[irekub]

Przy jeździe na wprost lub przy skręcaniu w prawo gdzieś od przednich kół dochodzi takie dziwne buczenie a przy delikatnym nawet ruchu kierownicą w lewo ten dżwięk niknie .Ni cholery nie mogę wyczaić co to może tej cholerze dolegać.Może zbieżność szlag trafił albo jakieś łożysko leci? Z elektryką se poradzę ale mechanika ni chu... Więcej jak 80 nie dam rady jechać bo w środku nie idzie wytrzymać od tego hałasu.

[unknown]

zazwyczaj w większości przypadków są to.. klocki gdy np przez zabrudzenie czy przypiekanie się tłoczki Ci źle odbijają (nie cofają się do końca) to albo lekko popiskuje , często tylko jedna strona albo pobuczy... przy skręcie zanika; jak energicznie kilka razy mocno zrobisz podczas jazdy prawo-lewo-prawo-lewo a potem jedziesz prosto to jest cisza? bo jak tak to one, zresztą jak zacznie buczeć to depnij lekko hamulec; wymień może klocki jeśli to to i zajmij się czyszczeniem tłoczków/zacisków...

a jeśli to nie od hamulców to może hmmm łożysko w kole; ale wpierw sprawdź te hamulce;

[keves]

Witam.Jeśli to "buczenie" brzmi jak wycie ,na bank pada ci łożysko,a dokładniej jedna z bieżni.

[irekub]

Dalej o tym "buczeniu" .Jak na razie jeszcze tego nie ruszyłem ale poczyniłem kolejne obserwacje. Mianowicie przy położeniu kierownicy na wprost(kierunek jazdy) to buczą a samochód lekko ściąga w prawo. A jak trzymam kierownicę ok.10-15° skręconą w lewo to ten dźwięk ustaje tyle że za chwilę muszę odbić w prawo żeby nie wjechać na lewy pas. I tak w kółko.

[unknown]

jeśli łożysko Ci pada, to przecież będzie w jakimś stopniu 'hamować' cały czas dane koło i ściągać na daną stronę... jak przy złej zbieżności;
BTW: przy źle ustawionej zbieżności po dłuższym czasie też możesz załatwić nią łożysko; sprawdź je, bo jeśli łożysko to szkoda zrobić sobie więcej zniszczeń przez to niedługo;
tak najprościej, najpierwszy test - podnośnik i np koło w rękę - poobracaj ręką czy nie hałasuje a jeśli to jak/gdzie, czy nie ma jakichś luzów dziwnych lub odgłosów przy próbie przechylania ręką/szarpania koła za górę/dół do/od siebie to samo potem zrób z lewym i porównaj też jak po zakręceniu zahamowało zybko się prawe a jak lewe...

na początek starczyno chyba, że w jakiś dziwny sposób coś ci się dzieje z przgubiem półosi ale dźwięk raczej inny byłby, ale to też w w/w sposób zobaczysz;

[irekub]

witam.! już wiem że muszę wymienić końcóki drążków kierowniczych ,czy jakoś tak.poza tym i tak miałem zajechaną lewą szczękę z przodu. rozbieranie i tak mnie nie minie ale na tą chwilę rozruszałem szczękę.

[keves]

[irekub]

[tege]

Czy udało się uporać z tym problemem? Co ostatecznie było przyczyną?
Mam dosłownie identyczny problem - w trakcie jazdy pojawia się buczenie/wycie, które zależy od prędkości, nie od obrotów. Przy pewnej prędkości (ok 70-80 km/h) hałas nieco cichnie, lecz przy wyższej znowu zaczyna narastać. Przy prędkości >= 100 km/h nie słychać już nawet silnika. Hałas zanika całkowicie przy większych prędkościach w trakcie skrętu w lewo.
Dźwięk dochodzi wg mnie z przedniej części samochodu od strony kierowcy.
Klocki hamulcowe były ostatnio wymieniane, nie załatwiło to jednak problemu. Czy przyczyną może być zużyte łożysko przy lewym przednim kole? Czy może jest to kwestia jego zabrudzenia? Dodam, że dawno (o ile w ogóle) łożyska nie były wymieniane.
Czy w takiej sytuacji może też chodzić o łożysko przy tylnym kole?
Gdzie takie części można dostać najtaniej bądź naprawić porządnie w Poznaniu?
Samochód to Tempra 1.6ie '95

Pozdrawiam.

[miszko]

U mnie klocki w Temprze na przodzie wytrzymują około 100tys.km. Efekt był taki, że jak jechałem to jak by coś mieliło lub szumiało. Jeżeli nic nie robiłeś z łożyskami to zapewne to będzie Twój problem. Jak byś miał uszkodzone przeguby to byś je wyraźnie słyszał podczas skręcania kołami podczas jazdy.

Co do łożyska, to kupisz je w prawie każdym motoryzacyjnym sklepie.
Co do wymiany, to jeżeli nie masz małego warsztatu to nie dasz rady. Potrzebna jest jeszcze do tego prasa, albo stara obudwa łożyska + duży młot + drewno (żeby nie odksztacić nowego łożyska).

[bombel]

u mnie w firmowej skodzie tez tak bylo a przyczyna byla niedokrecona półoś do piasty

[tege]

Łożyska wymienione, hałas jest nadal. To się powoli przestaje robić opłacalne...

[unknown]

a próbowałeś by np podjechać na stację diagnostyczną czy gdzieś na rolki i tam by auto 'jechało' a z dołu z kanału posłuchać? może znajdziesz bliżej źródło hałasu...

[sabam123456]

no to tak u mnie mam podobny problem ktory wyglada tak

jade sobie na wprost i jest tak jak by cos ocieralo o cos i taki dzwiek przerywany jak skrece kola w prawa lekko to jest dzwiek ciagly. dodam jeszcze ze kiedys bylo to tylko przy skrecie kol ...w srode jade na stacje diagnostyczna i wyjdzie szydlo z worka...ale moze ktos ma z was pomysly...klocki odpadaj .. ?

[Qmaty]

sabam123456 mam to samo i dokładnie te same objawy i wiem że u mnie to przegub napędowy tak hałasuje,jest do wymiany...jeszcze nie wiem po której stronie bo do wymiany mam oba ale jutro już będe wiedział bo już wszystko kupione i jutro wymiana...ehhh znowu wydatki....

[Hipo]

Takie dźwięki mogą powodować hamulce, moze to być też wina łożyska w piascie lub przeguby. Ewentualnie zdarza się że ktoś ma niedokręcone koło. Innych możliwości nie ma bo nie ma tam po prostu więcej elementów ruchomych.

[luki21]

koledzy powiedzcie mi jakie są wymiary lub symbol łożysk w kolach przednich

** Dodano: 24-09-2007, 17:26 **
koledzy jakie są wymiary łożysk w kołach przednich fiata tipo 1,4 89 rocznik

[PIETREK]

miałem podobny problem,klocki hamulcowe były już mocno wytarte i wyrobiona tarcza której ranty ocierały o metalową część klocka

[irekub]