Tempra Tipo Team :: Jak "ręcznie" otworzyć maskę?

dcfan · Wysłany: 15-01-2008, 12:11 **Jak "ręcznie" otworzyć maskę?**

Witam, jakimś cudem nie mogę otworzyć maski z rączki pod kierownicą...

Jak ją otworzyć sposobem ręczno-śrubokrętowym?

rav_18 · Wysłany: 15-01-2008, 12:18

Spróbuj odkręcić atrape,wtedy bedziesz mial dostep do zamka.Albo poproś kogoś zeby przytrzymal rączke od otwierania maski i wtedy spróbuj

luki21 · Wysłany: 15-01-2008, 12:19

może zaczep od linki przy rączce puścił spróbuj położyć się w środku i kombinerkami złap za linkę może dasz radę

dcfan · Wysłany: 15-01-2008, 14:52

Chyba faktycznie skończę z kombinerkami w ręku...
Jest tam jakaś regulacja naciągu linki (przy rączce albo zamku) ?

luki21 · Wysłany: 15-01-2008, 14:53

wydaje mi się ze jest przy zamku ale pewny nie jestem

a jak ciągniesz za rączkę to czujesz opór czy lekko idzie

dcfan · Wysłany: 15-01-2008, 15:48

No właśnie czuję opór, jest tak samo jak zawsze i zawsze się otwierała - z lekkim trudem ale zawsze...

mrk69 · Wysłany: 15-01-2008, 16:05

Może weź WD 40 i posiuraj przy pomocy tej przedłużki w miejscu zamka maski. Wtedy pociągaj rączką. Najlepiej by było właśnie w 2 osoby - jedna ciągnie, druga podnosi

luki21 · Wysłany: 15-01-2008, 16:06

tak wygląda ( prawie) właśnie ten zamek i linka

dcfan · Wysłany: 15-01-2008, 20:01

Czyli jak się to skręcenie linki odkręciło zanadto to kaplica? Trzeba sposobem niewiadomym próbować wyjąć atrapę i jakoś tak kombinować...

Jutro spróbuję wszelkich sposobów na otwarcie tej durnej maski...

unknown · Wysłany: 16-01-2008, 20:05

mogła linka się nieco poluźnić i przesunąć, choć sam zame się lubi wygiąć z czasem i kombinerkami się go 'naprawia' po otwarciu, bo 'zamek'/zatrzask to wygięty drut tylko który łapie bolec maski... jeśi się linka poluzowała to do końca w aucie linkę musisz wyciągnąć, nawet polecam z zaczepu górnego wysunięcie rączki (z zawiasu) i pociągnięcie jej z linką nieco dalej niż na to pozwala jej ruch w zaczepie (jakbyś spadochron otwiera

) przy tym spróbuj gwałtowniej, ale żeby nie przegiąć i linki nie zerwać; może zamek sam odskoczy a może ktoś będzie musiał w międzyczasie próbować zdążyć podnieść maskę w 'szczytowym' momenicie szarpnięcia linki za rączkę w kabinie... mi się do dziś nie chciało linki wyregulować

i do otwarcia maski wyciągam rączkę z zawiasu by ruch linki by dłuższy

przemog666 · Wysłany: 30-01-2008, 10:53

Tu masz podobny temat

Pozdrawiam.

dcfan · Wysłany: 04-02-2008, 22:58

wszystko fajnie, tylko nie mogę przeczytać wiadomości w tamtym temacie....

przemog666 · Wysłany: 05-02-2008, 07:33

Bo musisz napisać jakąś odpowiedź w tamtym temacie.

dcfan · Wysłany: 05-02-2008, 21:20

W zamkniętym temacie? :d

unknown · Wysłany: 05-02-2008, 23:45

zamknięty z uwagi na treść... dcfan, na PW wyślę Ci tekstową kopię tamtej stronki wraz z dopiskami... przeczytaj na PW; no to wsio;

przemog666 · Wysłany: 09-02-2008, 10:18

kstasieluk · Wysłany: 28-03-2009, 18:52

Ja miałem taki problem i sobie poradziłem. Położyłem się z przodu pod auto i przed chłodnicą a rozrusznikiem włożyłem rękę i pociągnąłem za linkę i maska się otworzyła i po problemie.

Scorpion · Wysłany: 20-05-2009, 22:54

Nie dawno miałem lekka stłuczkę i maska nie chciała mi sie otworzyć samochód stal z tydzień pod domem i trochę nie wyglądam gdy zdecydowałem się pojechać do kaznodzieja zęby mi trochę go poukładam okazało się ze akumulator padł :roll:

no się trochę zdenerwowałem. Ciągnąc za wajchę czułem opór z jej strony ale nie maska nie odskakiwali i była ciągle zamknięta przykleiłem wajchę taśma do kierki żeby linka była ciągle odciągnięta i wtedy mocne szarpniecie za maskę poskutkowało i sezam się otworzył :lol: