[rafal22bb]

Wiem, że ten wątek przewijał się już parę razy na forum ale przeczytajcie moją sytuację i postarajcie się mi pomóc.
Otóż mam Tipo 1.4 z 1989 roku problem polega na tym, że gdy auto postoi około 10 godzin to jest wielki problem z odpaleniem z kluczyka, natomiast z "biegu" odpala bez najmniejszego problemu, wymieniłem czujnik położenia wału, kopółkę, palec rozdzielacza, nie wiem już co wymieniać, a tak w ciemno to znowu kupa kasy mi pójdzie, a najdziwniejsze jest to, że z biegu odpala normalnie, alternator jest nowy, akumulator też, rozrusznik ładnie kręci ale zapala za x razem a niekiedy wcale i pozostaje pchanie.
Proszę powiedzcie mi co może być przyczyną jeżeli wiecie lub macie jakieś pomysły, bo ja już zgłupiałem

[tadziu47]

Witam !
Miałem w zimie podobne zdarzenie w zapalaniu . Na " oko " kręcił się rozrusznik , ale z trudem mi się TIPO [ 1994r. ] zapalało pomimo , że zamontowałem nowy akumulator [ ! ]
Trzykrotnie rozbierałem rozrusznik ;
1. Dobrze go wyczyściłem i wymyłem . I jakiś czas jeżdziłem .
2. Wymieniłem szczotki i ponownie go wyczyściłem . I ponownie jeżdziłem .
3. Na wirniku w miejscu , gdzie uzwojenia są lutowane , dopiero pod lupą stwierdziłem mikropęknięcia lutowia . Ponownie cały w koło wirnik za pomocą pasty polutowałem . Obecnie nie mam już z tą usterką kłopotu .
Pozdrawiam !

[rafal22bb]

hmm spróbuje Twojej rady jednak podchodzę do tego bardzo sceptycznie gdyż bardzo zastanawia mnie strasznie fakt dlaczego samochód bez problemu odpala z biegu, a z kluczyka są takie kłopoty ? czy też miałeś coś takiego ? jak wyjaśnić taką sytuację.

Czy ktoś jeszcze potrafi mi pomóc proszę o jakieś i powoli będę eliminował usterki

Pozdrawiam

[tadziu47]

Witaj !
Ja tylko podałem jaką miałem usterkę . Dla Ciebie może być to sceptyczne . . .
U mnie również z holu na biegu " odpalał " bez problemu .
A ze stacyjki rozrusznik kręcił . Sądzę , że jego słabe obroty , powodowały zbyt słabe wysokie napięcie na świecach .
Pozdrawiam !

[unknown]

złap taką sytację gdy nie chce odpalić i wtedy pooglądaj świece - czy jest iskra, czy jest dobra dostatecznie czy może słaba (akumulator padający lub cokolwiek i dopiero jak na biegu alternator kręci to jest iskra OK) czy są świece suche czy zalane (podobnie kwestia iskry i dochodzenia paliwka) - czy paliwko dochodzi... albo coś z zapłonem albo nie dochodzi paliwko, najpierw tu musisz wybrać drogę...

jak zapali - chodzi równo czy telepie się i np klepie na nie wszystkie cylindry?

[rafal22bb]

Może głupie pytanie ale czy aby zrobić to co proponował tadziu47 trzeba być mechanikiem ?? bo raczej na samochodach kiepsko sie znam, dopiero się uczę i gdzie znajduje sie rozrusznik i jak go wyjąć ??

Jak załapie to przechodzi na gaz i idzie równiutko, jak gdyby nigdy nic

[unknown]

naklej naklejki klubowe to Cię może namierzę bo tak to ciężko mnie złapać, a jak Cię namierzę to może coś wymyślę......

nim jednak zaczniesz się bawić z rozrusznikiem (niekoniecznie trza być mechanikeim, torchę poczytać, troch narzędzi i dużo samozaparcia....) to (jak nie rozumiesz to poczytaj na forum jak to zbadać) wpierw sprawdź czy Ci paliwko dobrze dochodzi i się nie cofa (pompa mechaniczna pewno u ciebie, na samym rozruszniku może z silnikiem nie pociągnie jak się paliwko cofa, a na biegu zassa mocniej?), bo może z tym jest problem albo masz z zapłonem porblem dalej, choćby słaby akku 'czy coś', ale to musisz w takiej sytuacji pooglądać świece i 'jakość' iskry...

