Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Opinia Długoletniego Użytkownika...
Autor Wiadomość
DonBanDitOo 



Wiek: 35
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 113
Skąd: Tychy
Województwo: Śląskie
Wysłany: 01-10-2008, 06:09   Opinia Długoletniego Użytkownika...

Chciałbym prosić was o opinie...
od niedawna posiadam Fiata Tipo 1.4 +LPG (gaźnik) 90r.
i usłyszałem wiele opini o tych samochodach lecz tylko jedną od byłego posiadacza tego auta...
moje zdanie narazie jest nijakie ponieważ generalnie jestem zadowolony z niego lecz pokoleji coś wysiada.. jak nie jedno to drugie.. dlatego też moje zdanie jest niezbyt określone.. i zastanawiam sie czy był to dobry wybór i czy opłaca się porobić wszystko jak należy i zostawić auto do dalszego uzytkowania czy poprotu porobić co trzeba i zamienić na coś lepszego ...

Z góry prosze o konkretniejsze opinie niż np. "dobry wózek" czy "niezmierna padaka" ;D
interesuje mnie wszystko.. propos blachy silnika elementów wnetrza napędu czy podwozia... nawet jeśli ktoś może prubował wzmacniać swojego Tipexa czy upiekszać... czy to sie opłaca.... i nierozleci za rok czy dwa....
z góry dziękuje :)
_________________
Tipo Niezdało Egzaminu.... <<SprzedamNa Taile

Powrót Do Mniejszego....
W Przygotowaniu FIat 126 903ccm xD
  
 
 
wiki1982 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 42
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 853
Skąd: Pabianice
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 01-10-2008, 09:09   

Słuchaj mam Tipo z tym samym silnikiem tylko z 93r.Jest to auto praktycznie bezproblemowe a i części ma niedrogie.
Ja w swojego włożyłem 6tysi i jest praktycznie NOWY.Zrobiłem w nim wszystko prócz wymiany skrzyni biegów.Począwszy od zawieszenia,przechodząc poprzez silnik i elektrykę, a skończywszy na budzie.Teraz wiem ze tym autem pojeżdze co najmniej ładnych pare lat.Coprawda kupiłem go za śmieszne pieniądze,bo remont+auto wyszło mnie niecałe 7tysięcy.
To wszystko robiłem po kolei przez rok.Jestem z niego bardzo zadowolony.
Pozdrawiam. :D
_________________
Zapraszam do mojego nowego miejsca pracy:
Sklep motoryzacyjny EURO-FIAT
ul.Przędzalniana 20 tel 42 674-61-80 ; 42 676-31-24 ; 794 077 776 lub
ul.Snycerska 3 tel 42 654-57-92 ; 664 045 57
LUB DO MNIE 692-42-42-60
     assistance   Moneta
 
 
JAM_BELFEGOR 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 3717
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 01-10-2008, 10:35   

DonBanDitOo, jak by nie patrzeć masz 18letnie auto i to pewnie z nie pierwszej ręki, ma prawo się sypać i będzie się sypać jak każdy 18latek. Mój Tipek jest w rodzinie 14latek i naprawdę przez te wszystkie lata wszyscy (czyli ja i ojciec :lalala: ) byli z niego zadowoleni. Zasadniczo musisz liczyć się z tym że jeśli kupiłeś auto w kiepskim stanie to czeka cie masa rzeczy do wymiany, ale podkreślam jeśli to zrobisz i zadbasz o to auto będziesz pewien tego co masz, z drugiej strony możesz kupić coś innego "świeższego" i ciągle się martwić że będziesz miał powtórkę z rozrywki. Ja gdy przejmowałem mojego Tipusia to wymagał wkładu finansowego, ponieważ ojciec wyszedł z założenia że jak chce się go pozbyć to nie będzie już nic wymieniał. Tak wiec na początek cała nowa elektryka czyli kopułka świece kable itp. doszczelnienie ślinika czyli wszystkie uszczelko spod których ciekło, wymiana paska rozrządu, wszystkich hamulców (tarcze klocki, bębny), potem masę usprawnień żeby auto wyglądało ładnie (szczegóły w moim profilu i galerii) Auto dziś się prezentuje ładnie i nie boje się nim pojechać na drugi koniec polski. Przez ten czas masę rzeczy przy aucie zrobiłem sobie sam, ucząc się przy tym wiele, i robiąc to nie rzadko porządniej niż u mechanika, nie mówiąc ze koszt roboto to koszt tylko części i twojego czasu. Np. sam sobie zakonserwowałem cały spod auta: http://forum.tempra.org/t...ghlight=#125266 , zregenerowałem gaźnik: http://forum.tempra.org/t...ghlight=#106526 , lifty przedniej klapy: http://forum.tempra.org/t...ghlight=#132657 centralny zamek: http://forum.tempra.org/t...ghlight=#131773 i masę innych rzeczy które można wykopać na forum. Ogólnie obejrzyj całe autko w poszykowaniu korozji jeśli mocno go toczy to porzuć temat inwestowania w auto. Szukaj głownie przy progach i nadkolach zwłaszcza tył tuż nad kołem, dodatkowo wjedź sobie na kanał i obmacaj cała podłogę czy jest cała, koniecznie organoleptyczne bo czasem guma chroniąca spod maskuje fakt że pod nią już nic nie ma :lalala:

