[andyroman]

Temat otwieram, nie że coś nie działa, ale z ciekawości.
Zastanawiam się czy dobrze mam wpięty parownik od gazu w układ chłodzenia silnika.
Zawsze myślałem, że parownik wstawia się przed nagrzewnicę. A u mnie jest tak jak na foto. W rurkę, która idzie do kolektora ssącego.
No właśnie, pytanie, po co ten wąż z wodą idzie do tego kolektora?

[shagger78]

andyroman, podgrzewany ciecza kolektor by benzynka lepiej mieszala sie z powietrzem.

W niektorych samochodam sa grzalki elektryczne tzw.jez.tutaj mamy plaszcz wodny w kolektorze ssacym.Ciekawostka jest ze czujnik temp.cieczy chlodzacej tez mamy w kolektorze ssacym a nie w glowicy.Znajduje sie w kolektorze nad alternatorem,obok pompy wspomagania kierownicy.

Jesli masz 1.6 gaznik to tego czujnika u Ciebie nie bedzie prawdopodobnie.Na wtrysku wlasnie tam jest.

[pit14]

Ma zapewne jeża i płaszcz wodny , Jeż podgrzewa zimny silnik , a termowyłącznik po otrzymaniu temperatury wyłącza jeża , gaz jest prawidłowo wpięty .
p.s .Na głowicy jest nadal czujnik temperatury płynu - na deskę , ten na kolektorze - jest do modułu wtrysku

[Kajlon]

shagger78, zgadza się w gaźnikowcach nie ma niebieskiego czujnika ale za to są 3 inne 1 prawdopodobnie wyłączający grzałkę elektryczną kol. ssącego i w czujniki termiczno-podciśnieniowe do sterowania pompkami gaźnika.
Apropo tego węża z kolektora... wygląda mi to na powrót wody bo zasilanie jest z głowicy

[JAM_BELFEGOR]

Po pierwsze na zdjęciu widać że jest to gaźnikowiec po drugie LPG można było prościej wpiąć w układ, w obieg tak zwany mały w nagrzewnicę. U mnie tak było to właśnie zrobione na gażnikowcu i działało bardzo dobrze. Spalanie przy dbaniu o gaz ok 10-11l w mieście. Ok 8l trasa.

[shagger78]

Cienszy przewod z obudowy termostatu(ten z odpowietrznikiem) to wyjscie cieplej wody z glowicy.Kierunek plyniecia krociec temostatu--->nagrzewnica.Sprawdzalem to u siebie bo montowalem grzalke elektryczna(3 zwykle swiece zarowe zanurzone w cieczy) i kierunek obiegu mial znaczenie.

[pit14]

Wpięcie przez nagrzewnicę , nie jest dobrym rozwiązaniem , bo w nagrzewnicy jest zawór odcinający obieg (pozostaje mały otworek przez który przechodzi mała ilość płynu niedostatecznie nagrzanego ) latem przy zamkniętej nagrzewnicy będzie większe spalanie niż przy wpięciu pompa-kolektor

[andyroman]

To ja myślałem, że powietrze lepiej jak jest zimne, a tu kolektor jest podgrzewany. Nie bardzo rozumiem.
Chyba zimne powietrze w dolocie ma większą gęstość, dlatego ma znaczenie, że jest zimne. A za gaźnikiem już wszystko jedno. Mieszanka "szybko przelatuje" przez kolektor, więc się nie nagrzeje. A grzane ścianki odparowują benzynę. Mam rację?

Czyli:
dla benzyny - pomaga odparować ją ze ścianek
dla gazu - jest zbędne to grzanie?

[JAM_BELFEGOR]

pit14, nie tak, gdy się zamknie nagrzewnice wymusza się większy obieg przez parownik, gdy nagrzewnica jest otwarta ciecz idzie i do parownika i do nagrzewnicy.

[pit14]

JAM_BELFEGOR, rozumiem - nie w szereg ,a równolegle wpięty na trójnikach. andyroman, przy podgrzewaniu kolektora chodzi o paliwo , żeby miało " postać lotną "