[rafal22bb]

Proszę o zamknięcie tego tematu ponieważ chyba nie trafiłem z miejscem na forum, założę nowy temat w którym dokładniej opiszę mój problem i może wtedy ktoś mi pomoże.

[rafal22bb]

Witam mam Tipo 1,4 z 1989 roku.
Kiedy autko postoi koło 8 godzin nie mogę go zapalić auto zapala się na benzynie kiedy w końcu po kilku próbach kręcenia i pompowania pedałem gazu auto zaskoczy dodaje większe obroty i przechodzi na gaz od tej pory jest wszystko super autko jeździ idealnie, kiedy podczas jazdy przełączę na benzynę auto traci moc wciskając pedał gazu do oporu obroty spadają uto gaśnie (nie da się jechać na benzynie). Jeżeli chodzi o jazdę to nie martwi mnie to ponieważ jeżdżę na gazie ale martwi mnie odpalanie bo już zaczyna mnie szlag trafiać kiedy muszę kręcić przez 10 minut żeby zapalić, a niekiedy i to nie pomaga, muszę palić z biegu.

Na pewno mam uszkodzony silniczek krokowy bo nie trzyma obrotów na benzynie muszę je regulować pedałem gazu.

Mam takie dwa pytania :
1) Oczywiste czy ktoś wie co mogę zrobić w domowym zaciszu, aby auto normalnie odpalało ?
2) Czy jest możliwość zrobienia czegoś aby auto zapalało na gazie ?? bo moja instalacja tego nie przewiduje mam tylko włącznik na którym po przekręceniu kluczyka miga dioda (benzyna) i jak przejdzie na gaz to ta sama dioda pali się ciągłym światłem.

Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam.

Rafał Stachurka

[unknown]

89 rok i silniczek krokowy? a nie masz gaźnikowej wersji?

odpalanie na LPG jest możiwe tylko gdy instalka to dopuszcza, a jeśli masz tą co nie odblokuje LPG poniżej danej temp/ilości obrotów to jest problem... można to wymusić na starszej instalce 1 generacji ale na gaźiku na przykład, gdzie nie ma żadnej sondy i elektorniki ogłupiającej...

poza tym jak masz reduktor już nieco zajechany to będziesz na lpg tak kręcił, tak z minutę znaczy;
mi nawet w zimno na lpg zapalało na raz, jak był świeży reduktor (membranki etc,, po regeneracji);

jak problemy z odpaleniem po postoju, zmianach temp to jak było pisane powykręcaj w takich sytuacjach świece, jedną, potem zamień i inną, czy je zalewa (jest paliwo, brak zapłonu) czy paliwko może się cofa i nie dochodzi dopóki nie zassa mocno, czy może iksra za słaba czy...

popróbuj coś i daj znać, wtedy można kombinować...

poza tym na PW Ci odpowiedziałem cosik, odezwij się, będzie chwila to coś pokombinuję może ale odpisz;

[snajper555]

mi to wyglada na 2 rzeczy:
1. zbyt obciazony akumulator przy kreceniu rozrusznikiem -> za slaba iskra,
2. problemy z ukladem zasilania (paliwem). jezeli na gazienie chce zapalac, sporobuj zgasic go na benzynie i wtedy zacznij krecic.

poza tym nalezaloby przeczyscic elektryke: palec rozdzielacza, swiece, sprawdzic kable i swiece, kopulke, klemy na akumulatorze, poziom elektrolitu itd

[rafal22bb]

hmm co do akumulatora to nie wiem ale wydaje mi się, że nie jest on przyczyną ponieważ jest nowy, tak samo alternator.
Czy na gazie chce zapalać to nie wiem ponieważ moja instalacja nie przewiduje zapalania na gazie tylko i wyłącznie benzyna, auto wystarczy ze raz zapali, mogę je od razu zgasić i zapali znowu ale jak postoi jakieś 6 godzin to już nie zapali tylko z biegu.
Też myślałem, że to pompa paliwa nie trzyma i jak auto stoi to paliwo wraca z powrotem do baku i później trzeba kręcić aż je pociągnie, ale stawiam auto z górki przodem w dół, więc paliwo nawet przy nie sprawnej pompie nie powinno wracać.
Palec rozdzielacza i kopułka - nowe,
świece i kable - nowe
akumulator jak już pisałem - nowy

