[D@wIdS]

Przez 5 ostatnich dni walczyłem z zabudowaniem bagażnika tipolota. Z góry przepraszam za brak zdjęć z postępu prac, ale ja jak już coś zacznę robić to nie umiem się oderwać A więc na początku trzeba było stworzyć wizję i mniej więcej rozmieścić cały sprzęt. Kombinowałem, przestawiałem, cudowałem i ostateczny efekt widać na końcu:) Po rozplanowaniu wszystkiego nadszedł czas na odkręcenie pasów, półek i odtłuszczenie blachy do której potem przyklejałem maty wygłuszające. Zanim oklejałem matami to zużyłem jeszcze dwie pianki montażowe (takie do okien) i wypełniłem nimi przestrzeń między butla lpg a blacha, przez otwór koło zamka siedzenia wypełniłem tez przestrzeń między ramą a błotnikami oraz pod tylnymi lampami w miejscu gdzie jest ta kratka wentylacyjna też. Pomińmy fakt że pół bagażnika na drugi dzień miałem w piance i musiałem skrobać i odtłuszczać od nowa
Po równym przycinaniu pianki nadszedł czas na maty bitumiczne. Było gorąco więc leżąc na słońcu nabrały elastyczności i fajnie się kleiły. W przeciwnym wypadku wypadało by je podgrzać, chyba że ktoś lubi się irytować jak przyklei następną a poprzednia zaczyna odpadać I tu uchował mi się fota bagażnika po wygłuszeniu:


Kolejny etap to wycinanie z płyt wiórowych stelaża pod wzamaka, kondek i głośniki. Niestety nie mam zdjęć z prac, ale strasznie skomplikowane to nie jest:) Wystarczy pomysł, wyrzynarka, miara, silikon i garść wkrętów i ewentualnie wkrętarka (ja nie miałem więc mam odcisk od śrubokręta ) Silikon dawałem w każde miejsce gdzie płyta łączyła się z inną. Po pierwsze skleja a po drugie nic nie będzie o siebie ocierać i trzeszczeć podczas jazdy. Oczywiście przed montażem zabudowy montujemy też półki i pasy, ponieważ te pierwsze w pewien sposób podtrzymują konstrukcje. Gdy mamy już półki i powycinane otwory pod głośniki warto się przejechać po jakichś nierównościach żeby sprawdzić czy faktycznie nic nie trzeszczy. Jeśli nie, możemy zabrać się za obijanie które zajęło mi najwięcej czasu i nerwów. Użyłem do tego celu eko skóry potocznie zwanej skają. Miało być pod kolor auta ale ostatecznie jest zieleń wojskowa Wizja była taka że wszystko okleje jednym dużym kawałkiem materiału na gładko, jednak po zabraniu się do pracy moje nerwy nie wytrzymały (ciągle coś się marszczyło) i przyjąłem zasadę że czym bardziej pomarszczone tym lepiej Do mocowań użyłem zwykłego spinacza i... niczego więcej Miejscami pomogła kropelka, ale to na łączeniu materiału z uszczelką Oczywiście dostęp do zaworu butli jest, ale od wewnętrznej strony czyli musze złożyć oparcia. Zmieści się tam też skrzynka z narzędziami, gaśnica, trójkąt oraz apteczka i koło zapasowe w sprayu
Ostatecznie po podłączeniu mojego skromnego sprzętu wygląda to tak:

[tipacz]

D@wIdS, szczerze

[D@wIdS]

tipacz no wal.
Ja powiem, że znajomym podoba się tak pół na pół i większość czepia się o kolor skaju.

[tipacz]

D@wIdS, ja bym to zrobił zupełnie inaczej... widze ze oryginalna skrzynie "wmontowales" w całość i tylko obłożyłeś skajem co do koloru sie nie wypowiadam bo to kwestia gustu... jak dla mnie to albo zabudowa od podstaw albo nic. Wolał bym wzmaka jak i kondek zamontowac na skrzyni. A jak zabudowa od podstaw to jakos inaczej bym to rozmiescił - bardziej symetrycznie. Ale to tylko moje skromne zdanie.

