Zostawianie auta na biegu, a wpływ na silnik ? |
Autor |
Wiadomość |
VEndriuV
Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 737 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 11:07 Zostawianie auta na biegu, a wpływ na silnik ?
|
|
|
Witam, panowie zawsze zostawiałem auto tak: bieg + ręczny. To, że ręczny się zapieczał (po ok roku) bo podobno nie zostawia się na ręcznym, teraz daje tylko na biegu czy to ma jakiś wpływ na silnik ? Bo jakby nie było cały ciężar przechodzi na silnik i cały czas na nim "siedzi".
Oraz chętnie poznam wasze zdanie jak zostawiacie autko Może proponuję napisać najpierw jak zostawiacie, potem resztę postu.
Co do tematu wiem, że może głupie pytania, ale jestem ciekaw ("głodny wiedzy") i chce zrozumieć działanie. |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 23-04-2011, 11:19
|
|
|
zawsze na biegu bo nie mam ręcznego
Skoro boisz się że silnik "obciąża" to pomyśl co się z nim dzieje w trakcie jazdy i mocnego przyspieszania :p |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
VEndriuV
Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 737 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 11:33
|
|
|
no tak, ale przy postoju wtedy przynajmniej odpoczywał |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 12:11
|
|
|
VEndriuV, Podczas postoju za biegu samochód stoi między innymi dzięki zamkniętemu ciśnieniu w cylindrach, które i tak jest mniejsze niż podczas pracy. Stawiaj na biegu i śpij spokojnie. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
lynx
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 12:37
|
|
|
Jeżeli zostawiasz na 1 biegu, to nic się nie stanie. Przełożenie jest na tyle duże, że na silnik nie działają duże siły. |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 13:02
|
|
|
podobnie na wstecznym. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
shwax
Pomógł: 8 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 253 Skąd: Pabianice
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 23-04-2011, 13:59
|
|
|
Ja osobiście od zawsze zostawiałem auto na biegu (na 1. lub 2.) jakoś tak z przyzwyczajenia, tak kazał robić mój ojciec, zawodowy kierowca z naprawdę dużym stażem. On sam też tak robi od kiedy pamięta i jeszcze nigdy nie było z tego tytułu żadnych problemów
Oczywiście na jakichś większych pochyłościach dodatkowo ręczny
Miałem kiedyś przypadek, jak podjeżdżając do skrzyżowania, nagle z prawej strony stoczyło się na mnie zaparkowane na chodniku auto Pochyłość akurat w tamtym miejscu była tak nieduża, że w życiu nie pomyślałbym, że coś takiego może się stać, myślałem że ktoś po prostu cofał i wjechał we mnie Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, gdy zobaczyłem, że auto jest puste Dlatego uważam, że pozostawianie auta na luzie to głupota, bo nigdy nie wiadomo co może się stać |
_________________ Był: Fiat Tipo 1.4 '95
Jest: VW Golf III 1.6 '94 |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 23-04-2011, 14:02
|
|
|
shwax napisał/a: | Dlatego uważam, że pozostawianie auta na luzie to głupota, bo nigdy nie wiadomo co może się stać |
no na luzie to wiadomo że się nie zostawia. Ale zdarzały się przypadki, że auto zostawione na biegu nagle ruszyło z niewiadomych powodów ... Bieg wyskoczył ? |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
ciechu
Pomógł: 65 razy Wiek: 45 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 4008 Skąd: Leszno
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 15:12
|
|
|
Zawsze zostawiam auto na 1 biegu i na ręcznym. Nie ma to najmniejszego wpływu na silnik. Jeśli chodzi o zapiekanie się ręcznego to chyba raczej przez jego nieużywanie. Wiadomo, przy większych mrozach może być problem z puszczeniem hamulców, więc wtedy lepiej nie zostawiać auta na ręcznym na dłuższy okres jeśli nie jest to konieczne. Ale nie używany ręczny to potem w razie 'W' wielka niewiadoma.
