[radexon]

Siema mam problemik z moją Temperka .

A mianowicie rano odpalam i jade do miasta na zakupy,poszlajałem się troche wracam po 2 godzinach na chwile ide do domu biore pieniądze,wsiadam do auta przekręcam a tam kaplica

Jak przekręcam to wszystkie kontroli gasna jakby prądu nie miał tyle,już kolejny raz tak miałem i nie odpala wogóle aż za którymś razem kompletnie pada i nic nie świeci nawet.

Dziwi mnie bo w miescie odpalal bez problemu rano zimny po nocy też a nagle jak ciepły i wsiadam nie chce ruszyc

Aaa i przy poprzednim razie jak mi padł w Wigilię wziąłem akumulator do domu naładowałem,podłaczyłem i odpaliło auto.
Od tamtego czasu obroty w aucie 1500-2100 :/ skąd nagle tak?komputer zgłupiał?już tak tydzień mam.

[unknown]

komputer może coś zgłupiał, ale jeśli chodzi o akumulator... przeczyść dokładnie pilnikiem klemy, i w aucie klemy-obejmy od wewnątrz dookoła i bolce akumulatora też dookoła... bardzo możliwe , że to tylko to

[radexon]

A resecik jakos komputera idzie zrobic?

[miszko]

Przeczyść klemy, jak pisze Unk.
Komputer można prosto zresetować. Odepnij klemę i zostaw tak auto na jakiś czas.
Pamiętaj, aby odbłączyć klemę minusową. Będzie bezpieczniej dla komputerka i np. radia. Zostaw to tak na 15 min i podłącz. Odpal auto, nie gazu, zostaw do momentu jak się włączy wentylator na chłodnicy.

[radexon]

Przeczyściłęm klemy,przy kompuetrze przeczysciłem styki od wtyczki podłaczyłęm i dalej wysokie obroty,teraz zdeczka mniej tak na około 1500-1800.ale i tak dziwne

Jutro wymienie akumulator i zobacze bo możę cos kompa nie podtrzymuje.

[unknown]

hmm... a ruszałeś jakieś kable przy okazji/zahaczyłeś od jakichś czujników? może coś gdzieś słabo łączy co zwraca oporność (np w zal od temperatury - czujnik temp) i teraz są jaja? może to przyłącza masy gdzieś też do czyszczenia jak np pod akumulatorem?
a o resecie kompa poczytaj na forum, bo starczy go odłączyć na dłużej i 'rozładować' instalację np naciskając hamulec, ale po podłączeniu akumulatora i odpaleniu autka bodajże na wolnych obrotach trza go zostawić nim się zagrzeje czy cuś, nie pamiętam, co by się komp lepiej 'nauczył'... jest gdzieś opis..

[Hipo]

To że światełka Ci znikneły ewidentnie wskazuje na kiepskie przejscie na kablach, klemy to rzecz pierwsza, następnie połaczenie masowe do karoserii i skrzyni, później kabel plusowy na rozruszniku, jelsi masz też taką czarna skrzyneczke z kablami plusowymi na kielichu z lewej strony ( diesel ma ) to tam lubi się czasem połączenie poluzować i może być przerwa.

[konikks]

radexon, ja mam tak samo. pomaga na chwilę odpięcie klemy +. podejrzewam że komp się wiesza. to nie wina akumulatora

[radexon]

hmm odłaczałem klemy i nic dalej to sakmo dopieero jak akus podładowałem to odpalił od razu.
Zobacze co będzie jak nowy akus bo ma juz 7 lat ogólnie emeryt

mam nadzieję że pomoże jeśli nie to chyba jakiś drugi komputer spróbuje załatwić żeby popróbować i sięprzekońać czy to od niego.Masę patrzyłem i jest OK klemy pilnikiem wyczyszczone

[ubek]

[radexon]

No i słuchajcie wymieniłem akumulatorek na nowy odpala bez problemu.

Ale obroty nadal glupieja ciagle ma wysokie okolo 1800-2000. A jak zimny odpalam to ma niskie a potem jak sie nagrzeje to 1800-2000 trzyma.Robilem reset i nic

Nie mam pojęcia od czego to moze byc.