[bartpa]

witam
poczatek był taki....
całkiem niedawno podczas jazdy na nierownosciach (wyprzedzanie traktora 30 kmh)
usłyszałem puk----tylko było ono inne niz wszystkie jakie dane było mi usłyszec
takie jakby ktos młotkie pukał w mi w podłoge.......wymieniłem wachacze oraz drazki stabilizatora kierownicze ok......po wymianie -----kurw dalej puka coraz czesciej.............
po. co to moze byc ? co jeszcze moze pukac podczas skretu zwiazanego z praca zawieszenia?
dzieki wielkie za pomoc
pozdrawiam:(

[MupiK]

Hmm a moze ci sie amortyzatorek rozkleil ?:> Sprawdzales jak pracuja?
Moze sprezyna gdzies pekla?
Przeguby ?
Poduszka silnika?

Powodow moze byc milion wez 2 osobe i neich nasluchuje

[EGON:]

a tuleje na drażku stablizatora wewentrzne zmieniłeś ??

[bartpa]

witam
tuleje wew zmienione
trzepanie silnikiem bez rezultatu, przeguby mysle ze nie gdyz nie ma znaczenia czy ciagnie czy nie a amorow nie sprawdzałem----szukajac wczoraj zaczalem sprawdzac układ kierowniczy i slysze jakies stukanie tylko ze chyba inne od tego w czasie jazdy(mam wspomaganie wiec stukanie uslyszalem z wylaczonym silnikiem ) czy moze to byc to?
a jak sprwadzic amory? czy trzeba je wyjmowac? chustanie autem nic nie daje ruszanie kołem rowniez tarcza tez przegubem tez ...............
pozdrawiam dzieki za pomoc:)

[Broadway]

Same amorki potrafia stukac. Sa to dosc krotkie ale glosne stuki na krotkich nierownosciach. Spowodowane jest to tym, że wewnatrz amortyzatora powstal luz pomiedzy tłokiem a sztycą. Poszarp autem gora dol dosc intensywnie trzymajac za sztyce amorka. Jesli to to to (hehe) wyczujesz. Istnieje tez mozliwosc ze masz wybite lozysko podporowe na kolumnie macpersona. Aby to sprawdzic rowniez poszarp autem obserwując jednoczesnie sztyce amortyzatora pod maską (miejsce gdzie jest sruba mocujaca sztyce z reszta kolumny). Jesli widac jakies ruchy to prawdopodobnie masz wybitą podpore.

[Radke]

A może zgubiłeś wieszak od wydechu i tłumik tłucze o podłogę?

[bartpa]

dzieki bede sprawdzał amory natomiast wydech sprawdzony i cichy
zastanawiam sie dalej nad ukł kierowniczym gdyz jakibym ty autem nie szarpał na postoju nie usłysze nic----jak tylko zaczne sie poruszc zaczyna sie pukanie...........
jeszcze raz dzieki wielki za rady ajkby wam przyszło jeszcze cos do głowy......
pozdr

[MupiK]

No dobra ja chyba napisze habilitacje ze stukow w Temperowce
Wymienione koncowki drazkow, wachzc ktory byl walniety, koncowki stabilizatora dizsiaj wymienilem

I jaki jest efekt ??

Pow ymianie koncowek stabilizatora zaczelo pukac bardziej :/
Wewnetrzne ogladalem sa OK

Chyba ze to zamocno rpzykrecilem ? Ze tak powiem do oporu skrecilem moze nie tak ma byc?

Stwierdzam ze chyba rpzyzwyczaje sie do tych pukow bo luzow nigdzie niema auto jezdzi jak trzeba a moze taki jego urok

[gaabik]

Bicie w podłoge skąd ja to znam, jak kupiłem auto to to miałem kumpel z serwisu fiata wybadał co to jest, a jest to obsada drążka stabilizatora schowana głęboko i bardzo ciężko dostępna.U mnie był to teflon zatopiony w gumie.Mówię u mie bo zostały założone z bravy i są tylko z gumy. A co się tego stukania naszukaliśmy w garażu.Dopiero jak kumpel wziął do serwisu podnieśli auto do góry tak żeby przednie zawieszenie opadło wyszło co i jak. Guma ze starości sparciała i ten drut(pręt) miał luz i udeżał w podłogę.
Koszt:
- guma na jedna tronę oryginalna 35zł
- wymiana 100 zł
Wymieniłem od razu 2 żeby nie było niespodzianek na przyszłość.

[EGON:]

[bartpa]

Gabbik tez tak myslalem i je zmieniłem ..........niestety w moim wypadku to nie to.....
Sprawdze jeszcze amory tak jak radził mi Broadway wydaje mi sie ze to tylko lewa strona......
Np jak przejezdzam przez prog prostopadle jest cicho jezeli bede go przejezdzał ze skreconymi kołami bedzie sku kurw puk Zawsze słychac to podczas slalomu tj lekko w lewo w prawo tak zeby buda sie "bujała" Ale jak kurw stane ruszam nim gora doł na boki kolo etc (waze 85 kg siły tez troche mam ) cisza jak makiem zasiał zadnego stukanie grzechotow etc nic kompletnie
Samochody kosztuja duzo zdrowia naprawde.......pocieszam sie jak czytam np forum bmw,streetrancing oni maja za kilkadziesiat tys a akcje co najmnie tak samo wkurwiajace....
dzieki pozdrawiam zycze jak najmnie kłopotow z maszynami !!!!!
ps jakbys ktos miał jeszcze jakies sugestie....... czekam

[magi-marcin]

