Tempra Tipo Team :: Wyciek oleju z maglownicy

dakota

Witam,

Mam następny kłopot ze swoją Temprą.

Z układu wspomagania wycieka olej, w taki sposób, że cały zbiornik i przewody są "mokre" [Foto 1.]. Ponad to widać poważne plamy oleju na belce pod maglownicą i na niej samej, a na dodatek oderwała sie plastikowa osłona, którą poprzedni właściciel postanowił przytwierdzić za pomocą opaski zaciskowej [Foto 2.].

Warto dodać, że poza wymienioną usterką w postaci wyciekającego oleju nie zauważyłem żadnych, innych niepokojących rzeczy. Wspomaganie chodzi doskonale, koła skręcają płynnie i bezszelestnie

Teraz mam pytanie, co dokładnie może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Czy trzeba będzie wymienić maglowice... czy można ją w jakiś sposób uszczelnić.

Userzy tego forum nie raz już mi pomogli w kryzysowych sytuacjach, więc wierze, że i tym razem tak będzie. :roll:

Pozdrawiam Darek

Foto 1.

Foto 2.

================
Moglownica została wymieniona na inną używaną i teraz mam wspomaganie jak by była włączoną funkcja CITY np w Punto II

opti · Wysłany: 19-10-2007, 17:37

no to by bylo tak, patrzac na fote 1 nie widze zeby jakos ze zbiorniczka wydostawal sie olej czy byl mokry? no chyba ze cos slepawy dzisiaj jestem

no ale jak piszesz ze przewody sa wilgotne to trzeba by bylo sprawdzic stan wezy, weza cisnieniowego i weza zasilajacego pompe, moze sa gdzies przetarte albo pekniete albo po prostu opaska nie jest docisnieta dobrze...

co do rozwalonej oslony drazka kierowniczego to nie mozesz tak jezdzic, oslony maja za zadanie chronic przekladnie przed syfem ze swiata zewnetrznego

co do wycieku to mozliwe ze uszczelnienie maglownicy padlo i scieka, miminalnie tez maja zapobiegac wycieka te oslony gumowe, jesli padlo uszczelnienie przekladni to regeneracja albo wymiana na inna sprawna ratuje sprawe.. ale teraz powiedz ile dolewasz plynu? dokladnie w ktorych miejscach widzisz na ziemi sciekajacy plyn

grabarz · Wysłany: 19-10-2007, 17:51

dakota · Wysłany: 19-10-2007, 17:51

Co do zbiorniczka, to całkiem możliwe, że zdjęcie zrobiłem po tym jak wyczyściłem go za pomocą płynu do mycia szyb :roll:

żeby go odtłuścić i zlokalizować wyciek.
Natomiast jeżeli chodzi o przewody i zaciski, to mają się dobrze.

Najbardziej niepokojące jest to, że olej wycieka koło osłony drążka kierowniczego, a nie przy przewodach od pompy, czy przewodu "zwrotnego".
Zastanawiającą rzeczą jest również olej na zbiorniku, nawet na dekielku.

opti · Wysłany: 19-10-2007, 17:54

grabarz · Wysłany: 19-10-2007, 17:55

opti · Dodano: 19-10-2007, 18:57

grabarz · Wysłany: 19-10-2007, 17:59

opti · Wysłany: 19-10-2007, 18:00

dakota · Wysłany: 19-10-2007, 18:00

Głownie staram się utrzymywać taki stan oleju, w zbiorniku, aby był przykryty ten "wałek" wystający z dna. Jednak nie więcej, jak połowa zbiornika.

Średnio dolewam 0.5l. na 1 tydzień, przy zrobieniu ~ 200km.

grabarz · Wysłany: 19-10-2007, 18:03

opti · Wysłany: 19-10-2007, 18:04

jak polowa zbiorniczka to dobry stan, moze poprostu dekielek zbiorniczka caly sie nie dokreca i troszke siurnie na dolkach, zreszta te dekielki to super rewelacyjnie sie nie dokrecaja i tak

dolewki robisz duze, co bedzie wskazywalo na wywalony uszczelniacz na przekladni

dakota · Wysłany: 19-10-2007, 18:14

grabarz · Wysłany: 19-10-2007, 18:20

opti · Wysłany: 19-10-2007, 18:24

konikks · Wysłany: 19-10-2007, 21:00

meter30 · Wysłany: 30-10-2007, 20:57

Z tego co czytałem, to nie naprawia się wadliwego układu kierowniczego, tylko wymienia się na nowy. Tylko, że nowy pewnie kosztuje furę kasy. Na twoim miejscu kupiłbym używaną przekładnie w dobrym stanie. Znajdziesz takie na allegro za 200zł ze wspomaganiem. I pamiętaj o gumach słaniających drążek kierowniczy - jak ci tam wpadnie jakiś piach, albo coś, to przekładnia ci się rozszczelni i będziesz od nowa wymieniał. Osłony muszą być całe i szczelne.

matrix0606 · Wysłany: 12-09-2009, 19:05

słuchajcie, ja się trochę podepnę pod dość stary temat. cieknie mi z układu wspomagania, a konkretnie kapie chyba z przewodu ciśnieniowego. z tego co idzie z pompy do maglownicy. to chyba ten przewód:

da się go jakoś naprawić czy trzeba wymieniać? jaki to jest koszt? z tego co widziałem w intercars to około 450 zeta. załamałem się.

tipacz · Wysłany: 12-09-2009, 21:02

matrix0606, chyba żartujesz.... pisz ogłoszenie w dziale "kupie" i napewno znajdzie sie ktos kto Ci za grosze taki przewód odsprzeda.

marchewa · Wysłany: 12-09-2009, 21:08

Ja mam dla przykładu wolny, leży i się marnuje. Tanio mogę sprzedać.

tipacz · Wysłany: 12-09-2009, 21:22

marchewa, no widzisz jak ładnie z Twojej strony... wal do matrix0606, na PW lub GG i po sprawie.

matrix0606 · Wysłany: 17-09-2009, 19:36

przewód przyszedł, wszystko z przesyłką ok, poza tym że jedna z końcówek mi nie pasuje. do maglownicy jest gites, ale do pompy mam inną końcówkę. u mnie w pompie wkręca się do środka śrubę bezpośrednio na przewodzie, a od kolegi marchewa na wężu jest oczko w które wkła da się subę. można to jakoś "obejść" ?
dokupić jakąś śrubę czy jak?

marchewa · Wysłany: 17-09-2009, 20:22

Czekaj, mam tą śrubę, coś w rodzaju redukcji, też, nawet mi sie poluzowała, ale myślalem że o sam przewód ci chodzi i bez niej wykręciłem. Jutro wieczorem wykręcę ją, pyknę ci zdjęcie i zobaczysz czy o nią ci chodzi. A i ty zrób zdjęcie jak to u ciebie wygląda.
tak to wygląda wkręcone w pompę:

matrix0606 · Wysłany: 18-09-2009, 19:02

no właśnie ta śruba by mi się do tego zestawu przydała, bo bez niej tego nie wkręcę. u mnie końcówka która wchodzi do pompy wygląda tak:

engine16 · Wysłany: 21-10-2009, 08:45

eee u mnie tez cieknie i to juz z rok czasu i tylko dolewam plynu do poziomu LIVELO MAX i git,kable cale zarzygane tym syfem.mialem to robic ale.....jakos tak zeszlo

w koncu sie wezme tylko teraz zimno i nie ma warunków,ale jak bedzie kiedys kawałek slonca to to zrobie