** Dodano: 01-10-2008, 11:43 **
P.S: Poza tym takiego forum jak nasze nigdzie nie znajdziesz, każdy tu ci pomoże tylko jak najlepiej może (nawet się zrymowało :lalala: ) masa dokumentacji, zdjęć, manulai. Oraz najważniejsza cześć ludzie którzy tworzą to forum 8) , wspólne spotkania, spoty, co roku ogólnopolski zjazd posiadaczy T/T i przyjaciół forum
_________________
FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
     assistance   Moneta
 
Szczęściarz 



Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 263
Skąd: Gorlice
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 01-10-2008, 11:52   

JAM_BELFEGOR, =D>

DonBanDitOo, Tak się śmiesznie złożyło, że moje auto ma bardzo podobną historie jak auto JAM_BELFEGOR,.
Auto jeździ w rodzince również 14 lat, ja dosiadłem go 7 lat temu. Jak mam oceniać to auto??

Pod względem użytkowym auto zasługuje na 5+...dlaczego??
- Jest przestronne, chyba największe w klasie w tamtych latach, łącznie z bagażnikiem.
- Auto jest komfortowe a jednocześnie bardzo poprawnie i lekko się prowadzi, wygodnie nim się podróżuje, zarówno z przodu jak i z tyłu.
- Funkcjonalność i ergonomie też oceniam dobrze. Wielki zamykany schowek, obszerne kieszenie w drzwiach, wkładka na drobiazgi między siedzeniami w tunelu środkowym itd. Powiesz, że to szczegóły, a właśnie takich szczególików brakuje np. w Vectrze B którą też posiadamy, i w której wiele rzeczy musi się pelentać po całym aucie bo nie ma gdzie ich wsadzić.
- Dobra widoczność w każdym kierunku, wysoko umieszczone fotele które doskonale spisują się w mieście (ciągłe wsiadanie wysiadanie itp.)

I teraz to co Cie najbardziej interesuje
Napisze Ci po krótkiemu, historie eksploatacji, co w aucie zostało wymienione, i sam ocenisz czy auto jest dobre czy nie.

Rocznik 1990 , przebieg 197 000 km, auto eksploatowane przez nas 14 lat przy czym procentowo 75% miasto , 25% praca na roli z pługiem :lol2: ...żart chodzi oczywiście o trase.
Autem jeździł najpierw mój Ojczulek, potem Brat, a teraz ja.
Jeśli książka i pamięć mnie nie zawiedzie to w ciągu 14 lat wymieniliśmy w nim:(rzeczy nieeksploatacyjne)

Elektryka/ elektronika:
-Czujnik położenia przepustnicy, alternator.
Zawieszenie:
Amortyzatory tył (przód jest od nowości i nadal sprawny!), wahacze przednie przy przebiegu 150 000 - do tego czasu były oryginalne!!!!!!!!!, końcówki drążków kierowniczych, silentblock lewy tył.
Silnik:
Wszystkie uszczelki, termostat, węże od podciśnienia.
Układ wydechowy:
Łącze elastyczne, obydwa tłumiki, gumy podtrzymujące.
Skrzynia biegów
-WD40 do przesmarowania cięgien
Elementy wykończenia wnętrza:
Szyte siedzenie kierowcy - rozpruło się siedzisko.

