Tempra Tipo Team :: Papież ... na murze

dziura.arek · Wysłany: 12-04-2005, 21:48

Mam mieszane uczucia. Niby hołd a niby nie...

Gilus · Wysłany: 12-04-2005, 22:42

Pomieszane sacrum z profanum... ale mnie się podoba

Wolę oglądać takie grafitti niż te bohomazy, ktore nazwane się tagami.

unknown · Wysłany: 12-04-2005, 22:45

dokładnie

...

z jednej strony - ani karykatura ani nic, ktoś się wykazał, postarał się zrobić coś w sposób w jaki mu wychodzi najlepiej, niby ciekawe, ale z drugiej strony kojarzy się to tak trochę ten... raczej są chyba obszary, które nie nadają się na graffiti/malowanie, niezbyt pasują; wszystko zależy od intencji 'autora' , ale zawsze tak to trochę ten tego...

rhoody · Wysłany: 13-04-2005, 06:04

jak dla mnie super sprawa!!! pod warunikem oczywiście, że autor zrobił to zpoczucia przywiązania do papieża, czy tylko dla tzw. szpanu bajeru...
wierzę jednak, iż jest to spowodowane wiarą

mkaminski100 · Wysłany: 13-04-2005, 07:56

A jakie sa obszary na grafitti? A znaczek pocztowy przeznaczony do obiegu jest wobec tego dobrym pomysłem?
Każdy na swój sposób wyraża uczucia i raczej nie spodziewam się żeby graficiarz napisał wiersz ku czci Jana Pawła II. Przypomnijcie sobie jak Papież cieszył sie podczas wizyty breakdancowców. On nie był "betonem" a na swój wiek bardzo otwartym człowiekiem. Sama mądrość zamyka Kościół w murach, a otwartość Papieża zjednywała wszystkich.
Wg mnie jest to oddanie ogromniej czci tej osobie i dla mnie największą rzeczą jaką sie mu udało to było połaczenie wszystkich grup społecznych.

Zdrowy, usmiechnięty, radosny - takiego chcemy go zapamiętąć...

Raku · Wysłany: 13-04-2005, 18:44

Jak się ma 16 czy 17 lat to nie myśli się o pomnikach. Jakoś się trzeba wyrazić, uzewnętrzyć swoje emocje...

Emf · Wysłany: 13-04-2005, 18:44

Zgadzam sie z MKaminskim.
Dodam jeszcze, ze uwazam to za naprawde sztuke, a nie trojkacik, kwadracik i juz jest to obraz wart kupe kasy.

unknown · Wysłany: 13-04-2005, 23:16

znczy się ja też tak podchodzę do tego, ktoś zrobił co mógł i jak mu wychodzi najlepiej, wtedy brawo, OK.
tylko, że niektórzy nie myślą w ten sposób i czasem malują albo byle co albo dzieła jak w/w lecz niestety z trochę innych powodów, w innym kontekście... wtedy to jest hmm.... niestosownae za poważnie brzmi :-) ale oddaje znaczenie....
tu zakładam , że autor miał dobre chęci. wtedy - tak trzymać. nowatorski i ciekawy sposób.
oby tylko w przyszłości nie było podobnych dzieł, ale 'wypaczonych' i z innym kontekstem.
dlatego nieco mieszane uczucia tak w pierwszym wrażeniu _były_.