[dcfan]

Witam,
jak Koledzy myślą, mogę zalać silniczek 2k Km po generalnym remoncie półsyntetykiem?
Mam na myśli 10W40 od GM, coś TAKIEGO

** Dodano: 07-11-2007, 13:33 **
btw, oleum nie pije wcale, lub niezauważalnie. Jak po zalewce po remoncie castrolem 15w40 bylo nad min troche tak jest i teraz

[przemog666]

Mój ma nakręcone 130tyś km, i zalałem go Castrolem Magnatec (czy jakoś tak) 10W40 półsyntetyk. Zrobiłem to bez jakiś tam płukań itp mimo iż nie wiedziałem w ogóle czym go wcześniej Niemiec zalewał. Jak nie brał oleju tak nadal tego nie robi, i ogólnie jest OK. Pozdrawiam.

[egon]

Napewno mu nie zaszkodzi Tylko niewiem jak to jest z klasa jakosci, a minowicie producent zaleca SF a twoj olej ma SL to o duzo wyzsza klasa

[cwynarx]

ja miałem swojego tipolca zalanego też 10W 40 i nie brał go wcale!!!!A miał 180 tyś wykręcone w tym ostatnie 20 na LPG.......Troszeczkę jedynie zaczeły panewy grać na mocno rozgrzanym silniku....ale trzeba było się w to wsłuchać......miałem zmieniać na castrola GTX 15W40 ale sprzedałem.....sądze tak jak auto ma juz przebieg powyżej 120tyś to powinno lać sie juz w/w olej....ale to moje zdanie....jednak jak na fiata to już przebieg...a co gęste to gęste zawsze trochę wyciszy zniweluje mikro luzy itd.....tylko też pamiętajmy o jednej rzeczy co zaleca producent......nie zawsze lepszy olej będzie "lepszy" dla naszego silnika....ale sądzę że jak masz go wyremontowanego to jak chcesz możesz smiało lać 10w40....

[kris_ldz]

10W 40 GM - jeżdżę na nim od roku, jest jak najbardziej wporządku, wcześniej jeździłem na Mobilu 10W 50, jednak przerzuciłem się na GM i nie żałuję... cena dużo niższa, a szczerze powiem, że różnicy nie widze.... nakręcone mam 176 000km, od 150000 na LPG. Także osobiście polecam :]

[opti]

pare zloty doloz i kup Valvoline Max Life 10W40, olej przeznaczony specjalnie dla silnikow z przebiegiem powyzej 100tys km, olej nagradzany juz w nie jednym rankingu.. osobiscie sam na nim smigam tylko na wersji Diesel, wlasnie z mineralki 15W40 przeszedlem na ten polsyntetyk i silniczek pracuje duzo lepiej

[dakota]

opti, Czyli to prawda, że zmniejsza kopcenie na wysokich obrotach i powoduje, ze silnik chodzi ciszej?
Właśnie przymierzam się do zmiany oleju... chciałem się szarpnąć na jakiegoś Magneticka, ale jak tak chwalisz ten olej, to chyba jednak zmienię swój wybór

Jak sądzisz będzie lepiej kupić 10W40, czy 15W40 z przebiegiem blisko 200.000km - jak na razie silniczek chodzi bardzo ładnie i nie bierze oleju (a niby powinien coś tam minimalnie brać... ale już nie wnikam )

[opti]

dakota, sluchaj a regularnie zmiany oleju robiles? sluchaj mozna przejsc z mineralki na semi olej ale warunkiem jest to ze jak smigales na mineralce to musialby byc regularne wymiany oleju robione i olej byl dobrej klasy.. wogole na czym teraz jezdzisz? mineral czy polsyntetyk?

na oleju polsyntetyku silniczek ciszej pracuje, rozruch przy zimnych temp jest latwiejszy i to odczuwalne jest na mrozach, wiesz ja tam w dieslu nie osiagam strasznych obrotow co do kopcenia Ci do konca nie odpowiem, bo 3tys obr dla diesla a 3tys obr dla benzyny to co innego.. generalnie u mnie po przejsciu z mineralnego na semi, silniczek ciszej klekocze (miecej), jest roznica w rozruchu na zimnym silniku przy niskich temp, no i napewno dzieki temu posmiga dluzej bo ma lepsze smarowanie na zimnym.. ogolnie warto bylo zaryzykowac przejscie z mineralki na semi w moim przypadku

[dakota]

Jak na razie jadę na mineralce Elfa 15W40. Nie jest to olej z wysokiej półki. Poprzedni właściciel jeździł autem na dobicie, więc wątpię, żeby dbał o regularne zmiany oleju...

Myslalem, tez nad CASTROLem GTX 15W/40...

[Kamitchi]

No bez przesady.
Na semi synt. bedzie latwiej zapalal, ale to na olejach bardziej gestcyh silnik bedzie ciszej pracowac.
IMO nie ma co sie bawic z olejami, tylko powlutku trzeba myslec nad remontem silnika.
U mnie bylo tak:

Na elfie 15w40 zarl stransznie olej.
Castrol magntaec 10w40 podobnie, ale juz duzo mniej.
Pozniej zrobilem delikatny remont, na docieranie wzialem valvoline, a jak dotarlem jezdze na agipie i jest super- praktycznie nic nie dolewam, a olej przy zlewaniu jest ladny:). Napewno w lepszej kondycji niz castrol.


pzdr.

