ile on moze kosztowac ??

egon · Wysłany: 09-05-2008, 21:02

Marecky · Wysłany: 09-05-2008, 21:07

Aha to ja mam gaźnik bo mam filtr w nadkolu . A ten płyn "za 12zł/litr" nie uszkodzi przekładni ??

egon · Wysłany: 09-05-2008, 21:10

Marecky, ja jezdze na nim juz 1,5 roku i narazie nic sie nie dzieje

Marecky · Wysłany: 09-05-2008, 21:16

Ok dzieki wielkie chłopaki . Macie plusik . Pozdrooo

egon · Wysłany: 09-05-2008, 21:19

yoyo · Wysłany: 09-05-2008, 21:34

Marecky, jeszcze łatwiej poznasz po tym ABS, że w naszych autkach przy ABSie są z tyłu tarcze, ajk nie ma to bębny.

jeśli masz wtrysk to nie masz rączki ssania przy kierownicy po prawej stronie kolo kluczyków, a jak masz ssanie to masz gaźnik

korektor możesz wywalić, wielu autach tak się robi, te urządzenia dożywają swoich chwil a później i tak już nie działają tylko np. blokują się w jakiejś pozycji i tak zostaje