[kubek]

zamierzam wyczyscic lustra w refrektorach z przodu i pytanie brzmi czy ktos z was to czyscil?? Jak?? Czym?? Sciagac szklo czy nie trzeba??

[ego]

Ja sciagałem szkło i całość potraktowałem wodą z płynem do naczyń...

[kubek]

ego, a jak szklo sciagles?? bo ono na jakims kleju chyba jest... podgrzewales czyms??

[Raku]

do piekarnika włóż na troche.

[kubek]

[DARREK]

[kamilsitek1983]

kolego ja wkładałem do goracej wody i odeszło bez problemu(MAREA)

[Raku]

Bo to trzeba na minimalną temperature

BTW. Może ma ktoś blaszki zabezpieczające szkło za piwo do oddania?

[kamilsitek1983]

http://fiat.auto.com.pl/f...pic.php?t=24303 tam sa opinie na temat mycia lamp wewnatrz,ja jakos niemoge tam z chłopami znaleźc wspólnego jezyka!NIEMA TO JAK TTT!!

** Dodano: 05-02-2010, 22:17 **
kolego do czego te blaszki tempra czy tipo??

[Młody]

[Raku]

zgubiłem kilka, na lampę przypada 4, jakieś są. Pewnie z jedną, dwie zgubiłem.

Będę oddawał lampy najpewniej do regeneracji i przyklejał na nowo szkła, ale zgubiłem blaszkę/ki

[kubek]

a powiedzcie mi jeszcze jedno czy da sie odnowic lustra?? chodzi o to srebro na nich bo w jednej lampie mi troche odpadlo

[Młody]

Raku, to prześlij mi dane do wysyłki na PW i jutro Ci je wyślę

[Raku]

[kubek]

Raku, a sam to bedziesz robil czy gdzies do firmy oddajesz?? mozesz napisac w jaki sposob

[mrk69]

kubek, no raczej chyba nie sam, bo lustra są pokryte tą samą substancją co zwykłe domowe lustra (próżniowo napylany glin, albo warstwa natryskiwana cyny i srebra) i muszą wytrzymać spore temperatury Samemu to je można najwyżej zdrapać....ja kiedyś tak zrobiłem i je "wyczyściłem" domestosem ale to było na próbę, bo w zanadrzu miałem nówki Carello. Niestety po zmianie żarówek zapomniałem jednej osłony gumowej nałożyć i lampa mi zaparowała. W prawdzie już odparowała, ale pewnie jakiś osad pozostał na odbłyśniku, więc latem to otworzę. Nie polecam sklejać potem lamp silikonem sanitarnym, bo po podgrzaniu zrobi się z tego klejąca kupa.

[Raku]

najpierw zdejmuje się blaszki z reflektorów, trzymające szkła.
Później po podgrzaniu opalarką/piekarnikiem powolutku odkleja się szkło - tu ja nie będę się cackał, założe z powrotem nówki.
później trzeba wziąć karton i folie.
Folią, najlepiej bombelkową owijamy 'lampę' i wkładamy do kartonu.
Czynność powtarzamy drugi raz, z drugą lampą w tej samej kolejności.

Bardziej sprawni manualnie mogą robić dwie lampy równocześnie.

Później udajemy się z paczką na pocztę.




http://www.allegro.pl/lis...at=1&category=0

w necie jest sporo firm trudniących się tym.

[kubek]