[leisman]

Witam. Pytanie jak w temacie. Niedawno przy większym przeglądzie i wymianie paru rzeczy mechanik wyminił mi świece- na moje polecenie. Zaożył NGK jedna elektroda (nie pamiętam symbolu) i zapewnił mnie że są dobre do gazu. Po niecałym miesiącu wywaliłem wszystkie- odmówiły posłuszeństwa. Założyłem od biedy stare i jakoś jeździ. Czy wogóle jest coś takiego jak pojęcie "świece do LPG"?
ps. dot. Fiat Tipo 1.6 i.e. LPG

[JAM_BELFEGOR]

Nie ma czegoś takiego jak świece do LPG tak samo jak nie ma czegoś takiego jak kable do LPG kolejna marketingowa bzdura. Świec nigdy nie wymienia się u mechanika. Jaką masz pewność że nie założył ci jakiś starych kurowanych wytartych szmatką? Nie wiesz jak praktykanci na mechaników bawią się w polerowanie świec Co za problem wymienić samemu? Za oszczędził byś czas, kasę i miał pewność że masz te co kupiłeś.

[m.m1981]

z tego co mi wiadomo to roznia sie przerwa tak mi ktos kiebys powiedział...a co do swiec to tez jezdziłem na NGK BPRC7ES czy jakos tak ale nie bardzo mi sie widzialo zeby były jakies rewelacyjne teraz mam zalozone BERU tylko ze nie pamietam symbolu jezdze na nich od wrzesnia i jest ok jak na razie wiec moim zdaniem kup BERU

[JAM_BELFEGOR]

[palidzojnt221]

według mnie swiece do lpg czy do samej benzyny to bzdura, nie różnia sie niczym poza nalepka na opakowaniu, cena zazwyczaj tez nie róznia sie, tak mialem w sklepie jak powiedziałem pany że chce zobaczyc te do gazu i te nie do gazu,to samo pieniadze te same tylko nalepka LPG i nic pozatym

[Świstak]

temat wałkowany miliony razy świece do lpg nadają sie wszystkie oprócz żarowych. jak ktos wieży w te bajki o przerwach to proponuję kupić najtańsze ngk po 8pln za sztukę i szczelinomież w podobnej cenie w praktikerze, castoramie albo innym nomi, obi. i sobie zrobić odpowiednią.
świece do lpg i pb różnią sie tylko nazwą... może panowie na vw forum na to patrzą ale oni co 2 auto maja gti więc wiarygodność ich teori zdaje się być lekko... że tak powiem... niewiarygodna

** Dodano: 06-02-2012, 22:01 **
JAM_BELFEGOR, w ojro bierz... ja biorę hipotekę we frankach

[palidzojnt221]

[piotr1]

no i koledzy troszkę sie mylą

do gazu zaleca sie dawać jeden stopień zimniejsze świece choć ja smigałem na dedykowanych i nie bylo problemu a
najgorsze jakie miałem to 3 elektrodowe bosche
Ngk ok a najlepsze wg mnie denso ,,były ....

ponad to NGK robi specjalną serię platynowo irydowych właśnie do gazu cene mają kosmiczną ale jak sie to porzieli przez wiekszy przebieg to jest ok

a ja swiece wymieniam co 15 tys ,,,

[shagger78]

Ja kupowalem ngk takie jak katalog zaleca i na gazie smigaly jak ta lala.Czesciej tylko wymienialem-tak profilaktycznie choc jak zauwazylem na nowych odrobine lepiej palil tak do 5 tys przebiegu.Ale wymienialem po 10 tys.Do tego kable Boscha.Trzy lata-zero problemow.

[leisman]

[shagger78]

Mialem kiedys rozrzad przestawiony(palil duzo i mocy nie bylo)A sonde latwo sprawdzic miernikiem czy wogole zyje.Tylko nie pospiesz sie i nie kup nowej zbyt taniej bo takie nie dzialaja wcale a zwrocic prawie sie nie da bo powiedza ze sonda dobra tylko samochod zly.Prawidlowo dzialaja tylko w zasadzie oryginaly.W tipo bodajrze jest to bosch.

[JAM_BELFEGOR]

[piotr1]

Chłopie wiem że pisałeś o 6:36 ,,,i pewnie wzrok nie ten Zobacz że napisałem ZIMNIEJSZE a nie MNIEJSZE
I chodzi o Ciepłotę swiecy tz że w wyższej temp pracuje lepiej ,,!!!!!

