|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Gaśnie :-( ale... |
Autor |
Wiadomość |
Mucha
Wiek: 39 Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 184 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-09-2006, 21:20 Gaśnie :-( ale...
|
|
|
Witam!
Po pierwsze panownie wiem ze na temat gasnacego Tipo/Tepry bylo juz sporo tematow ale po przeczytaniu postów stwierdzilem ze nie ma w nich odpowiedzi na moj problem. A więc...
Już pisał ktoś wcześniej żę gaśnie samochod jak jest nagrzany albo jak jest zimny. U mnie sprawa wyglada tak ze gdy rano odpalam chodzi ok.Przejade jakies 15 KM gasze silnik i po 3 minutach wchodze do samochodu i zapalam go ale... on gasnie juz za kazdym razem.Ale mysle sobie pojade dalej moze sie cos poprawi, po jakichs 2 KM jest wszystko ok. Dzis po obejrzeniu i wyczyszczeniu gaźnika, po czyszczeniu dysz itp itd, po wymianie kabli WN po wymianie kopolki, po wymianie świec, po wymianie przewodów od podcisnienia itp. Sytuacja znowu jest ta sama. Lewego powietrza nie ma juz skad lapac bo gaznik jest na nowych uszczelkach+podstawka,jest wyczyszczony,analiza spalin zrobiona itp itd. Cewka jest ok, swiece,kable i reszta jest ok. Więc zastanawiam sie gdzie jeszcze moze byc przyczyna, elektrozaworek jest wporzadku bo sprawdzałem i nie interesuje mnie jego obcinanie bo to bez sensu pomaga to na jakis czas. Aparat zapłonowy jest raczej sprawny a kopolka jest nowa.Tloczenie pompki paliwa jest ok,odma od silnika jest wyczyszczona oraz jest nowy filterek przewody są wyczyszczone.Hmmm.... coś jeszcze ? Może o czymś zapomnialem ?
I juz naprawde nie wiem gdzie szukac przyczyny co do gaśnięcia silnika. Jeszcze jest taka ciekawostka gdy go odpale to wcisne pedal gazu i wchodzi na 3 tys obr/min i jest ok, gdy puszczam gaz i zchodzi do kolo 2500 obr/min zaczyna przerywac i potem regularnie spadaja obroty (pedal gazu nadal w tym samym miejscu wcisniety) obroty spadaja do ~kolo 1500 i w tych obrotach sie trzyma ale przerywa lub gasnie calkowicie.
Panowie czy macie jeszcze jakies pomysly ? |
_________________
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 21-09-2006, 11:28
|
|
|
Na GG już rozmawialiśmy. Moim zdaniem na 99% czujnik CPW. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Mucha
Wiek: 39 Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 184 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 21-09-2006, 15:09
|
|
|
Miszko wiec dostałeś awans na PREZYDENTA u mnie nie ma CPW !!! I niestety nic nie pomogły moje akcja z atakiem na silnik Czy moze ktoś pomoże bo nie wiem juz co robic. |
_________________
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 21-09-2006, 17:51
|
|
|
A sprawdzales dokladnie?
