Tempra Tipo Team :: lato coraz bliżej a kolor auta do bani

Luczu · Wysłany: 09-03-2008, 12:46 **lato coraz bliżej a kolor auta do bani**

Przyświeciło słońce a kolor mojego Tipka ... beznadziejny. Teoretycznie to powinien być czerwony ale jak w TT bywa czerwień po tylu latach jest matowa i wyblakła. Czy da się obejść bez malowania lub polerki ? ( jak już to w jakiej cenie jest polerka) . Czy opłaca się nakładać jakieś woski ? Piszcie co zrobić, żeby czerwień była czerwona i błyszcząca

ubek · Wysłany: 09-03-2008, 13:11

LUCIACIA, drobniutki papier wodny i jazda z polereczka autka. Bedzie sie swiecic jak nowe.

Luczu · Wysłany: 09-03-2008, 13:36

Sapphiron · Wysłany: 09-03-2008, 13:39

LUCIACIA, jeśli chodzi o lakier itp to ja bym raczej doradzał jakiegoś lakiernika... zrobi to profesionalnie i bez problemów... zapłacisz troszkę ale warto mieć porządnie zrobione... ja jak ogarnę blachę w swojej temprze to też zafunduje jej dokładną polerkę u lakiernika

Luczu · Wysłany: 09-03-2008, 13:40

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 13:46

LUCIACIA, kup paste TEMPO i bedziesz miał tanio i super ja jestem lakiernikiem

Luczu · Wysłany: 09-03-2008, 13:54

Sapphiron · Wysłany: 09-03-2008, 14:02

tia... wątpie żeby szmatka i pasta tempo dała taki sam efekt jak profesionalna robota polerką :doubt:

LUCIACIA, ja polerowanie będę miał gratis... i tak u lakiernika zostawię pewnie ponad 600zł za zrobienie blachy więc powiedział że to będę miał gratis żeby samochód już się lux prezentował

ubek · Wysłany: 09-03-2008, 14:17

Myślę że najlepiej to zjechać papierem wodnym 2000 a poźniej pasta polerska wraz z przyzadem do polerowania nakladajac po trochu wody aby lakieru nie przegrzać i na pewno będzie się Tipek świecił jak nowy. Paste do plerowania to w miare dobra jest FARECLA g3.

Marek co sądzisz??

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 15:52

Sapphiron, ubek, bardzo się mylicie ponieważ papier wodny jak i pasty polerskie sa bardzo mocne i dużo zabieraja ze soba lakieru(jest to duże ryzyko).ja nie podjołbym się polerowania starego lakieru wielokrotnie mytego(mycie tez zdziera lakier)a tymbardziejubek, fareclą g3 ponieważ to jest pasta mocno zdzierna i używa sie ja tylko po lakierowaniu i bardzo uważnie.a za to pasta TEMPO nie działa na zasadzie zdzierania,ona lekko wżera sie w lakier i wygładza przez co uzyskuje sie połysk.ja sam poleruje tempo a pużniej w dbałości o połysk nakładam regularnie wosk i lakier jak nowy bo wosk chroni przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi.LUCIACIA, za polerowanie zapłacisz 200-300 złi lakiernik nie wezmie odpowiedzialnosci jezeli przetrze lakier a za tempo dasz 10-15zl i troszeczke soboty poswiecisz.wybór należy do ciebie

ubek · Wysłany: 09-03-2008, 15:57

maro.marek, :uklony:

Sapphiron · Wysłany: 09-03-2008, 15:58

maro.marek, ja nawet nie mówiłem żeby się sam brał za to :sciana:

od początku twierdziłem że wg mnie lepiej jest pójść do lakiernika

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 16:04

Sapphiron, nie o to mi chodziło wogółe przy starym lakierze past polerujacych sie nie powinno uzywac poniewarz lakier jak naskurek sie zdziera (mycie ,czyszczenie,użytkowanie)minimalnie ale przeciez powloka lakieru tez nie jest gruba.polerke pasta polerska robi sie tylko na swiezy lakier za to póżniej uzywa sie wosków i mleczek polerujacych i oczywiscie stare dobre tempo.ja sam odkod jezdze autem (13lat)uzywam tej pasty

Sapphiron · Wysłany: 09-03-2008, 16:13

czyli co... tempo, szmatka i do dzieła?

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 16:26

Sapphiron, dokladnie a potem wosk regularnie i zawsze bedzie błyszczał

Sapphiron · Wysłany: 09-03-2008, 16:27

a jaki wosk polecasz? jak go stosować?

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 16:33

to jest najtanszy sposób ,zapewne sa droższe lepsze srodki ale wiadomo jezeli mam za cos zaplacic 10 a 60zl towybiare jednak tanszy wariant,co nie znaczy gorszy

Sapphiron · Wysłany: 09-03-2008, 16:34

no dobra ale proszę o jakieś konkrety :lalala:

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 16:40

Sapphiron, ja uzywam plastmala bo mam go w pracy za free,ale to nie wazne czym zabezpieczysz byleby wogole cos zrobic a co do uzytku nakladasz mieka szmatka bawełniana lub gapeczka(czsami sa dodawane do wosku) cienka warstwe wosku starajac sie to robic ruchami okreżnymi.odczekac az wosk podeschnie i wtedy taksamo zcierasz czysta szmatka wosk tylko tym zazem reka musi zapi..... bardzo szybko dla lepszego efektu.aha strac sie woskiem nie upackac szyb i elementow gomowych wo niektore woski nie chca sie zetrzec przewaznie z gumy i pozostanie niemile wrazenie.mi to przeszkadza.pamietajcie mamy stare auta ale to nie znczy ze nie mozemy błyszczec

yoyo · Wysłany: 09-03-2008, 17:14

też z ręką na sercu mogę polecić tempo, pasta kosztuje 8zł, polerowałem kiedyś poldka (matowy szary) i efekty przeszły moje opczekiwania bo przestał być matowy

trzeba się troszkę szmatką namachać ale efekt jest naprawdę super. teraz też mam tempo w schowku bo mi jakiś ku.as obrysował lakier, przepolerowałem i poza wgnieceniam na drzwiach wygląda cąłkiem nieźle, a jak się ciepło zrobi to całe autko przejadę, tylko chyba jednej tubki to mi braknie

tipacz · Wysłany: 09-03-2008, 17:19

LUCIACIA,

Ja używam tak jak koledzy pasty tempo co jakis czas a co 2-3 mycia nakładam wosk castrola i tez jest ok.

Luczu · Wysłany: 09-03-2008, 18:54

dzięki za rady - jak tylko mi się zachce to śmigam pastą :p

krzycho00 · Wysłany: 09-03-2008, 20:32

maro.marek jesteś tylko lakiernikiem czy blacharke również robisz bo ja jednak naprawiam swoje Tipo za bardzo się przywiązałem

i teraz szukam dobrego blacharza

maro.marek · Wysłany: 09-03-2008, 20:41

krzycho00, ja tylko lakier robie co prawda mam kolege blacharz obok ale za polecanie takiego speca to wylecialbym z forum z hukiem

grabarz · Wysłany: 09-03-2008, 20:46

maro.marek, a ja mam do ciebie pytanie z innej beczki ,pod sam lakier bezbarwny ,jakim papierem zmatować :?:

,800 czy lepiej drobniejszym ,bo muszę jeszcze raz bezbarwny położyć ,i wole się upewnić