[Bdm]

Wygląda jak byś to ułożył na plandece... Ja bym zlikwidował wszystkie te marszczenia i ułożył to jakoś inaczej, jak już chcesz coś innego niż zwykłe ułożenie, to najpierw to rozplanuj jakoś a nie wszystko w kupie, wydaje mi się że lepiej by to wyglądało jak byś po prostu dał głośniki w półkę a resztę przyczepił do oparcia, ja osobiście wstydził bym się tak jeździć bez półki...

[D@wIdS]

tipacz ok spoko:) Wiesz nie chciałem kombinować ze skrzyniami czy to większymi, czy to o innym kształcie ze względu na to że obecna jest wyliczona pod ten konkretnie głośnik i nie chciałem ryzykować tym że będzie grało jakoś gorzej. Moim zdaniem teraz gra pięknie i nie chcę tego zmieniać
Wzmacniacz i kondek na skrzyni powiadasz? Chciałem, ale wzmak jest za szeroki i musiał bym odsunąć skrzynie od oparcia i myśleć jak to zrobic żeby zapełnić tą wolną przestrzeń, poza tym i tak było by widać, że wystaje poza skrzynie.
Bardziej symetrycznie chciałem ustawiając skrzynie na środku, ale szybko przestawiłem w obecne miejsce, bo jakoś gorzej mi to grało. No jest jak jest. Nie ukrywam że zależało mi też na tym żeby zmieścić skrzynkę z narzędziami i pozostałe rzeczy

** Dodano: 24-05-2011, 21:56 **
Bdm ja się boję a nie wstydzę. Nie chcę stracić sprzętu, dlatego szyby idą do przyciemnienia.

[Bdm]

D@wIdS, ja małe głośniki zabudował bym w lewej i prawej ściance tak żeby nie było widać obrysu nadkoli i wszystko obił tym skajem, skrzynkę bym zostawił tak jak jest tylko na wierzch dał wzmacniacz i ładnie ją obił, bez zmarszczek, a kondensator np zabudował bym w jakimś dodatku, generalnie to albo zrobił bym to tradycyjnie tylko po prostu ułożył inaczej żeby mniej miejsca zajmowało a przy tym wyglądało estetycznie albo poleciał bym na całość i rozłożył to na cały bagażnik, najlepiej jak byś sobie wymyślił motyw jaki chciałbyś mieć w bagażniku i dodał jakieś elementy żeby trochę urozmaicić środek

[D@wIdS]

[Bdm]

D@wIdS, uwierz że wielkość bagażnika nie ma znaczenia, widziałem już takie pomysły na zabudowy że na nie jednym konkursie car audio nie było by równych Jedyne co trzeba to wyobraźnia, bo nawet z kawałka sklejki można już jakieś ciekawe kształty wyciąć, do tego parę gadżetów i już jest elegancko, widziałem kiedyś jak w peugocie 306 młodej dziewczyny cały bagażnik był obity materiałem w pluszowe misie prawdopodobnie z jakiejś pościeli czy prześcieradła, wzmacniacz na skrzyni, a kondensator trzymał w łapach duży pluszak, koszt tani a wyglądało to zabójczo zwłaszcza że cały samochód był delikatnie w takim klimacie....

[D@wIdS]

Bdm to z tym pluszakiem nawet mi się spodobało
No właśnie kwestia to dobrać odpowiednio pod samochód i wystrój wnętrza...

[Jelcyn]

D@wIdS, szczerze? to faktycznie dalej wygląda jak bałagan. Nie wystarczyło zwyczajnie postawić pudła?

[D@wIdS]

[Rajek]

Materiał na pierwszy rzut przypomina mi płaszcze jakich w wojsku używają. Niepotrzebnie wjechałeś na boczne plastiki. JA bym je zostawił normalnie. Weź zakup jeszcze jakąś siatkę z hamaku czy coś w ten deseń, powsadzaj liście i ozdób w moro. Będziesz miał styl militarny ale już nie będzie to wyglądało jak "co autor miał na myśli"

[pisario]

No jak dla mnie...

Szacun za wlozona prace i nic wiecej wyglada masakrycznie. Jak zapewne zdazylismy zauwazyc ze sztuka profesjonalnego car audio to nie ma nic wspolnego glownie te dwie muszle po bokach kondensatora... Swoja droga co to za kondek?

