[meter30]

Witam. Mam troszkę nietypowy problem. Wczoraj pożyczyłem samochód od ojca i niestety zakopałem się nim na gruntowej drodze. Było dość mokro (wszędzie pełno błota) i sporo czasu zajęło mi wyjechanie stamtąd. Po uwolnieniu zauważyłem że przy prędkościach powyżej 80km/h samochód drży. Zaznaczam że nigdzie nie zahaczyłem ani nie uderzyłem. Co tu robić, bo ojciec jutro do pracy jedzie... Pomóżcie

[Shiden]

Umyj koła
Autko lubi drżeć jak ma niewyważone koła, lub jeśli jakiś kamień się między bieżnik wbije. Jak jeździłeś po błocie to może coś się na feldze od wewnątrz osadziło, powodując niewyważenie, a co za tym idzie drżenie. Ewentualnie może odpadły odważniki od wyważenia, ale to się rzadko zdarza.

[luki21]

meter30, odważniki na felgach się poprzesuwały albo spadły
wizyta u wulkanizatora załatwi wszystko
wyważanie koła to koszt około 8 zł za sztukę

[egon]

meter30, jedz na wywazenie miałem kiedys podobny problem i po wywazeniu jak reką odjął

[unknown]

powinien pomóc wulkanizator...

czy może masz jakieś dodatkowe objawy, że np ściąga na jakąś stronę bądź trzeba cały czas poprawiać lewo-prawo kierownicą by autko nie goniło? bo przy ogromnym pechu mogłeś dorżnąć gdzieś zawiechę, ale na 99% to tylko kwestia opon

[meter30]

Na szczęście nic nie ściąga, kierownica jest prosto, nie trzeba korygować toru jazdy. To chyba rzeczywiście błoto osiadło na wewnetrznej części gfelgi, bo wczoraj jeździłem podczas deszczy i coraz mniej drży - chyba koła się oczyszczają Dzięki koledzy za pomoc

[miszko]

Podjedź na myjnię, myjką wymyj koła i nadkola

[Shiden]

Wystarczy nawet zwykły szlauf, tylko od wewnątrz zwróć uwagę