[Gramatyk]

Witam,
wiele razy czytałem na forum o Waszych problemach z wycieraczkami i rad byłem że u mnie jest wszystko okej, aż do dzisiaj...
Jeżdżąc dziś samochodem wycieraczki przednie nie zawsze chciały mi "zaskoczyć", tzn: włączam wycieraczki a one nie reagują(bez względu czy to pojedyncze czy seria) dopiero po kilku "próbach włączenia" zaskakiwały. Po południu się pogorszyło bo wycieraczki przestały już całkiem reagować. No to pojechałem do garażu:
-Bezpiecznik ok
-przekaźnik (o ile dobry sprawdziłem) wziąłem podobny(sprawny) na podmiankę i nadal nic
-w gnieździe bezpiecznika napięcie jest 12v(cały czas bez względu na to czy wycieraczka włączona)
No to zdjąłem podszybie:
znalazłem tak wtyczkę z trzema kablami nie ogarnąłem tego do końca ale wydaję mi się że na dwóch był + a na jednym -.
-na kablu podpiętym pod silnik wycieraczki jest napięcie(tylko co dziwne cały czas bez względu czy wycieraczka jest włączona)
-podłączyłem silnik pod akumulator bezpośrednio i działa

Znalazłem jeszcze coś takiego przy silniku (biała puszka widoczna na foto) co chyba steruję jego prędkością i może tam coś "siedzi". Są przy niej takie blaszki które mają dotykać tych blaszek przy silniku i przekazywać napięcie

Kwestie manetki przy kierownicy odrzuciłem z racji że wszystko inne z niej działa tj: ogrzewanie szyby, spryskiwacze,tylna wycieraczka.

Będę wdzięczny za podpowiedzi co to może być ew. co jeszcze raz sprawdzić.
Aha i czy te blaszki przy silniku(widoczne jako okrągłe na foto) maja być takie upie***one w smarze jak u mnie?

[ciechu]

[Gramatyk]

Przekaźnik od wycieraczek to E9? Jego chyba nie sprawdzałem bo nie ma drugiego takiego w skrzynce na podmianę. I w jaki sposób są sterowane wycieraczki napięcie powinno się pojawiać czy ono jest cały czas(tak jak u mnie)?

** Dodano: 08-01-2011, 01:07 **
Dobrałem się dzisiaj jeszcze raz do mechanizmu wycieraczek i tym razem przeczyściłem styki ze smaru i usunąłem jego nadmiar i dałem troszkę nowego. Potem złożyłem wszystko z powrotem ale jak się okazało w nieodpowiednim momencie dokręciłem silnik do mechanizmu i wycieraczki szły w dół(moja wina nie sprawdziłem przed złożeniem) więc znowu rozbieranie i ułożenie na nowo tym razem dobrze i póki co wycieraczki działają.

** Dodano: 08-01-2011, 14:39 **
No i kicha... dzisiaj jadę i wycieraczki raz działają raz nie działają znowu wszystko rozkręciłem przeczyściłem i dalej raz działają a raz nie... ech... jakieś pomysły?

** Dodano: 12-01-2011, 18:33 **
Wymieniłem już silnik wycieraczki razem z przekaźnikiem w skrzynce i problem znowu ten sam a mianowicie wycieraczki czasem zaskoczą a czasem nie, reguły nie ma ale zauważyłem że najmniej chętnie działają po kilku godzinnym postoju auta a później jak ich już kilka razy użyję to działają normalnie.
Co to może być? Ewentualnie co powinienem sprawdzić przy manetce? jedyne co dzisiaj przy niej sprawdziłem czy przewody są całe i kostki dobrze wpięte.

[bartol222]

ja mam objaw taki, że włączę przerywane.. i te wycieraczki idą do końca. .ale lubią sobie żabkować.. tak samo jak dam wajchą w górę, gdy przytrzymam i się rozpędzą to idą, ale jak dam góra i puszczę to mi żabkują. Zawsze robią pełen obieg ale skokami. A z kierunkowskazem mam tak że mi znika-przywalę raz w kolumnę kierowniczą koło awaryjnych i kierunki już są Może problem tkwi w przełączniku rzeczywiście ?

[Młody]

bartol222, problem tkwi w stykach przy silniku wycieraczek. Ojciec też tak miał w Temprze ale wyjął mechanizm wycieraczek oraz wyczyścił i nasmarował styki.Styki są w białej skrzyneczce przy silniku wycieraczek. U mnie jest to samo i mechanizm mam już przygotowany ale nie mam kiedy go przełożyć.

[Gramatyk]

u mnie coś chyba z manetką jest nie tak, nie wiem czy nie są zbyt wytarte styki

** Dodano: 25-01-2011, 09:49 **
wymieniłem manetkę na nową sprawną i problem wciąż ten sam. Czyli raz zadziała a raz nie. Może problem leży w skrzynce bezpieczników? Na co warto zwróćić uwagę przy jej czyszczeniu i czy jest to w ogóle sensowny zabieg?

** Dodano: 25-01-2011, 23:01 **
Wyjąłem dzisiaj skrzynkę wyczyściłem na tyle na ile się dało styki tak samo na kablach dochodzących do skrzynki no nadal nic... Otworzyłem skrzynkę ale w środku nie zauważyłem nic niepokojącego(foto).
Co to może być? Jakiś przetarty kabel? tylko gdzie by mogło być takie newralgiczne miejsce? Wycieraczki taka błaha sprawa ale ich brak jest naprawdę irytujący. Do skrzynki z tyłu jest wpiętych kilka wiązek oznaczonych literami od "A" do bodajże "K" czy wiecie pod jaką literką znajdę tę wiązkę od wycieraczek. Zauważyłem że wiązka E jest między innymi od tylnej wycieraczki(jak wypinałem to przestawała działać) ale idzie ona w całości do tylnej części auta także domyślam się że od przedniej wycieraczki będzie inna wiązka.
Szukałem tego w instrukcji ale niestety takich informacji nie znalazłem. Spróbuje jeszcze jutro zerknąć na kable idące w głąb deski rozdzielczej od manetki aczkolwiek wymieniając manetkę nie widziałem żeby było coś tam naruszone.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek spostrzeżenia, hipotezy na temat tych moich nieszczęsnych wycieraczek.