W aucie nadal nie ma rzeczy którą należało by na "gwałt" zrobić ale:

-Za niedługo pasowało by wreszcie wymienić sprzęgło, bo trochę szumi po wciśnięciu, przy okazji synchronizator drugiego biegu.Po wymianie oleju przestał haczyć, ale chce mieć z tym 100% spokóju.
-Komplet cięgien, tzn. cały układ zmiany biegów, bo drążek ma niewygodny luz.
-Wymiana Ołożyskowania tylnej belki, i może amorków przód.
-Za jakieś 20 000 km. kasacja luzu zaworowego.
-Wymiana tulei gumowych na stabilizatorze przód.
-Wymiana "napinacza" paska od alternatora
-Wymiana przewodu od "odmy"
-Wymiana dziewczyny wiecznie jazgoczącej na siedzeniu pasażera.

I to by było na tyle:)
Ps. Odpukać w niemalowane...- Auto NIGDY nie stanęło w trasie, zawsze odpalało i odpala nawet w najgorsze mrozy.

** Dodano: 01-10-2008, 13:04 **
A co do korozji. Jeżeli auto nie było nigdzie stuknięte to możesz się spodziewać rudej, pod tylnymi nadkolami, w miejscu gdzie zderzak styka się z karoserią ty często rysuje lakier :doubt:
Podwozie, należało by sprawdzić. U mnie pojawiła się korozja obok "felców" gdy auto miało lat 16 ;D ale szybko się z nią uporałem. Na dzień dzisiejszy korozji brak.

** Dodano: 01-10-2008, 13:12 **
Był bym zapomniał :lalala: ... WADY

Największą wadą w moim egzemplarzu jest brzęczenie, zgrzytanie plastików na nierównościach i dość głośna praca zawieszenia i silnika. (teraz po wygłuszeniu auta jest o wiele lepiej) .
Mniej problematyczne rzeczy to zbyt blisko ustawione pedały sprzęgła i hamulca. Prymitywna regulacja nachylenia kierownicy.
_________________
Było ///// TIPO 1.4 ie (195 000km) 1990 r... umarło śmiercią tragiczną 23.01.2008 około godziny 21:30
Jest Alfa Romeo 147 1.9 JTD 8V (360 000km) 2002 r. Kupiona w 2008. Jest 2017 - nadal niekapryśna
  
     assistance   Moneta
 
 
DonBanDitOo 



Wiek: 35
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 113
Skąd: Tychy
Województwo: Śląskie
Wysłany: 01-10-2008, 17:24   

hmmm.. więc niema źle właściwie... bo właśnie słyszałem naprawde wiele historii o tylnych zawiasach ... że wachacze poprostu potrafi wyrywać z blachy ... chodzi oczywiście o korozje.. co do jazdy .. faktycznie autko jest mega wielkie.. jeździłem wcześniej maluszkiem ... i teraz jakby hmm.. nieumiem sie juz w nim pomieścić ;D :roll:

ale widze ,że to autko potrafi długo w rodzinie przesiedzieć ... więc wniskuje z tego iż niebyło powodów aby się go pozbywać czyli musiało sie spisywać...
_________________
Tipo Niezdało Egzaminu.... <<SprzedamNa Taile

Powrót Do Mniejszego....
W Przygotowaniu FIat 126 903ccm xD
  
 
 
Szczęściarz 



Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 263
Skąd: Gorlice
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 01-10-2008, 18:02   

DonBanDitOo napisał/a:
Ale widze ,że to autko potrafi długo w rodzinie przesiedzieć ... więc wniskuje z tego iż niebyło powodów aby się go pozbywać czyli musiało sie spisywać...