Ale powiedzcie mi czy silnik krokowy ma coś wspólnego z zapalaniem ?? bo mnie się wydaje, że on odpowiada tylko za obroty silnika (ale nie jestem pewny bo mechanik ze mnie kiepski)

** Dodano: 07-08-2007, 13:17 **
Dzisiaj objeździłem 6 mechaników w bielsku i okolicy i albo nie maja czasu albo nie podejmą się naprawy gdyż jest instalacja gazowa !! to jest już szczyt wszystkiego nie wiem co zrobić bo już zaczynam mieć tego dość, chyba mechanicy za dużo zarabiają skoro nie chcą się podejmować napraw

** Dodano: 10-08-2007, 20:59 **
Mój problem został rozwiązany okazało się, że szlag trafił pompę paliwa, po wymianie na nową autko działa jak nowe

** Dodano: 11-08-2007, 09:15 **
Tak sobie myślę, że można już zamknąć ten temat i jeżeli to możliwe to przenieść do naprawionych usterek, może komuś to pomoże

[malarpl]

kurcze, dopiero teraz mglem odpisac. jest metoda na sprawdzanie pompy paliwa. wyglada nastepujaco: odkrecasz wezyk ktory idzie z pompy do gaznika. druga osoba kreci rozrusznikiem. jak paliwo leci "od razu", tzn ze pompa jest ok. ale jak na poczatku tloczy tylko powietrzei dopiero za jakis czas paliwo, to oznacza to, ze pompe szlag trafil.
z drugiej strony dziwne, bo komora plywakowa dziala jak bufor i sama w sobie ma paliwo na kilkanascie sekund pracy silnika na ssaniu (nawet z odlaczona pompa)

[skarybeusz]

Kolego miałem tak samo. Działo mi się tak samo jeśli przejechałem większy kawałek drogi (rozgrzany sillnik). Na zimnym silniku odpalał bez żadnego problemu. Pojechałem do gazownika, który ustawił mi mieszankę na analizatorze spalin. POWODEM BYŁA ZBYT UBOGA MESZANKA W GAZ! JEŚLI GAZ JEST ZIMNY, SŁABO SIĘ ROZKURCZA, JEŚLI JEST CIEPŁY-ROZGRZANY SILNIK, GAZ SIĘ ROZKURCZA I MIESZANKA JEST "MAŁO KALORYCZNY". rada moja taka, podjedź kolego na stację lub do gazownika i niech ustawi mieszankę na maszynie a nie "na słuch" (tak robi większość w mojej okolicy)
SZEROKIEJ DROGI

[topdrive]

a zbyt uboga mieszanka = wypalone gniazda zaworowe i zawory (z czasem oczywiście).. Właśnie teraz to przerabiam i koszt roboty jest spory (samo zdjęcie, splanowanie i założenie głowicy to skromne 300zł robocizny - przynajmniej w tym zakładzie, gdzie ja serwisuję swoje autko)..

Więc radzę pilnować dobrej regulacji instalacji gazowej

[konikks]

topdrive, gdzie się serwisujesz w Krk?

[topdrive]

Węgrzyn & Węgrzyn przy Poniatowskiego, ale wjazd do nich jest od Łowińskiego, pod torami się wjeżdża . To na NH jest, przy os. Na Stoku, a właściwie to na trasie od Bora Komorowskiego, w stronę Kombinatu :]

Polecam ich, nie są może super tani, ale robią naprawdę DOBRZE. Jakby mieli jakie kolwiek pytania, to zawsze dzwonią, nigdy nie zgadują itp. Ogólnie, jestem z ich usług bardzo zadowolony, a robiłem u nich już kilka poważniejszych napraw w różnych samochodach (rozrządy, głowice, tłoki etc... )

[rafal22bb]

W moim przypadku tak jak już napisałem wcześniej problemem była pompa paliwa+stare wężyki które bardziej przypominały gąbkę niż gumę całość naprawy (części nowe + robocizna) kosztowało mnie 260 zł
Autko pali jak złoto, trzyma obroty i nie mam z nim żadnego problemu.

