[DzIki]

załączam link do foty i podpisane 2 rzeczy bo już sie pogubiłem ,po 1 gaz mi sie znowu rozregulował i chce sam sprawdzić swoje mozliwości ,dlatego też pokazuję wam jak wyglada mój reduktor i proszę o wytłumaczenie do czego służy to co zaznaczyłem i jak to powinno być

[ZielonyTBG]

Sruba nr.1 jest od ilości gazu podczas jazdy,a śruba nr.2 jest do regulacji wolnych obrotów.

[kamilsitek1983]

ile ma byc obrotów wykrecona sruba nr1??Ja am wykrecona 2 pełneobroty i pali mi za dużo!

[miszko]

[unknown]

śruba 1 ogólny pobór a 2 najprawdopodobniej (zdjęcie ) od wolnych obrotów;
ta 'ogólna' 1-ka - nie przesadź w żadną stronę bo albo przymulisz autko albo będziesz miał złą mieszankę , za dużo gazu do powietrza i i tak zeżre źle a nic lepiej;
wpierw jakoś ustaw tą pierwszą; 'powiedzmy' na początek, że ma być w środku 1/3 'prześwitu' jak się gwint wkręca; policz obroty kręcąc w oba skrajne położenia; ew na upartego możesz z jednej strony odkręcić wąż przy złączce z zaworkiem jak byś się jakimś cudem zgubił z położeniem śruby, że na wyłączonym odcina gaz to wpierw wtedy zakręć zawór przy butli i wypal gaz z przewodów aż zgaśnie; ale bez potrzeby nie rozkręcaj;
jak ją tak ustawisz to weź się za wolne obroty; zapal sobie autko, by spokojnie pochodziło na wolnych, najlepiej nagrzane już jak popracuje, bo pod taką sytuację regulujesz; śruba od wolnych jest dość 'czuła', więc wpływ odczujesz bardzo, zazw. 1/4 obrotu daje odczuwalny efekt, ale nie natychmiast a po 1-3 sekundach często;
powolutku nią pokręć trochę powiedzmy pół obrotu w jedną, posłuchaj, wróć z położeniem, pół obrotu w drugą... itp. itd. W ten sposób po trochu dojdziesz do położenia , że chodzi już w miarę równo, nie telepie się, ani nie ma zaś za wysokich obrotów, byle trochę równiej ponad 'telepanie';jak masz zwykłą T z wspomaganiem to możesz wejść do autka i skręcić max kierownicę i jednocześnie depnąć hamulec, by obciążyć silnik na wolnych jak stoisz, wtedy poczujesz czy nie gaśnie i go zbyt dławi czy za słabe masz wolne obroty jeszcze;
jak z wolnymi zrobisz to możesz potem bawić się tą 'główną', śrubą '1', ale to niestety raczej jak nie masz sondy itp i wprawy pod swoje autko (każde inne...) to tylko z czasem wyczujesz jak jest OK; znaczy się wstępnie - starczy że pojeździsz troszkę, kilka km szybciej , wolniej i czujesz czy muli się czy nie, tak ustaw by lekko zmuliło a potem odkręć troszkę ponad mulenie, bo jak od razu od max wykręcenia byś w dół (zakręcając) schodził to szybko zbiornik z LPG opróżnisz
idealne ustawienie to niestety kwestia czasu i regulacji co pewien odcinek trasy, by 'trafić' w najlepsze miejsce/położenie, by nie paliło 15/100 tylko np 10,11 / 100 w mieście (założenia dla gaźniczkowej tempry 1.6). Mi na stacji z sondą itp cudami regulowali a i tak z czasem sam lepiej ustawiłem, regulując przez pewien czas po troszeczku i patrząc na spalanie i osiągi; poświęciłem temu kilka dni i jest lepiej niż u gazowników; spalanie mniejsze a nie zmulony;

PONADTO - w jakim stanie masz reduktor? zbyt duże spalanie i zła praca to też w ogromnym stopniu stwardniałe już nieco, przepalone membrany w reduktorze (patrz "reduktor - reaktywacja" i podobne posty); jak chcesz mieć super, to jak są stare i do D... - wymień membrany a potem reguluj;

trzecia sprawa - na zimę i na cieplejszy okres masz inny skad LPG na stacji nieco, o czym też nawet na forum bywało, zresztgą sam gaz LPG rozpręża i zachowuje się ciut inaczej zimą niż latem; więc początkem zimy i początkiem ciepłka wypada ponownie na ten okres ciut podregulować na nowo; kwestia praktyki na swoim autku co kiedy lubi

[ Dodano: 25-04-2006, 16:21 ]
a sam reduktor wygląda mi na starszy typ Lovato, ale w sumie reduktory są o tyle podobne starsze, że pewno się mylę...

[DzIki]

kurde to sie nazywa odpowiedź ,przynajmniej wiem już teraz co jest w tym wszytskim grane,zaraz biorę sie za robotę o efektach napiszę zaraz po skończeniu wstepnych prac , jeszcze raz wielkie dzięki ....

[ Dodano: 26-04-2006, 17:30 ]
a więc po długich a ciężkich po moim ustawieniu wyszło mi że za 30 zł zrobiłem 120km w cyklu raczej miejskim około 30km poza miastem... jest dobrze auto sie nie muli a jedzie,jeszcze grzebac czy raczej zostawić w spokoju