Trafiłeś w sedno sprawy DonBanDitOo :) .Jak moja rodzina kupiła autko, to ja chodziłem do trzeciej klasy szkoły podstawowej :) , a Fiacik miał wtedy 4 lata i 30 000 km przebiegu, więc był prawie nówką :) . Od początku utrzymywany zgodnie z zaleceniami producenta, co dało dało taki a nie inny efekt.

Nie bój nic, forum pomoże!! :coolguy:
_________________
Było ///// TIPO 1.4 ie (195 000km) 1990 r... umarło śmiercią tragiczną 23.01.2008 około godziny 21:30
Jest Alfa Romeo 147 1.9 JTD 8V (360 000km) 2002 r. Kupiona w 2008. Jest 2017 - nadal niekapryśna
     assistance   Moneta
 
 
JAM_BELFEGOR 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 3717
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 01-10-2008, 20:15   

DonBanDitOo, pochwal się w ogóle jakimiś fotkami swojego Tipola opisz go pokrótce, co ma czego ci brak, to też pomoże zdecydować. Co do zawiasu to w każdym aucie jaki ktoś dopuścił do takiej degradacji przez korozje to zawias wyrwie. Ogólnie auto naprawdę niezłe poza tym silniczek 1.4 na gaźniku naprawdę bajeczna jednostka do naprawy, praktycznie zero oczujnikowania, komputerów, minimalna ilość elektryki sama czysta prosta mechanika, naprawdę prosty do naprawy, jeśli tylko umiesz trzymać klucz w reku z wieloma rzeczami sobie poradzisz sam, zamiast kosztownych wizyt u mechanika. Nie musisz martwić się że CPP czy CPW narobi jakiś błędów i silnik odmówi współpracy albo korkowiec się zatnie i unieruchomi przepustnice, jak spadną obroty bierzesz śrubokręt i podkręcasz je na gaźniku :lalala: oczywiście z wyżej wymienionymi problemami wtajemniczeni użytkownicy tez sobie radzą bez problemu. T/T jak każde auto ma jakieś wady nie ma aut idealnych. DonBanDitOo, ja w twoim wieku popalałem zdezelowanym cienkosem i tak czułem się zadowolony że miałem samochód :lalala: dziś realia się trochę zmieniły, jest masa tanich aut na rynku nie koniecznie dobrych każdego stać na jakiś wrak hehehe ;D
_________________
FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
     assistance   Moneta
 
unknown 



Pomógł: 66 razy
Wiek: 41
Dołączył: 17 Mar 2005
Posty: 3978
Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
Wysłany: 01-10-2008, 21:36   

Donbandito, ja Ci może o Temperce wspomnę, ale to można mówić prawie to samo...
moja miała 13 latek ale gdybym mógł ją zostawić równolegle z drugim autem (ale jak utrzymać w PL realich 2 auta... :-/ ) to bym zostawił prócz drugiej fanaberii....
autko w zasadzie nigdy mnie nie zawiodło; mogłem nawet bez wielkiego przeglądania jechać na trasę ponad 100km-ową i wiedzialem, że dojadę; miejsca dużo, części dostępne i nie masakrycznie drogie, wręcz wiele bardzo tanich, dużo samemu można z autem porobić bez zagadek i nie miało specjalnei czym zaskoczyć np silniczek (zalety gaźnikowca); osiągi jak na takie autko ok, spalanie itp też... trzymała się super i nadal trzyma;
zaiweszenie - jedyne co szybciej leciało, ale w jakim aucie nie leci na naszych "drogach"?
inna sprawa - jak jedno stuka, ma luzy i tak jeździsz to na innych elementach też się to musi odbić; ale jak porobiłem konkretnie z zawieszeniem, powymieniałem dopicowałem - to nawet jeżdżąc po rozwalonych znacznie drogach trzeba przyznać trzymało się dobrze, nei trzeba było co chwilę wymieniać; raz a dobrze i dobre części wpakuj i posłuży; usterek wielkich żadnych nie było poza typowymi jak synchronizator 2ki, poza tym w tych autkach np elektryka.. ale naprawdę wbrew pozorom mogą być trwałe i wiele lat dobrze służyć; ogromnie zależy to od tego jak kto jeździł, jak dbał, jak często sprawdzał czy wszystko ok i jak szybko reagował...
jak miałeś nieco zdezelowany egzemplarz, ale nie jakoś masakrycznie - porób sobie raz a dobrze, nie kupuj części np do zawieszenia jak najtańszych a pojeździ długo; po latach typowe usterki to normal, jak ta elekryka czy inne, ale to samemu łatwo można zazwyczaj usunąć i spokój na lata...
będziesz dbał, nie będziesz żyłował - długo jeszcze pojeździ.
moją Temperkę ma obecnie rafal22bb , chodzi mu nadal o ile wiem bdb i myślę, że jeszcze długo pośmiga;
Tipolców dużo widzę w dobrym stanie na drogach zadbanych i jakoś nie widzę by to one stały na poboczu na awaryjnych...
jedynie bym się zastanawiał, jeśli twój egzemplarz ktoś mocno żyłował, zdezelował, nie dbał.. blacha mocno zeżarta, zwłaszcza wzmocnenia, miejsca przy mocowaniu zawieszenia, jakieś duże dziury oraz jeśli silnik do wyrzucenia zajeżdżony plus reszta napędu, sprzęgło itp... wtedy to w sumie może przekroczyć koszt lepiej zadbanego używanego tipolca (do kupienia) od kogoś...
jak jesteś ciekaw opinii innych czy warto tweo picować czy co - opisz dokładnie jego san co wiesz, to się dowiesz...
_________________
------------------------ :!: ----------------------- :arrow: ---------- :idea: ---------------------------------------------------- :!: ------------------------------------- :arrow: ----------------- :idea: ---------------------------- [MC Donald's :arrow: ] ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------| :arrow: ^ Zlot TTT |------------------------ :dresik:
= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = ==========================================================================================================================================================================================

