[RobertWroc]

Nie wiem co się stało ale dziśiaj zdarzylo się coś takiego:
lewy kierunek chodzi ok natomiast prawy miga bardzo szybko. Dodam że pod ten prawy podłączony jest alarm, miga przy włączeniu. Nic sie nie stało wczoraj było ok a dzisiaj tak z niczego,po nocce mu sie pojebało. Tylko co?

[RaV]

a nie przepaliła Ci się jedna z żarówek tego (prawego) migacza?

[miszko]

[ego]

puknij w kierunek ręką,czasami nie łaczy żarówka

[unknown]

napewno żarówka, bo za szybkość tak lewej jak i prawej strony (i awaryjnych razem) odpowiada ten sam przerywacz-przekaźnik...
jest zasilany przez obwód żarówek o ile pamiętam, a jak jakaś się spali to wtedy zmienia się jego czętotliwość (dostaje kopa bo ma więcej prądu dla siebie );
więc pooglądaj wszystkie żarówki czy świecą, czy ich styki są OK;

[RobertWroc]

Dzięki faktycznie żarówka,tylko czemu sama strzeliła tak w nocy ale nie ważne czemu dzięki za odpowiedź

[Tomilee]

żarówki mają taką tendencję do przepalania się w złych momentach - taka ich uroda. Najlepiej było by powymieniać wszystkie na diody led (maja znacznie większą żywotność).

[unknown]

dokładnie, ale na naprawdę najjaśniejsze diody, różnica w cenie może 1zł/sztuce a warto, o wiele lepsze efekty też jak się daje po 2 diody razem w jedną obudowę;
poza tym - zimno, wilgoć - żarówka łatwiej strzeli; poza tym mogła się akurat jakoś nietypowo strzepać wcześniej na dziurze (włókno) i potem długo już nie poświeciła...

[pawelgdynia]

Mialem to samo od kilku dni przeczytalem posty i okazalo sie ze nie stykal przedni migacz (przy zarowie) oczyscilem styki i jest OK. Dzieki za info.Spodobalo mi sie to forum



Tipo 1,4 DGT+gaz