Tempra Tipo Team :: Mocowanie zderzaka przedniego

Tempers · Wysłany: 28-11-2005, 22:15 **Mocowanie zderzaka przedniego - tempra ?**

Witam serdecznie.

Dziś moją 5 dniową Temperówką wjechałem na za wysoki krawężnik i wzruszył mi się zderzak przedni (nie wiedziałem, że jest taka niska

). Z jednej strony się trzyma, a z prawej jakby puściły jakieś zaczepy lub śrubki, bo jego prawa strona buja się lekko do przodu i do tyłu. Ktoś wie jak dokładnie zamocowany jest przedni zderzak w Temprze ? Na czym się trzyma i wogóle co i jak zrobić aby go unieruchomić na właściwym miejscu oczywiście ? Z góry dzięki.

Pozdro

ego · Wysłany: 28-11-2005, 22:26

jesli w temprze jest tak samo zamocowany jak w tipo to jest tak.jak odkrecisz atrapke to masz dwie sruby,na dole na koncach zderzaka masz po jednej srubie i nie wiem jak to u ciebie wyglada,ale ja mam jeszcze przypiete nadkola do zderzaka,aha i jeszcze jedno,jak odkrecisz wszystko to musisz go pociagnac do przodu,zebys sie zsunął z takich grzybków po bokach

miszko · Wysłany: 28-11-2005, 23:52

Tak jak Ego pisze, pod atrapa sa 2 sruby mocujace. Na dole zderzaka sa 2 nastepne. A "boki" sa wsuwane na takie "grzybki". Mozliwe ze wlasnie z tego "grzybka" zderzak Ci sie opuscil.

Erewan · Wysłany: 29-11-2005, 01:27

Najczęściej właśnie wypada z bocznych "grzybków" w połączeniu z pękaniem przy mocowaniu pod atrapą wlotu powietrza. Cierpliwości przy poprawianiu ustrojstwa życzę

Tempers · Wysłany: 29-11-2005, 07:31

Dzięki wielkie.

pozdro.

irekub · Wysłany: 26-09-2006, 08:34

Czytam sobie tego topica i mnie też nurtuje to zagadnienie. Po piątkowej kolizji mam wypchany przedni zderzak na boki i popryskany lakier nad tablicą rejestracyjną (rogi) potrza mi wiedzieć co się rzuca na zderzak coby ładnie później wyglądał. A moja ofiara to 2-letnia skoda octavia,a konkretnie jej dupcia(czyt.zderzak)
Albo może gdzieś kupić?

unknown · Wysłany: 02-10-2006, 19:42

jak masz u siebie plastikowy (z tworzywa) zderzak pogięty, to go nie naprostujesz już raczej, przy podgrzaniu w miarę jeszcze, ale nigdy ideał, choć w miarę naprostowany choćby 'na chama'

zaczepisz na mocowania jeśli są OK, a z czasem się ułoży do reszty... jeśi widać na nim zagięcia itp to możesz go lakierować ale jak już na forum było, nie sprayem z tesco za 2 zeta bo zaraz Ci będzie się łuszczył. Wyczyścić ładnie i odtłuścić też może, wypolerować może , podkład, lakier i ew na to jak chcesz super zabezpieczyć jeszcze bezbarwny ochronny, ale niekonieczny;