[kleju]

Witajcie
Mialem ostatnio fatalny przypadek, Przeciolem sobie obie opony. ;-(((( Zostaly mi 3 letnie 185 i 3 zimowe 165 i zapas 175. Teraz mam 3 zimowe i ten nieszczesny zapas. Czy gdzybym zostawil 2 zimowki z przodu i 2 letnie z tylu to by bylo cos starsznego....???? Co na to policja, wiem ze trzeba miec 2 takie same opony na 1 osi, alle czy moza miec i zimowe i lettnie?? To oczywiscie prowizorka na jakies 2 miesiace....
Tomysl byc moze absurdalny, ale co o tym myslicie???
Kleju

[miszko]

Na tej samej "osi" musza byc 2 takie same opony lub chociaz zeby bierznik sie zgadzal. Wiec jesli z przodu dasz 2 opony zimowe (takie same) i z tylu 2 letnie (tez takie same) to nic sie nie stanie.
Policja nie przyczepi sie bo prawa nakazujacego zakladanie wszystkich letnich czy wszystkich zimowych nie ma. Wazne jest tylko czy na tej samej osi sa 2 takie same opony!

Tylko pamietaj, ze z tylu letnie = wiec szybciej tylkiem moze Ci zarzucac jak wpadniesz na sliskie!

[Marcin - fiattipo.pl]

Teoretycznie nikt sie nie przyczepi do takiej kombinacji, ale jest ona niebezpieczna.

[Faja]

Mój tata już kiedyś zrobił taki numer....Tylko że on "oszczędzał" na zimówkach..Kupił tylko na przód....Po czym jak znaleźliśmy się w środku lasu w rowie w Wigilie,tak że śnieg był po 3/4 bocznej szyby w aucie--Przestał oszczędzać....Więc tego układu nie proponuję...Lepiej jakimś tanim kosztem kupić 2 używki zimowe niż jeździć na letnich...Nawet najgorsza opona zimowa w czasie zimy jest lepsza od najlepszej letniej :yay:

[Jarek38]

Ja obecnie jeżdżę z taką właśnie konfiguracją i muszę przyznać, że nie jest to najlepszy układ. Na zakrętach trzeba uważać żeby autka nie obruciło. O hamowaniu przy skręcie można zapomnieć. Generalnie nie polecam.