Poza tym skoro ktoś twierdzi że zostawiać na ręcznym jest źle, na biegu też nie dobrze to co ten ktoś robi zostawiając auto na pochyłości? Podkłada klocki pod koła? Pamiętacie czego Was uczyli przed egzaminami na PJ? Bo mnie właśnie korzystania na postoju z obu wariantów jednocześnie. |
_________________ Było:
Tempra "bleu lord" 1.6 86KM z LPG
Tempra "smoczyca" 1.6ie 75KM z LPG
Tipo "el niño" 1.4ie 3D 70KM Pb
Bravo "bravo" 1.6 16V 103KM Pb
Jest:
156 SW 1.9JTD 145KM |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 15:37
|
|
|
Luczu napisał/a: | Bieg wyskoczył ? | albo w ogóle nie został zapięty. Żeby prawidłowo zaparkować na biegu, to trzeba włożyć bieg i pozwolić autu odrobinę się przesunąć, tak, żeby nie było możliwości przesunięcia dźwigni zmiany biegów bez wciśnięcia sprzęgła. Ma być poprostu przyblokowana. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
palidzojnt221
Pomógł: 15 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 700 Skąd: Morawica
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 15:41
|
|
|
ja najpierw zaciagam ręcznu a potem dodatkowo pierwszy bieg, bez znaczenia czy równo czy nie równo, w końcu od czegos jest ten ręczny hamulec, a w zimie nie zdarzyło mi sie żeby samochód bnie chciał ruszyć bo szczeki trzymaja, uzywam często ręcznego i nie mam problemu z zapiekaniem sie linek czy czego kolwiek |
_________________ Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6 |
|
|
|
|
kamilsitek1983
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 757 Skąd: sanok
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 23-04-2011, 16:16
|
|
|
wiadomo,że jesli auto stoi miesiac na ręcznym to może sie zapiec,jeśli zostawisz na kilka dni to raczej nie ma takiej opcji! |
_________________ aktualnie 406 kombi 2.0 16v+lpg |
|
|
|
|
stefan
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 390 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 18:49
|
|
|
Wystarczy, że zostawisz na noc na ręcznym w zimie, możesz już nie ruszyć...;)
Ja mimo to zawsze zostawiam na ręcznym, u mojego ojca dzieciaki spychały auta na ulice dla zabawy...i w zimie nigdy problemów nie miałem, chociaż mama tak;) |
_________________ Wnerwia mnie ten banner... |
|
|
|
|
VEndriuV
Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 737 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 19:35
|
|
|
no własnie ja coś chyba mam z cylinderkami bo jak zostawię na noc, lecz nie zawsze to nawet jak jest ciepło to nie chcą wracać.
Co do dania się przyblokować na biegu to inaczej się nie da bo jak nie zostawiasz na ręcznym a żeby wyjść z auta musi puścić hamulec nożny to co byś nie robił i tak zjedzie troche Więc nie da się zostawić nie przyblokowane chyba, że jeszcze przed wyjściem z auta ruszymy dźwignie i wtedy "wypadnie" |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 20:10
|
|
|
palidzojnt221 napisał/a: | ja najpierw zaciagam ręcznu a potem dodatkowo pierwszy bieg |
a powinno się właśnie na odwrót |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
lynx
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-04-2011, 20:47
|
|
|
Jelcyn, ma rację powinno się na odwrót. Ja w zimie miałem problem z ręcznym, jedno koło się zablokowało. Powrót do domu po śliskiej drodze dostarczył mi wtedy wiele emocji (pomijając że w momencie ruszania z parkingu padł mi alternator) |
|
|
|
|
shwax
Pomógł: 8 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 253 Skąd: Pabianice
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 24-04-2011, 12:27
|
|
|
lynx napisał/a: | Ja w zimie miałem problem z ręcznym, jedno koło się zablokowało. |
Możliwe, że linka gdzieś Ci przymarzła w pancerzu, bo teoretycznie po przejechaniu pewnego dystansu hamulce powinny same puścić. Też miałem podobny przypadek w Passacie ojca. Automat, zawsze zostawiany na ręcznym (ponieważ kiedyś stoczył się mimo ustawionej pozycji P(arking) ) więc tylne klocki przymarzły, ale po przejechaniu niedużego odcinka wszystko wróciło do normy. |
_________________ Był: Fiat Tipo 1.4 '95
Jest: VW Golf III 1.6 '94 |
|
|
|
|
lynx
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 24-04-2011, 12:59
|
|
|
Najpierw trzymało, bo tylko kręciłem się po parkingu, potem lrkko odpuściło, ale dalej było lekko przyblokowane, i najmniejszy ruch kierownicą powodował zarzucanie tyłem Naprawiłem to następnego dnia za pomocą młotka |
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 24-04-2011, 13:07
|
|
|
ja od zawsze zostawiam na 1 biegu. ręcznego używam do latania bokami albo kiedy ruszam pod górkę, a na zderzaku siedzi mi auto. i ogólnie odradzam zostawiania auta na ręcznym. w zimę wilgoć zamienia się w lód i może dojść do przymarznięcia poszczególnych komponentów. nie wspomnę już, że na zaciągniętym ręcznym linki są ciągle napięte, a w przypadku tarcz z tyłu na sprężynę odbijającą ręczny oraz na sprężynę wewnątrz zacisku ( która również za zadanie ma odbijac wajchę ręcznego ) działają siły naprężenia. w efekcie zostawianie auta może przyczynić się do szybszego zerwania/uszkodzenia linek oraz zapieczenia cię mechanizmu ręcznego. oczywiście nie używanie ręcznego wogóle również przyczyni się do zapieczenia/uszkodzenia. moim zdaniem optymalnie jest używać ręcznego na krótkich postojach zaś auto na noc zostawiać na biegu |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
|