To jest gaźnik, musi być CPW. Masz Digiplex? |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Mucha
Wiek: 39 Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 184 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 21-09-2006, 18:13
|
|
|
Miszko właśnie przyszedłem od samochodu a walcze z nim od dwóch dni. Nie mam DigiPlexa i nie mam CPW. Wiem że mam gażnik i na 100000000000% nie ma tam CPW. Widze że nikt mi nie pomoże oprócz Miszka |
_________________
|
|
|
|
|
ZielonyTBG
Pomógł: 94 razy Wiek: 46 Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 2212 Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 21-09-2006, 18:46
|
|
|
Jak nie ma Digiplexa to i nie ma CPW.W takim razie powinieneś mieć aparat zapłonowy po lewej stronie silnika(stojąc przodem do autka)przy obudowie paska rozrządu.W aparacie jest tzw.Halotron i to on odczytuje położenie wału i moment zapłonu.Może z nim masz problem lub przewody od niego są kiepskie. |
_________________ Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
|
|
|
|
|
Mucha
Wiek: 39 Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 184 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 21-09-2006, 19:06
|
|
|
ZielonyTBG po dwoch dniach meki przy Tipku zostały tylko 3 rzeczy które mogą nie być sprawne tj: Właśnie ten tzw.Halotron, cewka, oraz moduł. Jeśli to nic nie pomoże to juz nie bedzie w co wnikać |
_________________
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 21-09-2006, 19:25
|
|
|
Aaaa faktycznie, zapomniałem o tej wersji gaźnika. Składam honory To jak pisze Zielony. Najprawdopodobniej Halotron będzie 'szkodnikiem'. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Mucha
Wiek: 39 Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 184 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 21-09-2006, 20:46
|
|
|
No zobaczymy co i jak Jutro jade do elektryka i zobacze co mi powie.
P.S.
Miszko dostał awans z PREZESA na PREZYDENTA
Pozdrawiam jutro odezwe sie co i jak. |
_________________
|
|
|
|
|
Gibson
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 09 Lip 2005 Posty: 276 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-09-2006, 08:47
|
|
|
Może niepotrzebnie piszę bo mogę Ci jeszcze namieszać ... ale ostatnio wymieniłem wszystkie przewody od gazu i od paliwa (nie od podciśnienia).
WW przewody miały mniejsze lub większe licznie i znikome widoczne i niewidoczne pęknięcia. Auto pomimo sprawnych układów nie odpalało poprawnie, gasło na wolnych obrotach, jak postało chwilę znów nie chciało odpalić , obroty nie trzymały i skakały itp itd.
Po wymianie przewodów paliwowych doznałem szoku, mój Tipek nie dość że nie szaleje z obrotami i nie gaśnie to dostał takiego kopa że właściwie bieg 2 jest niepotrzebny...
Przyznaję że od kiedy pomykam na gazie to zapomniałem o paliwe... więc lewe powietrze dostawało się właśnie przewodami paliwa w wyniku mojego zaniedbania. |
_________________ Był Tipek 1.6 OHC '92 rok, gaźnik, LPG - Lovato
Jest Astra 1.6, 16V, X16XEL '98 rok, kombi, benzyna |
|
|
|
|
Mucha
Wiek: 39 Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 184 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 22-09-2006, 14:50
|
|
|
Witam ponownie
Jestem już szczęśliwy i troszke spłukany ale zadowolony
A więc...
Pojechałem dziś do elektryka aby posprawdzać poszczególne podzespoły. Powiedział mi że nie podejmnie sie się niczego takiego...dlaczego..? nie odpowiedział na to pytanie. No ok pojechałem do drugiego i powiedzial ze nie ma czasu bo ma samochodow do końca dnia roboty,podziekowałem i dowidzenia.Ale jeszcze z ciekawości pojechałem do gaźnikowca(chociaż gaźnik robiłem) pomyślałem ze moze on coś poradzi. Powiedział że to na 100 % bedzie gaźnik, no to mówię mu ze go robiłem itp itd. Ale powiedział ze to napewno gaźnik. Więc zostawiłem mu samochód na 2 godzinki przychodze i co ?? Moje zdziwienie bylo ogromne po ustawieniu po analizie spalin (ponownie) i po jego regulacji i po małych przeróbkch było ok. Więc pytam sie co bylo przyczyna, powiedział że były luzy na oskach lapał lewe powietrze z jak on to okreslił z góry, w sumie troche tego bylo co mowil ale do konca nie pamietam.
Więc chciałem bardzo serdecznie podziekowac wszystkim ktorzy pomogli mi co do ocenu mojej usterki, dziekuje za wyrozumialosc i z cenne rady. Życze aby wam nigdy się nic takiego nie stało.
Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|