[Majster]

Witam,
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat.

Mam podobny problem, moje przednie wycieraczki po włączeniu zapłonu cały czas chodzą, wymieniłem manetkę, sprawdziłem silniczek, sprawdziłem też skrzynkę bezpieczników gdzie znalazłem upalony przewód i dziurę w ścieżce po wymianie to samo. Przyłączam się do pytania o kostkę która wchodzi do skrzynki bezpieczników, która jest odpowiedzialna za wycieraczki?

Przekaźnik wycieraczek to ten biały z symbolem A727.

Pozdrawiam

[kamilsitek1983]

kolego rozbierz jeszcze raz blaszki dognij w dół i wyczyśc papierem ściernym,smar ktory jest wystarczy!!!

** Dodano: 28-01-2011, 22:45 **
zwróć uwage na szczotki w silniku ,jest ich tam chyba 3!

[Gramatyk]

Przekaźnik E9, kable odpowiedzialne za pracę wycieraczek:
Złącze przewodów oznaczone w skrzynce jako "B"(wejście kabli do skrzynki od manetki)
niebieski +12
Złącze przewodów oznaczone w skrzynce jako "I"(wyjście ze skrzynki kable idą do silniczka wycieraczek)
niebieski +12
niebiesko-czerowony po włączeniu manetki powinna pojawić się na nim masa a bez pracy wycieraczek nie powinno nic być
Przy silniku wycieraczek są trzy kable
Niebieski(+12)
Niebiesko-czerwony(nic lub masa)
Czarny (masa)
Przy silniczku masz białą puszkę na zatrzaski, otwórz ją. Znajdziesz tam ścieżkę po której poruszają się dwie lub trzy blaszki. Dognij blaszki (ostrożnie bo są bardzo delikatne) a ścieżkę oczyśc z naniesionego tam smaru.
Jeśli chodzi o to że ciągle chodzą Ci wycieraczki to oznacza że na kablu sterujący (niebiesko-czerwony) masz cały czas masę. Możliwości może być kilka:
przetarty kabel styka się cały czas z karoserią (masą) auta
walnięty przekaźnik, manetka lub coś w skrzynce.
Sprawdź sobie napięcie na tych przewodach, głównie niebiesko-czerwony.

** Dodano: 30-01-2011, 12:48 **
Problem u mnie rozwiązany, okazał się uszkodzony kabel sterujący (niebiesko-czerwony) między skrzynką bezp. a silniczkiem wycieraczek. Przez te ciągłe zabiegi podszybie zdejmuje teraz w ekspresowym tempie

[czobik]

Witam
Odświeżę temat, bo po przeczytaniu chyba wszystkich na forum, nie znalazłem odpowiedzi. A mianowicie problem wygląda tak: siostra jeździła Temprą i spaliła silnik od wycieraczek, bo sobie jak gdyby nic przymarzły a bezpiecznik nie zadziałał, no bo niby po co Zakupiłem na szrocie inny, ale gość sprawdził go tylko na krótko na kostce, która idzie do szczotek i silnik hula. Niestety przy podaniu prądu na krótko na kostkę z trzema pinami tak jak kolega napisał powyżej czarny-masa, niebieski + silnik nie rusza, jak dam jeszcze masę na niebiesko-czerwony słychać tylko przekaźnik-czyli coś jest nie tak. Zamieniłem też układ z bieżniami od tego spalonego i też słychać tylko przekaźnik. Wiem, że najlepiej byłoby wpiąć w instalację w samochodzie, ale niestety auto stoi za granicą i jak się okaże, że nie działa to będzie wtopa. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł, będę wdzięczny.

[pit14]

jeśli silniczek działa to już masz pół sukcesu , sprawdź jeszcze w tej puszce czy dioda nie spalona i ma śmigać , co innego z tym że bezpiecznik wytrzymał (kto go wymieniał elektryk z elektrowni w Kozienicach ) a silniczek się zdymił może być też uszkodzony przekaźnik czasowy wycieraczki

[czobik]

W tym nowo zakupionym niestety dioda jest uwalona, bo ten czarny plastik się aż odspoił od tego drucika i wyleciał luzem. W starym dioda wygląda ok, ale i tak nie działa. Czyli wychodzi na to, że trzeba dać tę puszkę do jakiegoś elektyka albo szukać nowej co nie będzie łatwe A bezpiecznik 20-tak jak to przewidział producent (słabo przewidział)

** Dodano: 04-01-2014, 01:25 **
Tak dla potomnych, żeby zostało, bo problem rozwiązany a i z doinwestowaną Temprą trzeba się będzie kiedyś rozstać, bo zmieniłem wehikuł....
Więc do rzeczy. Silniczek zrobił mi mechanik w gratisie przy okazji wymiany płynów ustrojowych w nowym nabytku, a upalona była jedna ze ścieżek. Niewiem jak ja patrzyłem że tego nie widziałem A zasilanie jest prawie tak jak kolega napisał powyżej, z tą jednak różnicą, że sterowanie odbywa się kablem masowym czarno-czerwonym. Tzn. jeżeli zapodamy masę na ten kabel krótko to wycieraczki będą wykonywały pracę przerywaną, jeżeli na stałe będą pracowały ciągle.