Każdemu kto ma taki problem radzę sprawdzić pompę paliwa bo moja też NIBY podawała ale autko nie trzymało obrotów i nie dało się jechać na benzynie, teraz jak ręką odjął

Pozdrawiam

[topdrive]

U mnie sprawdzili, wina wtryskiwacza.. Byłem u nich przed momentem,założyli na chwilę inny i auto zaczęło rozmawiać od razu na benzynie....

[n-e-o]

Witam.

Odświeże temat.
Mam taki dość dziwny problem.
Dziś jak pojechałem do roboty moim Tipo (rok prod. 1990. Silnik- 1.6 80KM z gazem Bigas), zostawiłem go na parkingu, a jak za 8 godz. wróciłem to nie mogłem go zapalić.

Działo się tak:
1. Mam taki przełącznik, który (podobno) pompuje paliwo do silnika (słychać takie cykanie) i po ok. 15sek. po wyłączeniu tej 'pompki' na luzie, bez sprzęgła samochód powinien zapalić po wciśnięciu gazu do podłogi. Po przekroczeniu 2 tyś obr. powinien się przełączyć na gaz.

2. Przekręcam kluczyk w stacyjce. Gaz do podłogi. I kręci i kręci i kręci, jak by nie było paliwa, albo akumulator był za słaby (mam go od grudnia 2007).

3. Jak w końcu zapali i wskoczy na obroty (gaz do dechy) zaraz spada do zera i gaśnie.

4. Znowu kręcenie rozrusznikiem. I dalej nic. Potem zaskakuje i znowu obrotów dostanie i gaśnie.

5. Zapala po ok. 5-10 min mordowania się. Potem troche przygazowuje, żeby trzymać obroty. Kontrolka od przełączania się gaz-benzyna ciągle mruga (mruga, czyli jest na benzynie, a powinna się świecić ciągłym światłem po przekroczeniu 2 tyś obrotów i wtedy na gaz się przełącza), tak jednak się nie stało. Przejechałem ok. 1 km i kontrolka dalej mrugała.

6. Ciągle było słychać takie bulgotanie pod samochodem. Jak by się coś przelewało. Kontrolka się zaświeciła dopiero po przejechaniu ok. 2 km (wtedy jechałem już na gazie).

To jest strasznie uciążliwe i według mnie tak nie powinno być. To samo dzieje się jak chce go rano zapalić. Rozrusznik mam nówke. W styczniu był wymieniany, więc to nie może być jego wina. Według mnie silnik nie dostaje benzyny i dlatego nie może zapalić. Może za małe ciśnienie. Bo zastanawia mnie to bulgotanie pod samochodem, a potem w silniku.

Pomóżcie prosze. Co mam zrobić Instalacja ma już jakiś czas. Nie pamiętam dokładnie ile, ale napewno więcej niż 3 lata.

[yoyo]

a bezpośrednio na gazie pali bez problemu ?
ja bym stawiał na niedrożny filtr paliwa, lub uszkodzoną pompkę paliwa - włóż ten wężyk którym dochodzi paliwo do butelki i zakręć rozrusznikiem, powinna dawać dosyć spore ciśnienie.
Tak w ogóle to masz gaźnik czy wtrysk ? Jeśli gaźnik to wchodzi w grę jeszcze pływak

[karols77]

Witam jesli ktos ma problemy z odpalaniem to niech wymieni pompe paliwa ja tak mialem mialem trudnosci z odpalaniem pewnego razu auto mi nie odpalilo na benzynie a na gazie oki, i przepalil mi sie bezpiecznik od pompy paliwa wyciągnąlem pompe paliwa i podloczylem ją do akumulatora przez amperomierz i pompa brala mi 4A, i przez to rozladowywal mi sie akumulator, po wymianie pompy problem znikl odpala za pierwszym razem akumulator sie nierozladowywuje.

[n-e-o]

Wymienie pompke paliwa i zobacze czy problem zniknie. Mam nadzieje, że tak, bo wygląda mi to na problemy z ciśnieniem paliwa. Dzięki za pomoc.

P.S.
A jeśli jest olej w aparacie zapłonowym, to to nie ma wpływu na palenie silnika? Problemy z pozyskaniem iskry. Możliwe, że to przez to??