Tak czy inaczej gratuluje pracy i checi.

[Luczu]

D@wIdS, o kur...de

Z jednej strony to ma grać a nie wyglądać ale z drugiej - skoro jakoś ma wyglądać to weź przynajmniej to symetrycznie poukładaj. Wg mnie można było to zrobić ładniej. No chyba że Ci się podoba
Mnie by się nie chciało czegoś takiego robić :p

** Dodano: 25-05-2011, 01:21 **
takie naklejki wygłuszające serio coś dają ?

[KrzychuB]

D@wIdS, a co Ci najwięcej trzeszczało w aucie jak sub szedł bo jak co to pozabezpieczam sobie to u siebie

[kamilsitek1983]

KrzychuB, u mnie tablica rejestracyjna gra do rytmu ,warto pod nią założyć jakieś gumowe podkładki

[KrzychuB]

kamilsitek1983, tablicą to ja już wiem jak się zając Ale tu chodzi o inne jakieś trzeszczoty

[D@wIdS]

Rajek dobrze mówisz i w tej sytuacji właśnie coś takiego wypadało by zrobić Tak jak pisałem nie wiedziałem że będzie to taka wojskowa zieleń. Lepiej by już czarny wyglądał.

[mrk69]

D@wIdS, wybacz szczerość, ale wygląda gorzej niż było fajnie, że dałeś wygłuszenie, ale reszta wygląda jak "burdel" przykryty kocem z poprzykręcanymi głośnikami. Ten zielony kolor jest tragiczny i nijak nie pasuje do koloru auta. Jak już miałeś materiały do zabudowy to trzeba było zrobić tak, żeby to miało ręce i nogi....bynajmniej ja nigdy bym się takim czymś nie pochwalił kumplom...w sumie to sam bym na to nie mógł patrzeć. A wystarczyło trochę się przyłożyć. Tipo ma tak kanciaty bagażnik, że nawet byś nie musiał za wiele rzeźbić. Masz poniżej....jest płyta, jest skóra i są głośniki, wzmacniacze itp... Jest ład i jakoś to wygląda. Jak dla mnie 1 na 5. Napracowałeś się, ale w nie tym kierunku, w którym powinieneś

[jacplac2]

Koszt tej zabudowy wyniósł cie jakieś max 900zł . Za tyle Profesjonaliści kupują 1 głośnik ,LUDZIE nie oczekujcie cudów .Jakbyś wyrównał te fałdy materiały było by lepiej

[bert32]

Fajnie wyszło Tylko kolorek wziąłbym inny

[D@wIdS]

jacplac2 koszt zabudowy wyniósł mnie ~1350zł wliczając w to maty i przewody. Oczywiście i tak jest wszystko oprócz przednich głośników używane bo za nowe wyszło by więcej. I to oczywiście nie koniec, bo na miejsce obecnego głośnika niskotonowego trafi http://allegro.pl/jbl-p12...1684410622.html

To w zupełności mi wystarczy. Na żadne zawody nie jeżdżę więc falujący dach i moc po 2000W RMS nie jest mi potrzebna.
Czy to jest amatorski sprzęt? Dla mnie takim sa dwa głośniki i radio. Tutaj trochę zainwestowałem i dosyć to gra a biorąc pod uwagę wartość samochodu to istne szaleństwo ale jak już mówiłem mało mnie interesuje czy tipo warte jest 1000zł czy 10000

bert32 dzięki, chociaż jedna osoba przyjęła to bez krytyki

[maniutek]

D@wIdS, Bo Kolega jest "NOWY" i sie nie zna. Zakladasz temat i oczekujesz, ze inni to obejrza / skomentuja. Po prostu chcesz, abysmy podeszli do tematu w sposob krytyczny. Ja ze swej strony daje duzego plusa za prace. Kazda prace nalezy uszanowac. Za pomysl i wizualny efekt koncowy - niedostateczny z wykrzyknikiem. Sorry, takie jest moje zdanie

[Luczu]

D@wIdS, wydaje mi się, że jakbyś to zrobił czarne lub kremowe albo białe to by to tak nie raziło w oczy

Po prostu ten kolor jest zabójczy