---------------- :!: ----------------------------------------- :arrow: ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- :idea: ---------------------------------- :!: ---------------------------- :arrow: ------------------------------------------------------------ :!: ---------------------------------- :arrow: ------------- :idea: --------------------
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy ;) http://www.nizu.pl
     assistance   Moneta
 
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 02-10-2008, 00:47   

mam identyczny silnik 1995 r. ... Na minus to że troche sporo pali LPG 14-16l/100 ale to z mojej winy ( zachciało mi się bawić w stożki itp. Za niedługo z tym będzie porządek ) Blacharka na 5 - zaczyna go gdzie niegdzie braać ... Co do silnika I skrzyni OK. Nie wiem w jakim jest stanie Twój Tipek ale jeżeli jest taki jak mój ... to tylko Cię czekają okresowe wymiany płynów itp. Ja jestem bardzo z niego zadowolony.
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
JAM_BELFEGOR 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 3717
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 02-10-2008, 09:22   

LUCIACIA, aleś dowalił z tym LPG u mnie po porządnej regulacji wychodzi teraz 10 literków gaziku i 10 literków benzynki w mieście zwanym Kraków. Nie strasz chłopaka :lalala: i wywal stożek, po drodze zahacz o jakiegoś majstra od regulacji :lalala: DonBanDitOo, to również przestroga dla ciebie, stożek nie lubi się z gazem przynajmniej z tym który podawany jest przez mikser, sekwenscja to już inna bajka. To tak a propos gdybyś wpadł na pomysł otworzenia wspaniałego portalu aukcyjnego 8) i zamówienie czegoś za 39.90zł :lalala: z opisem + 10 koni więcej.

** Dodano: 02-10-2008, 10:29 **
P.S: ...oczywiście nie twierdze że nie da się zrobić stożek w aucie z LPG, ale to wymagało by pomocy speca. Budowa odpowiedniego dolotu, przesuniecie miksera, lub nawet zamiana np. na BLOS'a, dobranie stożka raczej z wyższej półki markowej firmy który ma rzeczywiście powłokę filtrującą a nie raj stopę :lalala: i zestrojenie wszystkiego i dobrego speca może wtedy by się udało. To tak na marginesie gdyby jakiś dumny właściciel stożka na LPG chciał mnie zjeść za wcześniejszą wypowiedź :badgrin:
_________________
FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
     assistance   Moneta
 
Luczu 



Pomógł: 82 razy
Wiek: 36
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 5215
Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
Wysłany: 02-10-2008, 10:43   

JAM_BELFEGOR, już wywaliłem stożka ale auto nie moze dojsc do siebie ...

