[Sir-Rafał]

Witam... Nie wiem czy na pewno to jest dobre forum, ale mam pytanie co do mojego Tipo 1.4 gaźnik i jego pracy na LPG.

Otóż sprawa jest prosta. Jak odpalam go to wyciągam mu manetkę od ssania na maksa (sam ją jeszcze dodatkowo wykręciłem, żeby dawała większe obroty), ale to i tak często nie wystarcza i silnik gaśnie. Potrafi tak nawet zrobić na skrzyżowaniu. Jednak jak już przeskoczy te 80C to chodzi ok, chociaż ma ciut większe obroty niż powinien (oczywiście bez ssanie). Niestety dokładnych danych nie mogę podać gdyż nie mam stałego obrotościomierza. Domyślam się za zawsze jest różnica pomiędzy silnikiem zimnym a ciepłym, ale żeby aż tak-czy to normalne? Dodam, że niedawno regenerowałem reduktor.
Macie jakieś rady na ten objaw o ile to w ogóle jest zły objaw? Problemy z mikserem, gaźnikiem, kolektorem dolotowym, czy samym silnikiem?

Dzięki za info i sorki jeśli nie do końca trafiłem w dział forum...

[salus1973]

Spróbuj po odpaleniu jednak cofnąć ssanie a w sumie ja przynajmniej po nocy odpalam na benzynie.

[miszko]

Na LPG odpalasz? Możliwe, że reduktor już jest zużyty i stąd problemy.
Jak "życie" mojego reduktora się kończyło, to też miałem problemy z utrzymaniem prawidłowych obrotów na biegu jałowym.
Nie trzymał ich, potrafił lekko pływać po obrotach a pozostawiony bez wdepniętego pedału gazu potrafił tak jak by się "zdusić" i w efekecie zgasnąć silnik.

[Sir-Rafał]

salus1973, jak cofnę ssanie i nie będzie ono podkręcać obrotów to od razu gaśnie.

miszko, to chyba nie jest wina reduktora bo membranki ma nowe dopiero od lutego. Jak już trochę ma temp to wszystko chodzi ok, ale taka różnica w obrotach pomiędzy zimnym, a ciepłym mnie dziwi? Może coś gaźnik nie tak śmiga? Sam nie wiem...

[unknown]

możesz mieć coś rozszczelnione, lewe powietrze idzie i nie 'ssa' tak gazu z reduktora... możesz mieć gaźnik rozregulowany - jak ma podnosić obroty/ zmieniać mieszankę na zimnym/ciepłym, podciśnienia nieszczelne... przyjrzyj się gaźniczkowi i okolicy, może czas na regenerację, jak na benzynie będzie dopiero chodził idealnie, to wtedy można LPG wyregulować, a wcześniej może trzeba też reduktor regenerować - minimum membrany, ale dobrze pozostałe 'zaworki-grzybki' gumki pierdołki wymienić;

[miszko]

Dokładnie wpierw wyreguluj gaźnik tak, aby poprawnie chodził na Pb.

Po drugie jest coś takiego jak półautomatyczne ssanie. Teoretycznie do 50C gaźnik powinień dawać lepszą mieszankę.

Sterowane jest to poprzez podciśnienie. W kolektor wkręcone są takie czujniki, tam z tyłu. Sprawdz wszystkie przewody podciśnienia. Możesz je wymienić na nowe, ale nie pomyl połączeń. Czasami te przewody wyglądają na ok, ale jak ruszysz to się kruszą.

[maniutek]

U mnie byly identyczne objawy, na ssaniu gasl, jak mu puszczalem ssanie to od razu gasl, a jak sie rozgrzal to na jalowym biegu mial jakies 1,5-2 tys obrotow. i okazalo sie ze podstawa gaznika byla rozwalona i ssal lewe powietrze, wymiana - i po sprawie:)