[yoyo]

miałem Castrola magnatec 10W/40 w silniczku K16 rovera i bardzo sobie chwaliłem- załego słowa powiedziec nie mogę,
teraz jak kupiłem temprę to gość jeżdził na półsyntetyku selenii, ale jak się okazało że bierze 1L/1500km to zacząłewm uzupełniać lotosem bo taniej wychodziło :/
dziś podjechałem do mechera żeby się umówić na wymianę uszczelniaczy i od słowa do słowa zostawiłem auto już dziś, tak jakoś wyszło że nie dogadaliśmy się jaki olej ma zalać bo przy okazji wymiankę zrobię, jak nie zapomnę to przedzwonię rano do niego i spytam co proponuje...

[Kamitchi]

A mnie castrol po calosci zbrzydl. Najpierw duzo w warsztatach zlego mowili na jego temat- ze maz w silinku powstaje, zobaczylem jak wyglada silnik po slx'ie, po RS'ie, etc. Jak pojedzilem na nim to do tego samego zdania doszedlem. Są lepsze oleje.


pzdr.

[opti]

[Kamitchi]

No niestety, ale tak jest.
Jak silnik cieknie- "lej gesty olej", tak samo jak silnik jest juz przelatany- gesty olej bedzie go lepiej "trzymal" anizeli "luźny olej"- na logikę . Wrzuc srubke do garnka z wodą i do garnka z kisielem .

Olej rzadszy szybciej dociera do smarowanych czesci(dlatego te z cyferka przed "Winter" o wartosci "0" sa lepsze na bieguny)...chociaz oleje do najciezszych zastosowan nie sa typu 0w40, lecz 10, 20w60. Tyle ze one zostaja grubszy film olejowy na czesciach i nie ma paniki ze nie beda te czesci smarowane. Sa to oleje syntetyczne- ktore posiadaja od cholery dodatkow czyszczacych. Oleje minieralne ich nie maja i nie ma paniki ze nagle olej wyplusze szlam i zatka kanaliki (chociaz zeby to nastpilo trzeba bylo b. nie dbac o silnik by powstalo tyle szlamu).
Wiec jak widzisz olej gesty wcale nie musi byc mineralny .
ps- dlaczego jak wlewasz swieży olej to silnik zaczyna ciszej pracowac? Bo olej nie jest tak spracowany- tak rzadki.

pzdr.

[opti]

Kamitchi, dobra ale ja nie chce zebys tlumaczyl logiki przelatanych silnikow i zastosowan olejow.. tylko chodzi mi o stwierdzenie gesty olej cicha praca silnika. co jest bzdura bo jakby podchodzil tak do tematu to trzeba by zalac silnik smarem to juz by byla istna cisza..

[yoyo]

cicha praca zeleży nie tylko od gęstości oleju ale także od jego lepkości,
zaczynając powiedzmy od oleju 5W i stopniowo zwiększając jego gęstość, faktycznie zaobserwujemy (usłyszymy) wyciszenie silnika, ale powżej pewnej gęstości hałas ponownie zacznie narastać, bo do dźwięku silnika dołączy też dźwięk "przemiału" oleju w trybach.
Silnik pracuje cicho gdy po prostu jest dobrze smarowany, dobra lepkość oleju zapewnia lepsze przyleganie do powierzchni a co za tym idzie silnik jest smarowany już od momentu rozruchu, przez film olejowy który pokrywa praktycznie wszystkie części w komorze.

[dakota]

... Panowie powracając do tematu...

Z tego co wiem, to nie zaleca się zmiany oleju na rzadszy niż ma się obecnie.
Nie jest to regułą, ale znane są przypadki, że po zalaniu (pół)syntetyka, do silników - takie jak my mamy w naszych T/T, silnik zaczyna brać spore ilości oleju i mogą pojawić się wycieki...

Coś możecie polecić ciekawego - 15W40 na mineralce??

[Kamitchi]

Cekajcie, czekajcie.
Ja nie namawiam do lania smoły do silnika .
Wiekszosc silnikow z tamtego okresu produkcji wloskiej ma zalecany olej 1/2 synt 10w40 i najlepiej sie tego trzymac.

opti- niektorzy sypia trocin do skrzyni biegow by ja wyciszyc - i tego tez nie polecam (coby zaraz nie bylo)


pzdr.

** Dodano: 27-02-2008, 21:43 **
dakota- wlasnie przez Ciebie wymienione efekty sa skutkiem nalania oleju ktory ma duze wlasciwosci pluczace.

pzdr.

[yoyo]

nie poleca się też lania oleju o tych samych właściwościach ale dużo lepszej marki bo efekty są podobne - olej olejowi nie równy

[opti]

[Kamitchi]

Ja tez przechodzilem. A na obecnym oleju lyka tyle ze... nie wiem czy cokolwiek łyka .

ps- w dizlach Fiat kaze wymieniac olej co 7.5 tys? W benzynie co 15k... a i tak wymieniam co 10 .

pzdr.

[opti]

[dakota]

U mnie chyba wybór padł na "Castrol GTX High Mileage 15W40 - minerlany"

opti, Jak będziesz musiał się zgłaszać do serwisu co 30.000km to znaczy, że olej będzie wymieniany dopiero po pokonaniu takiego dystansu?

[opti]

dakota, fiat ustalil wymiany oleju w jtdm co 30tys km albo raz do roku, czyli chodzbys nie zrobil tych 30tys km to co roku musisz zajechac na wymiane oleju..

ja i tak co 10tys bede wymianial olej.. zadne 30tys km o ktorym oni mowia nie wchodzi w gre w moim przypadku..

teraz nawet w tych 1.6 jtdm wydluzyli okresy wymian do 35tys..

[Kamitchi]