[Laska]

Było bardzo wiele na temat lejącej sie wody do wnętrza samochodu ale mój problem wygląda inaczej. Przeszukałem całe forum ale nikt nie opisał tego problemu który mnie spotkał.
A wygląda to tak:
Przednią i tylną szybę uszczelniłem silikonem, założyłem nową antenę z dodatkową uszczelką sprawdziłem blachę pod uszczelką gdzie montowany jest bagażnik na dach a mimo to do wnętrza samochodu wlewają sie duże ilości wody. Widać jak woda kapie z okolic skrzynki bezpieczników (bardziej po lewej stronie) a najgorzej to leje się z tych trzech otworów w tapicerce na suficie między lusterkiem a lampką. Z tych otworów przy ruszaniu lub hamowaniu to dosłownie woda leje sie strumieniami na radio i kokpit. Tam w wewnątrz przy lampce jest jakaś obudowa plastikowa zawsze tam jest pełno wody. A teraz najlepsze. Nie wiem czy ktoś sie z czymś takim spotkał. Po kilku dniach intensywnych opadów wchodzę do samochodu(jak zwykle "wody po kostki") postanowiłem szybko zdjąć tapicerkę z sufitu i zobaczyć gdzie jest mokre miejsce i tak dojdę do przyczyny. No ale moim oczom ukazał się paskudny widok. Cały dach od przedniej szyby do tylnej i na całą szerokość dachu. Dach był mokry, kropla wody koło kropli jakby to zetrzeć to zebrało by sie 1,5l wody. Dla porównania wcześniej jeździłem ZAZ Tavrią w samochodzie nie miałem żadnej tapicerki, wykładzin ani tylnej kanapy a mimo sinych deszczów, opadów śniegu wnętrze i sufit przez cały rok był absolutnie suchy.
Proszę doradźcie coś bo już mi brakło pomysłów na rozwiązanie tego problemu.

[ubek]

Laska, pod maska, po prawej stronie ( jak stoisz przed autem ) masz kanalik odprowadzajacy wode. Przetkaj go, bo podejzewam że masz zatkany.

[tipacz]

Laska, dokładnie tak jak pisze ubek a ten temat był wielokrotnie poruszany na forum

[ZielonyTBG]

Po prostu trzeba zdjąć podszybie plastikowe i zrobić tam gruntowny porządek,bo na pewno jest tam już nawóz.

[sheriffnt]

Witam
Jak wcześniej napisali koledzy, brak odprowadzenia z podszybia, zatkane liścmi, kurzem itd.., przelewa się do środka, a pod dachem masz wodę, bo paruje z podłogi niestety, i to jak widać w ilościach hurtowych.

[Laska]

Przeczytałem wiele postów na temat wody w samochodzie. Tak jak było napisane, uszczelniłem szyby, antenę i kilka innych miejsc przez które mogła sie lać woda. Ale temat o podszybiu musiałem przegapić
Dzięki za podpowiedź

Myślicie że parowanie wody w samochodzie może spowodować tak duże skraplanie sie wody na dachu i klapie od bagażnika
I czy wyczyszczenie kanalików spustowych w podszybiu wystarczy. Czy macie jeszcze jakiś pomysł, który przegapiłem na rozwiązanie tego problemu.

[maniutek]

Dokladnie, tez to przerabialem:)

[sheriffnt]

witam

[ZielonyTBG]

[JAM_BELFEGOR]

Może przy okazji odkryjesz jakaś nieszczelność w komorze podszybia, ja czyściłem ją rok temu i powiem tyle z 13 lat nazbierało się wiaderko nawozu (zgniłem igły liście małe patyczki , brud itp.) nie dawno ściągałem podszybie ku mojemu zdziwieniu po roku czasu nic tam nie było, to zapewne kwestia dobrze wyczyszczonych kanałów odprowadzających.