Co do mieszanek LPG to chodzi o bardzo odporne materiały i czy to nie chwyt ,,,marketingowy to nie wiem nie testowałem ich 60 zł szt ....

napisałem że są niby dedykowane do LPG ,,,,a na zwykłych też będzie jeździć

[wiki1982]

świeca polecana do gazu nie różni się niczym od zwykłej świecy.Śmieszą mnie przedstawiciele handlowi jak przyjeżdżają do mnie na sklep i mówią jakie to one są wspaniałe i w ogóle.Wg mnie świeca do gazu to musi być NGK, DENSO MAGNETI MARELLI lub BERU

[JAM_BELFEGOR]

[ciechu]

Zawsze stosowałem do Temperki 1.6 i 1.6ie (obie z gazem) świeczki NGK K-Line 19 (chyba tak się to pisało) i nigdy w ciągu eksploatacji nie miałem problemu z pracą silnika czy to na gazie czy na benzynie. Użyłem dwóch zestawów, każdy wytrwał aż do pozbycia się auta, czyli odpowiednio 2 lata i nieco ponad rok. Przejechane około 30 tyś. Polecam

[kaminkrz]

[piotr1]

[leisman]

no panowie- czapki z głów, kolegapiotr1, chyba dosyć dobrze przygotował się do tematu, masz babo placek. I co teraz, daje do myślenia!!! Niby głupie świeczki, a jednak.... . Dzięki panowie za pomoc

[JAM_BELFEGOR]

Doba bo widzę że się strasznie honorem uniosłeś. To co mi wkleiłeś to nic innego ja to o czym piszę, czyli sto jeden teorii dorobionych przez dział marketingu by coś sprzedać. Świece irydowe był, są i będą. Wcześniej pamiętam zachwalano je w inny sposób, pewnie źle się sprzedawały a ich wysoką odporność ktoś w dziale sprzedażny przekuł na super właściwości dla LPG w dobie coraz większego popyt na gaz. Stwierdzenia że w każdym, silniku inaczej spala się mieszanka nie jest żadnym odkryciem, ale po to producent dedykuje swoje świece do konkretnych silników i tylko o to chodzi. Może i metodą prób i błędów dobierzesz inne świece dajmy na to dla innego silnika o delikatnie wyższej czy niższej temp. spalania, tak by zgrał ci się gwint długość, przyłącz i rdzeń by cewka go szybko nie wypaliła, ale po co tak cudować? Normalna standardowa świeca sprawdza się bardzo dobrze. Szybkiego zniszczenia świec w przypadku kolegi upatruje w czymś zupełnie innym i napisałem to. Po pierwsze zastanowił bym się czy mieszanka spala się prawidłowo. Ostatnio podjechał do mnie kolega i przy okazji wyciągnęliśmy mu świece bo auto straszliwie źle pracowało na LPG, świece były aż obrośnięte czarnym nalotem. Wniosek jest jeden, mieszanka jest zbyt bogata i bez regulacji LPG na analizatorze się nie obejdzie.

P.S: Dodam jeszcze iż świeca irydowa po za powalającą ceną ma jeszcze jedna wadę, bardzo łatwo ją zalać z racji bardzo wąskiego rdzenia przez co kompletnie nie nadaje się do silników gaźnikowych zwłaszcza w zimę kiedy to używamy ssania ręcznego. Chyba nie trzeba mówić że nie mała cześć naszych T/T to gaźnikowce.

[ciechu]

[Świstak]

ja zrobiłem tak:
kupiłem uno w 2010r. miał 191000 przebiegu. jeździłem jeździłem i jeździłem, wyjąłem ze 2 razy świece wyczyściłem je i pytam ojca czy nie kojarzy przypadkiem jaka przerwa powinna być na świecach? mówi że nie wie ale chyba na szczelinomierzu 7 będzie do świec.
machnąłem ręką ustawiłem na 7 i zapiąłem świece do bloku. i jeździłem dalej. po 30tyś km takiej jazdy (od momentu zakupu) stwierdziłem ze trzeba by chyba wymienić świece, podjechałem do sklepu i mówię że poproszę świece zapłonowe najtańsze jakie są, byle firmy ngk, przyjechałem do domu założyłem na auto i jeździłem kolejne 10 tysi bez żadnej różnicy. do dziś nie wiem jakie były tamte, tzn kiedyś chyba wiedziałem i nawet gdzieś tu pisałem, ale za diabła sobie nie przypomnę.
za każdą ze świec zapłaciłem 8zł, 8x4=32zł za komplet świec a nie jakies 60 za sztukę...

[piotr1]

Spokojnie bez nerwów ja jeszcze nie oszalałem by płaćić takie pieniądze za świece choć planuje zakup takiego auta w którym muszą być platynówki i w najtańszej wersji 140 zł 4 szt..

pomijając to jako że gaz sie spala w wyższej teoretycznie temperaturze bo goście z EGT mówią troszkę inaczej albo jest to rząd kilku stopni ,,,,

to można dać świece o stopień niższe ,,,

i tak jak pisałem ja śmigałem na standardowych i było ok co prawda w innym aucie teraz w temprze mamy championy jakieś dobrane przez panią w sklepie i średnio mi sie podoba odpalanie auta musi z 2-3 sek pokręcić i odpala ,,czy to normalne ????
kable niebieskie janmora i nie widziałem by można kupić inne były silikonowe bosche ale jeden mi sie połamał w ciągu 2 uch dni pracy wiec średnio przemawiają do mnie ,,, jakieś rady mm

a i wcale nie twierdzę że to nie marketing ,, bo jak dla mnie cena 60 70 zł czyli 8x wieksza przekłada sie na to że można wymieniać co 10 000 km i na to samo wyjdzie ,,

a do gazu niby 50% częściej ,,,niż PB

[KrzychuB]

[ciechu]