DonBanDitOo, Tak ogólnie to 10 mi palił przed kombinacjami z filtrem ...
_________________
Było :D
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
     Moneta
 
DonBanDitOo 



Wiek: 35
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 113
Skąd: Tychy
Województwo: Śląskie
Wysłany: 02-10-2008, 12:33   

Hmmm ..Więc opisując mojego Tipo ...
Kupiłem go za grosze.. 1400zł... (dostałem do niego felgi ATS CLASSIC 15"7J na niskim Profilu i stwierdziłem ze chyba auto dostałem gratis :roll: )zaraz po zakupie jedyną usterke jaka zauważyłem to były przednie szyby ... prawa otwierała sie do 1/5 a lewa otwierała sie ale niechciała sie juz zamknąć ;D
i tak z czasem coraz więcej sie zaczęło dziać ... najpierw odmawiał odpalania... lecz było to bardzo żadko (raz na 2-3tyg.) teraz jest to co 5-6 km... i sam gaśnie ... lecz jest na maxa zapowietrzony uklad chłodzący więc i to może być przyczyną..
niepali na benzynie....
ma dosyć mocno przekopaną elektryke... mnustwo popdodawanych kabelków .. z czego wiekszość wisi bezużytecznie.. i sporo miejsc w których kable być powinny i ich nie ma.. (z tąd też odezwa w podpisie ;D )
niedawno odnotowałem brak ładowania... wymieniłem alternator .. przez tydzień pochodził bez zażutu ... potem ładowanie spadło do 11V .. potem troche zabawy i ładowanie zaczęło skakać .. w zależności od obrotów temp. silnika skakało od 11.9-do 14.6..
na dzień dzisiejszy ładowanie jest ok .. bo auto jeździ na światłach chodza wycieraczki i radio i kręci rozruchem bez problemu .. ale posiałem gdzieś miernik i niemam jak sprawdzić ile to właściewie jest to "ok".. ale wciąż świeci mu się kontrolka ładowania.. "wciąż"czyli od momentu wymiany alternatora ...
do wymiany płyn hamulcowy ,chłodzący ,olej silnikowy ,wszystkie filtry, i coś zrobić z tylną wycieraczką bo bardzooo ociężale się rusza.. właściwie to przesunie się o 2cm i koniec wycieczki...
propos części .. byłem ostatnio w kilku sklepach motoryzacyjnych w poszukiwaniu takiej pierdółki jak kostka do świateł awaryjnych i siłownik do szyby

w dwóch powiedziano mi że niemają ... a w trzecim powiedzieli że będzie ale tylko na zamówienie.... :| okres oczekiwania 8-14dni :red_kartka:
poza tym w środku jest ok .. skrzynia chodzi bez zażutu lecz czasem ciężko 2gi bieg wchodzi ... kontrolki chodzą światła wszystko śmiga..
blacha hmm.. nagdwonie niebudzi strachu z przodu na nadkolu jest zrobiona zaprawka i to tyle ...
ale mokną mi dywaniki .. od kierowcu wykładzinka przy deszczu jest wrecz zalana .. ale myśle a wręcz jestem pewien że to od jednej historii po której zrobiła się dziura w progu o średnicy jakiś 8cm... ;D
z przyzwyczajenia z maluszka podnosiłem auto na podnościku .. ale na progu .. niestety niewiedziałem jeszcze że są specjalne miejsca pod podnośnik... który poprostu wpadł w próg zostawiając dziure ...
poza tym .. generalnie gdy przegladałem podwozie nic specjalnego niewidziałem...
jedyne co to lewy wahacz do wymiany ale o tym to już sam właściclem mnie informował....

** Dodano: 02-10-2008, 13:43 **
tu są jego fotki lecz mało konkretne jak naprawie aparat to porobie co nieco...
http://forum.tempra.org/t...uje-vt12648.htm
_________________
Tipo Niezdało Egzaminu.... <<SprzedamNa Taile

Powrót Do Mniejszego....
W Przygotowaniu FIat 126 903ccm xD
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 33 days
Network load