Sory że z innej beczki
Chodzi mi o temat "Puk Puk, kto tam"
Kumpel zrobił tak u siebie na nadkolu w samochodzie marki XXX
I na "puk puk" odpowiedziała mu rdza która odpadła z płatem lakieru

[Robert-k]

proponuje podjechać do stacji obsługi tam gdzie załatwiasz przegląd powinni ci sprawdzić amorki komputerowo koszt takiego badania to ok 15 zł bynajmniej tyle kosztuje w łodzi

[bob96]

Koszt takiej kontroli w stacji gdzie robisz przeglądy zazwyczaj jest darmowy tak jest np. w Jastrzębiu

[unknown]

w zasadzie ogólne sprawdzenie z grubsza bywało darmowe i o ile wiem to u mnie takie też przechodzą; płacisz jeśli przyjeżdasz po podbicie przeglądu tech;
ale gdy chcesz przed przeglądem kontrolnie coś sprawdzić to często robią za friko, byle być potem u nich robił; choć są i tacy co po 20 za sprawdzenie biorą;

i polecam Ci też ogromnie podnieść całe auto w górę i wtedy pooglądać zawiechę i co tylko; sam się przekonałem ile ciekawych rzeczy możne (ergh.....) zauważyć jak nie stoi na kołach tylko wszystko opadnie; poza tym lepiej widać i lepiej się patrzy stojąc wyprostowanym pod autkiem a nie z kanału szukając.... warto, a często to jedyna metoda na głoda ;

[magi-marcin]

[Emf]

[MupiK]

Dobra a czy poduskzi amortyzatora moga pukac ???:> Ew czy lozyska mcpershona moga stukac??
Ma ktos jakies doswiadczenie w tym temacie ?
Bo u mnie PUK zaczyna byc mega denerwujacy

Puka gdy
-rano ruszam autem na skreconych kolach do tylu czasme do przodu tesz puknie
-przejezdzam przez spiacego policjanta tak ze 20 km/h wtedy slychac wyrazny stuk z obu stron
- na nierownej drodze jesli jedno kolo nagle trafi na jakies wybrzuszenie tez jest puk

ogolnie to trzepalem autem na lewo i rpawo na postoju i nic jedyne co to od gory amortyzator sie w gniezdzie rusza ale moze tak ma byc? niemam mozliwosci porownaia przynajmniej chwilowo:/

[ZielonyTBG]

U mnie są do wymiany łożyska amorów.Objawy to stukanie przy najechaniu na coś ale ZWŁASZCZA gdy wjeżdzam na rondo.Gdy skręcam w prawo jest lekkie puknięcie,ale jak zaczynam kręcić w lewo to w momencie gdy koła przechodzą przez środek(koła na wprost)wtedy jest najgorzej.Aż nerwy mi puszczają.Tylko nie moge odkręcić nakrętki amortyzatora,a ciąć nie bede,bo nie mam nowych amorów na wymiane.

[Emf]

ZielonyTBG, to ja mam tak samo
Najgorzej jest przy nagłej zmianie skrętu np. z lewa na prawo

[bartpa]

kurde no to u mie jest to samo !!!! a jakie u was jest to pukniecie ? Piszecie ze denerujace ale np głosnie , metaliczne czujecie je pod lewa stopa:) Bo umnie jest kurewsko głosne oraz głuche i czuc je na podłodze!!!W kazdym razie chciałbym wiedziec co mozna z tym zrobic i jak?
Jezeli ktos wie lub wie gdzie jest to napisane prosze o informacje
dzieki wielkie pozdrawiam

[cubik2k]

A u mnie w Lanci Delta jest takie cykliczne pukanie-szum z lewej strony podczas jazdy na wprost i wraz ze zwiększaniem prędkości nasila się. 2 miesiące temu wymieniałem całe zawieszenie przednie- wahacze, amorki. Tak jakoś wydaje się jakby to łożysko (modlę się żeby nie to, bo koszty nowego z piastą ogromne). Jeżdżę tak ale staje się to coraz bardziej denerwujące.

[ZielonyTBG]

Emf bardzo łatwo można to zobaczyć.Podnieś przód samochodu do góry i niech ktoś wejdzie do autka i powoli kręci kierownicą.Gdy skręca się kolo z piastą,skręca się też amor i sprężyna.Lecz gdy łożysko amora ma wyrobione bieżnie to widać jak duł sprężyny skręca się razem z amorem,ale góra sprężyny oparta na łożysku przeskakuje po kawałku i wtedy jest u mnie ten paskudny dżwięk.Poprostu kulki w łożysku przeskakują z dołka w dołek.Chyba nie zamatałem tego zbytnio.

[bartpa]

zwrotnica wymieniona-----Problem rozwiazany

[Rudiger]

Też w temacie pukania....
Stukało i dudniło mi przednie zawiesznie.
Wymieniłem w ostatni weekend amortyzatory, wymyłem, skontrolowałem łożyska amortyzatorów. Amortyzator jeden był prawie pusty (wyciekł olej) drugi był już też ledwo ledwo (przebieg 82 tyś he he, ze starości chyba puściły). Teraz jest o wiele lepiej...ale dalej trochę stuka. Dźwięk jest, powiedzmy, twardy, metaliczny. Zwłaszcza stuka na krótkich nierównościach (tarka, pękniecia asfaltu itp). Tak jak w maluchu który ma luz na zwrotnicach. Byłem na "szarpakach" na stacji diagnostycznej. Powiedzieli że wahacze nie mają luzu, wszystko jest ok. Podejrzewam łożyska kół - mocno szumią Co o tym sądzicie?

Aha, wczoraj podczas wolnej jazdy po tarce wystwiłem głowę przez okno - słychać wyrażne stuknie przy kole.